Forum.VWGolf.pl

Jak odpowietrzyc układ paliwowy w mk2 1.6D?? Słyszałem że przez poluzowanie nakretek które trzymają metalowe rurki na wtryskiwaczach , ale nie wiem jak dokładnie to zrobic a moze znacie inny lepszy sposób i skuteczniejszy. Prosze o pomoc, bo jeszcze troche a wysiadzie mi aku od tego porannego długiego krecenia rozrusznikiem. Bardzo prosze o pomoc, bede waszym dłużnikiem.....

wg mnie to układ powinien sie samoczynnie odpowietrzyć przy normalnej pracy silnika.

Jeżeli na wężyku który idzie do pompy nie widzisz bąbelków powietrza to powodu cieżkiego odpalania szukaj w czyms innym...

Ale jezeli widzisz bąbelki to sprawdź przewody - szczególnie łączenie na filtrze paliwa, bo moze tamtędy przedostawac sie powietrze.

Sprawdź tez przewody te gumowe którymi są połączone wtryskiwacze - najlepiej wymien na nowe.

Na początek to zmień wszystkie podkładki miedziane na pompie wtryskowej oraz wężyki gumowe na wtryskiwaczach, a wtryskiwacze odpowietrza się tylko w przypadku odkręcenia przewodów metalowych na wtryskiwaczach.

to nie ursus C-330 że trza cos odkręcać żeby sie odpowietrzył. Tego typu silnik sie sam odpowietrza w VW. Miałem golfa MK1 1.6D i po sciagnieciu głowicy i potem po ponownym zamontowaniu pokręciłem z 5 sekund i załapał i potem sie sam przez jakies kilka minut pracy silnika odpowietrzał. Jeśli widzisz babelki w przewodzie przed pompą to masz gdzies nieszczelności wczesniej a jeśli ich nie ma no to szukaj innej przyczyny, może świece padnięte jak musisz kręcic rano, wtryski leją albo cos z pompą nie tak

Silnik 1,6D (przynajmniej taki jak był w moim 1,6D JP) powinien sam się odpowietrzyć w ciągu 2-3 minut - oczywiście z włączonym przyspieszeniem (ssaniem).Sprawdź szczelności wężyków nadmiarowych pomiędzy wtryskami i doprowadzających paliwo do pompy. Warto też sprawdzić filtr paliwa (ja w dwóch przypadkach miałem uszkodzony króciec wylotowy i też się zapowietrzał - wymieniony w ramach gwarancji w sklepie, ale zachodu było niemało).Jeśli masz filtr paliwa wraz z powrotem, to sprawdź zaworek zwrotny. Z tym też jest częsty problem.Jest tam mała spręzynka, która często pęka - trzeba dmuchnąć i sprawdzić. Jeśli filtr jest jednoprzepływowy to warto zastosować:

http://moto.allegro.pl/item299568329_za ... _10mm.html

Układ może też zapowietrzać się przez pompę.Przy cięgnie gazu (dokładnie w osi) jest taka tuleja i uszczelniacz w postaci oringa.Jeśli poci się paliwem w tych okolicach to może to być przyczyną zapowietrzania.
Powodzenia

hej.....
Ten problem pojawił mi sie po planowaniu głowicy, tzn. po złożeniu wszystkiego do "kupy". Przy pierwszym uruchamianiu auta dość długo musielismy kręcić, żeby zaskoczył i zaczął chodzić. A wczesniej nie miałem żadnych problemów z nim ani zimą rok temu ani tym okresem miedzy zimami;). Rok temu zimą stał przewaznie pod chmurką i jak wsiadasłem do niego grzałem swiece i zapalał bez żadnego problemu i jeeszcze na dodatek miałem niesprawne dwie swiece. Teraz po tym planowaniu głowicy kupiłem nowe swiece Beru w sklepie z czesciami do VW (Auto Zatoka - polecam) i zaczął sie problem, przewaznie jak były troszke wieksze mrozy to potrafiłem krecic nim dosc długo (30sek do 1min) zanim zaskoczył. A poniewaz planowałem gowice to odkrecałem te metalowe rurki, i podejrzewam ze gdzies moze siedziec banka powietrza bo to nie mozliwe zeby raptem miał problemy z odpałem i jeszcze na nowiutkich swiecach

Jak kręcisz rozrusznikiem to kopci? Polecam jeszcze sprawdzenie przekaźnika świec (prawdopodobnie numer 68). Ta część lubi się "zawieszać" i nie podaje prądu na listwę świec.Przynajmniej ja tak miałem. Wydatek ok 80 zł i problem z głowy.

Co do powietrza w układzie paliwowym zerknij tutaj
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=143420

Mi znajomy odkręcił taką śrubkę na świecy tzn tu gdzie wchodzi metalowy wężyk, klucz bodajże 17.Pierwsza świeca od kierowcy.. Odkręcił i ja pare razy przekręciłem silnikiem aż z tamtąd pociekła ropa i to chyba o to chodzi że odpowietrzył

STO pisze:Mi znajomy odkręcił taką śrubkę na świecy tzn tu gdzie wchodzi metalowy wężyk, klucz bodajże 17.Pierwsza świeca od kierowcy

nie znasz sie, wiec odrobine naprostuje twoja wypowiedz bys kiedys nei strzelil byka przed kims kto sie zna troche lepiej.
to nie jest swieca tylko wtryskiwacz! poluzowal srube na wtrysku panie waldku!

jeżeli poprostu chcesz odpowietrzyć to kręć (jak masz dobry akumulator) aż odpali, nie zapomnij o "ssaniu", i dla pewności jeśli zdejmowałeś filtr paliwa to zalej go ropą (szybciej dostanie paliwo). Jak nie tak to bedziesz potrzebował drugą osobę i odkręć pierwszy wtryskiwacz, niech ktoś zacznie kręcić rozrusznikiem tak jak by chciał odpalać, jak zacznie lecieć paliwo to zakręć, powtórz to po kolei z każdym następnym wtryskiwaczem. Nie zapomnij o tym co koledzy pisali ci wyżej, czyli dla pewności wymień wężyki w układzie paliwowym (jeśli masz stare to szczególnie, zapobiegawczo)

Jak nie chcesz wymieniać wężyków to przynajmniej same opaski z zaciskanych na skręcane. Lepiej wymień to i to. Pozdro