![okej :okej:](./images/smilies/okej.gif)
Wstaje sobie rano
![smoke :smoke:](./images/smilies/smoke.gif)
odpalam bryke (TDI PD)
![helm :helm:](./images/smilies/helm.gif)
se jade
![hmm :hmm:](./images/smilies/hmm.gif)
nigdy nie przekraczam 1800 obr/min. zanim silnik nie osiągnie ok. 90°C ...
czyli w tym czasie nie przyśpieszam...
po kilku kilometrach silnik sie rozgrzał
![hmm :hmm:](./images/smilies/hmm.gif)
ja mu w gaz
![hmm :hmm:](./images/smilies/hmm.gif)
a ono zaczyna się slizgać - sprzęgło
![goof :goof:](./images/smilies/goof.gif)
wtedy wyglądałem tak ...
troche sie zdrażniłem...
powtórka i jeszcze raz powtórka
![goof :goof:](./images/smilies/goof.gif)
to samo...
dałem spokój i odpuściłem, bo miałem przed sobą 100 km i nie przyśpieszałem w ogóle...
po prostu czysty lansik w niedziele z rana, gdy drogi są puste...
zajechałem do tej mieściny...
i po dwóch godzinach odpalam...
chce jechać...
próbuje...
a tu nic...
zero...
nic się nie dzieje...
całą powrotną drogę pedał na każdym biegu do deski...
nic...
ani razu się nie ślizgnęło...
![okej :okej:](./images/smilies/okej.gif)
... i tu nasuwa się pytanie... Panowie... o co kaman
![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
O co chodzi mojemu gofrowi
![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
Przecież takie zachowanie może wpędzić do grobu...
![kac :kac:](./images/smilies/kac.gif)
![kac :kac:](./images/smilies/kac.gif)
![kac :kac:](./images/smilies/kac.gif)