Forum.VWGolf.pl

a jest tylko -5 silnik 1z 300tys przebieg ale na 100%autentyczny
mam auto już 2.5 roku przedtem przy -25 odpalał idealnie,silnik na pewno nie zajechany ,zero błędów
myślę że to świece żarowe spalone są chyba co sądzicie ???

odpalam telepie lekko silnikiem przez moment i dym gest biały czy tam szary po 7 sekundach już wszystko ok dym ustaje zero dymu i drgania tez tak sie dzieje jak jest zimno i stoi cały dzień na dworze

kupować świece i czy sam dam rade wymienić ???

Przed zakupem nowych najpierw sprawdź te które masz. http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=916598
np tutaj koledzy doradzają jak to zrobić, z wymianą powinieneś poradzić sobie o ile posiadasz kluczyk odpowiedni.

Swiece najpierw sprawdz, wymienic jest nietrudno, poza tym kat wtrysku do oceny.

jaki kabel polecacie kupić dajcie linka z allegro bo chciał bym kupić i jaki program gdzie zdobędę żeby przebadać co go boli ???

[ Dodano: Pią Lut 15, 2008 21:03 ]
jutro sprawdzę świece kiedyś bylem na vagu u usego i powiedział kont jest ok !!

Gitner pisze:poza tym kat wtrysku do oceny

racja, ja mam to samo ale nie mam czasu sie vagiem bawic....sam zreszta musze zapodac loga odnosnie katu wtrysku...

grze693 pisze:kiedyś bylem na vagu

To bylo kiedys, jedz jutro, bo moze byc inny... Od tamtej wizyty caly czas ci dymi? Troche logiki..

nie
teraz tej zimy się tak dzieje ale dymi może 7 sekund dyga silnikiem i pożniej już wszystko ustaje po 7 sekundach
sprawdzę świece

U mnie był taki sam objaw jak u Ciebie wszystko sprawne a gościu który mi wymieniał rozrząd powiedział że wtrysk lekko przyspieszył żeby lepiej odpalał zimą i przyszła zima a tu objawy takie jak w Twoim goliku, sprawdzam kąt wtrysku a tam opózniony i to sporo, więc przestawiłem i jest super, odpala bez dymka i bez znaczenia jaka temperatura. Sprawdz kąt wtrysku.

patrzyłem żadna świec nie grzeje, jedną wykręciłem to nie grzała.Reszta spr na zwarcie nic nie iskrzy !
A jak wykręcałem wkoło gwintu było troszkę piasku i jak wyjąłem świece zobaczyłem to ,chciałem zgarnąć i jedno ziarenko wleciało w otwór świecy.
Czy się coś stanie dodam odpaliłem pochodził na wolnych minute i później jechałem niby wszystko jak dawniej.
Na pewno to nie był opiłek tylko ziarno piachu .

Ziarenko piasku moze wyleciec ze spalinami, moze takze - niestety - porysowac cylinder - wszystko zalezy od szczescia. Sprawdz bezpiecznik swiec i ewentualnie przekaznik, niemozliwe zeby sie wszystki swiece spalily w jednym momencie.

ale ja nie sprawdzałem ich od kupna auta czyli od 2 lat a bezpiecznik nie ma nic do tego bo ziołem listwę i zostały tylko same świece więc nic już nie było na drodze !!!

a kiedy będę wiedział że coś sie od tego ziarenka uszkodziło albo nie ???
ale chyba nic się nie stanie tak myślę

Zawsze przed odkrecaniem swiec, wtryskow itp. nalezy przedmuchac gniazda silnym strumieniem powietrza.

[ Dodano: 18 Lut 2008 13:44 ]
Jezeli sprawdzales napieciem bezposrednio z aku, to rzeczywiscie pozostaja tylko spalone swiece.

[ Dodano: 18 Lut 2008 13:45 ]
Czasem (dosc rzadko) ziarenko pisaku moze sie zakleszczyc miedzy tlokiem a cylindrem (przy pierscieniu) i rysowac cylinder. Moze nieznacznie spasc kompresja, poza tym nic nie powinno sie stac.

ok wątpię żeby ziarenko piasku coś zrobiło pewnie się wydmuchało zobaczymy ,ale się też tym nie martwię bo piasek jest miękki

[ Dodano: Pon Lut 18, 2008 17:20 ]
a jak reszta myśli ???

piasek nie jest miękki - zazwyczaj to drobinki kwarcu z domieszkami, a kwarc jest mocno twardy (7 w skali Mohsa )