Forum.VWGolf.pl

Witam, mam peknieta nagrzewnice a chcialem dojechac ok 80km z uczelni do odmu zeby ja wymienic. Poniewaz plyn dosc mocno ucieka to odpielem jeden przewod gumowy od nagrzewnicy i podlaczylem do silnika. Niestety ten przewod jest za krotki i sie zalamuje, w zwiazku z tym mam pytanie:

Czy obieg na nagrzewnice musi byc drozny, czy jest niezalezny, od malego obiegu na silnik?

połącz przewody od nagrzewnicy

Niestety niemam czym, myslalem zeby kawalek rurki skombinowac ale nie mam skad.
Kolega mi mowil ze w audi b3 1.8 jezdzil z zaslepionym przedodem i nic sie nie dzialo, ja sie troche martwie czy pompa nie padnie, myslicie ze chlodzenie silnika jest jakos oddzielone od ogrzewania?

Nagrzewnice możesz odłączyć , możesz obydwa przewody zagiąć .

Dzieki w takim razie ubieram sie cieplo i ruszam w trase

jeśli bym miał 80 km do pokonania użył bym klucza nasadowego , rurkowego do połączenia ale zrobisz jak uważasz

W swoim golfie woze tylko plaski klucz 10 i 13, srobokrent no i imbusa do turbo ale dzieki za pomysl

Kawałek rurki o średnicy zewnętrznej takiej jak średnica wewnętrzna węża będzie potrzebne (zaciski użyjesz oryginalne) lub jeśli różnica w śrenicach większa to skręcane obejmy użyj. Wężyki masz doprowadzone do nagrzewnicy tam za silnikiem takie dwa do karoserii idą - musisz je połączyć ze sobą i zrobić obieg przed kabiną. Do momentu wymiany można śmigać tylko będzie chłodno, ale zima nie straszna.

Jeśli masz nagrzewnicę do wymiany to pamiętaj o odkręceniu śrub od strony silnika, które trzeymają nagrzewnicę, już nie raz się spotkałem z wymontowanymi na siłę obudowami nagrzewicy.

Pozdrooo