Strona 1 z 1

Transporter T2 nie pali

: wt lut 12, 2008 17:12
autor: Joke
Witam.
Panowie jest taki problem Rano pierwszy rozruch odpala bez problemu swiece grzeją jest dobrze dojezdzam do pracy nagrzeje sie postoi chwile napewno ostygnie troche bedzie taki nie ciepły ni gogący swiece się nie zapalają i jest problem z odpaleniem. Teraz zauważyłem ze nawet gdy jes ciepły w weżyku od paliwa pojawiają się bombelki powietrza, zgasze silnik i ropa się cofa i znów problem z odpaleniem. Macie jakiś pomysł co mu może być?? prosze o pomoc.

: wt lut 12, 2008 20:18
autor: arwam
czy wyciągnięcie przyspieszacza daje jakieś efekty?
Spróbuj na krótko załączyć świece kawałkiem przewodu.
Jak pomoże to znaczy że najprawdopodobniej sypie się kompresja lub końcówki wtryskiwaczy

: śr lut 13, 2008 07:51
autor: jasiek21
a ja bym powiedział, że pompa coś już zaczyna szwankować, bo kompresja raczej nie nawala na ciepłym silniku.
Jakbyś tam miał AFNa przeswapowanego to bym wiedział jak mu pomóc.
Pozdrawiam

: śr lut 13, 2008 11:59
autor: Joke
AFNa beda zakładał do drugiego wozu mam zamiar kupić Audi B4 TDI i podmienic motor. Musze temu T2 pomóc najpierw.

: śr lut 13, 2008 13:20
autor: cyna
Joke pisze:Rano pierwszy rozruch odpala bez problemu swiece grzeją jest dobrze dojezdzam do pracy nagrzeje sie postoi chwile napewno ostygnie troche bedzie taki nie ciepły ni gogący swiece się nie zapalają i jest problem z odpaleniem
witam

czy mozesz rozwinac zdanie "jest problem z odpaleniem" ?
to oznacza, ze dlugo kreci a pozniej odpala? idzie jakis dym? jak juz zalapie to rusza od razu, czy najpierw jeden cylinder, pozniej na dwa i pozniej reszta? Moze po prostu poszedl czujnik temperatury i wydaje mu sie, ze jest caly czas cieply a jednak jest na tyle zimny, ze swiece powinny sie zalaczyc a sie nie zalaczaja i stad problem? Jesli sa babelki w wezyku paliwa to moga byc nieszczelne przewody paliwowe od zbiornika. opisz dokladniej jak przebiega odpalanie cieplego. moim zdaniem jesli zimny odpala bez problemu to kompresja i wtryski sa okej. natomiast nie wiadomo jak kat wtrysku i czujnik temperatury. a jak juz jest cieply i jedzie to lubi przydymic? na jaki kolor?

: śr lut 13, 2008 14:29
autor: Joke
to oznacza ze trzeba go pokręcić troche ale jak odpali to wszystkie cylindry łapią odrazu. No i zakopci wtedy tak jakby był przylany. Jak go zgasze to ropa w wężyku się cofa i zostaje powietrze

: śr lut 13, 2008 17:42
autor: cyna
dziwne, bo jakby sie ropa cofałą i by odpalal dopiero jak naciagnie nowa to nie powinien przydymic no i rowniez nie powinien odpalac pieknie rano. juz szybciej sprawdz czujnik temperatury, ten ktory wspolpracuje ze swiecami, szczegolnie ze nie zaswieca Ci sie kontrolka. A jak jeszcze wszystko dzialalo to po tym krotkim postoju, po ktorym teraz ciezko odpala, zaswiecala sie kontrolka swiec?

: śr lut 13, 2008 18:27
autor: Joke
Wydaje mi się ze zapalały się. Czujnik od temperatury tylko który bo są dwa jeden w głowicy a drugi przy weżu od wody wychodzacym do chłodnicy.

: śr lut 13, 2008 20:11
autor: cyna
Nie mam T2, wiec Ci nie powiem, ale ten kolo weza obstawialbym na czujnik do wskaznika na tablicy, a ten w glowicy pasowalby na czujnik od swiec. Njaprosciej rozgrzej silnik tak, zeby wskazowka od temperatury przy liczniku sie wychylila i wtedy wyjmij wtyczke z czujnika temperatury. gdy wskazowka opadnie, to juz wiesz ze to czujnik od wskazowki.

poza tym jak juz bedziesz wiedzial, ktory czujnik jest od swiec, to chyba wystarczy wyciagnac z niego wtyczke i wtedy swiece beda caly czas "myslaly" ze silnik jest zimny i beda sie caly czas zalaczaly. jesli z wyciagnieta wtyczka caly czas bedzie dopalal dobrze to masz odpowiedz, ale pewny tego nie jestem, bo nie mam T2 i moze trzeba jeszcze polaczyc przedowy we wtyczce a moze nie. to by trzeba przemierzyc czujnik omomierzem na zimno i na cieplo, albo po prostu wiedziec

: śr lut 13, 2008 23:40
autor: Joke
dzięki wielkie cyna, będę próbował. Mie tez się wydaje ze od świec powinien byc ten w bloku. Jak tylko naprawie po Twoich wskazówkach odwdzięcze się.