Forum.VWGolf.pl

witam,

wczoraj zostawilem wlaczone radyjko i dzis aku padl.. lecz i tak sprobowalem odpalic, niestety rozrusznik nie obrocil w pelni ani razu, wiec podlaczylem pod prostownik.. wrocilem po jakims czasi i znowu sprobowale, jednak nic to nie dalo a powinien odpalic bo krecil wystarczajaco...

odpalilem na kable pozyczajac prad od ojca bo msuialem pilnie wyjechac, jednak silnik chodzi na strasznie nieskich obrotach, autem trzepie jak ciagnikiem, wogole nie wiem co jest grane..

czy taki niepelny obrot przy padnietym aku mogl cos przestawic, np rozrzad albo pompe wtryskową? pasek jest w dobrym stanie, ale nie wiem kiedy byl wymieniany..

moze pompa sie rozregulowala, no ale tak sama z siebie? jeszcze wczoraj wszystko bylo ok... prosze o propozycje ..

rozładowany akumulator = maksymalne obciążenie alternatora = niższe obroty silnika.

Miałem tak, tyle, że obroty obniżały się o max 100.

Jeżeli kręciłeś tylko rozrusznikiem i nie próbowałeś odpalać na pych, to pasek na pewno nie przeskoczył.

Aha, i jeszcze jedno. Musisz sprawdzić jakie masz napięcie na klemach przy odpalonym silniku. Jak będzie niskie, to może być jeszcze jedna przyczyna.

alternator jest w pelni sprawy, a obroty obnizyly sie do granic mozliwosci... ledwo chodzi.. wiec lepiej nie jezdzic..

a co do paska to chyba jednak przeskoczyl ale tylko na pompie wtryskowej, nawet jak krece dlugo rozrusznikiem to nie czuc paliwa, a kiedys bylo inaczej;)

po swietach wymienie pasek i niech ktos to porzadnie ustawi, potem sam zabiore sie za wyregulowanie pompy i opisze jak bylo;)

tb21 pisze:nawet jak krece dlugo rozrusznikiem to nie czuc paliwa,

Wątpie , chyba że pompa nie była dość mocno przykręcona śrubami i się przestawiła , nawet gdyby przeskoczył to pompa i tak dawała by paliwo tylko w złym momecie a z rury by kopcił.

Cały czas tak jeździ czy tylko jak zimny?

caly czas.. z ta pompa i rozrzadem tez wydaje mi sie to dziwne... ale co moglo innego sie stac, jezdzilem nim normalnie, samochod dzien stal pod domem i teraz lipa.. pasek i tak idzie do wymiany bo niepewny jest.. najgorsze jest to ze swieta i teraz nikt mi tego nie wezmie;/

Może to nie problem pompy tylko coś przytyka dopływ paliwa, skoro dawka i obroty się nie przestawiły to może coś z elektrozaworem?

Ja bym jeszcze spróbował zassać paliwo bez filtra bezpośrednio z jakiejś bańki i zobaczył czy pójdzie.

pytalem znajomego mechanika i powiedzial ze zęby zebatki od pompy wtryskowej moga byc wytarte i dlatego pasek przeskoczyl tylko na pompie, co zmienilo poczatek wtrysku paliwa, 3mam sie tej wersji bo wydaje sie prawidlowa:)

pytanie tylko czy taka zebatke mozna wymienic bez wymiany calej pompy i ile by to kosztowalo...

tb21 sciagnij obudowe rozrzadu, i zobacz jak tam znaki wygladaja, na pompie masz wypustke i na tyle ubudowy tez, zdejmij pokrywe zaworow i od strony skrzyni biegow masz taka pol okragla zaslepke wymij ja i tam tez masz 2 naciecia powinny byc rownolegle do glowicy, tak zeby dalo sie tam blaszke wlozyc, teraz obok skrzyni biegow masz taki otwor i poswiec sobie tam latarka i zobacz czy widac tam wciecie, albo wypust, juz nie pamietam. Jesli wszytko bedzie sie pokrywalo to rozrzad jest OK. Na przyspieszaczu tak samo odpala? Sprobuj podniesc lekko dawke i powinienes sie do konca swiat dokulac.

Pozdro

Pawlos, dzieki;) przyda sie pewnie ta mala instrukcja:D

jak rozwiaze problem to opisze co i jak:P pozdrawiam