warjuje przy odpalaniu
: pt lut 29, 2008 10:53
więc sprawa jest taka...wsiadam do zimnego temperatura ponizej 0 lub do 5st,przekrecam kluczyk kontrolka od świec mrygnie na chwile dosłownie sekunde, zapalam,chodzi pieknie,równo cicho 0 ksztuszenia900obr jak sie zagrzeje to 9500 i ani trochę więcej. nic!!na drugi dzień taka sama temperatura albo juz wcześniej opalony silnik,przekręcam kluczyk pali sie kontrolka,czekam az zgaśnie,zapalam ,dławi sie,nie pracuje równo,puszcza bąki,chodzi głosniej,mija troche czasu zanim zacznie normalnie pracować.i raz tak raz tak????????co jest z nim??czytałem że moze być moduł padnięty albo przekaznik???a może coś bardziej poważnego??świece wymieniłem i nic.......podpowiedzcie coś please.