Forum.VWGolf.pl

pomału sie załamuje
mam silnik 1.6 SB, bak z benzyny, pompkę w baku wywaliłem, auto zapala po zalaniu filtra paliwa i gaśnie z braku ropy, z butelki ciągnie, zrobiłem trochę km na butelce, a z baku nie chce ciągnąć, przewody paliwowe drożne. Paliwo wraca do baku. Lecz samo nie pobiera. Po zassaniu ustami do filtra też nie leci . O co w tym wszystkim chodzi? Jest jakiś odpowietrznik pompy czy co? Specjalnie nie znam sie na układzie paliwowym w dieslu wiec proszę o pomoc koledzy

a smoka w baku wymieniłeś na disla bo te w benzynie słabo ON przepuszczaja

To piszą w mądrej książce:



Jedyne co mi przychodzi do głowy to albo nieszczelne wężyki przez które zaciąga powietrze,lub pomylone węże na pompie,zasilający z baku z powrotem.

węże są szczelne i nie pomylone, zapalić auto mogę ale chodzi tylko na tym co w filtrze paliwa, wychodzi na to ze ma trudności z zassaniem paliwa z baku ale smok przerobiłem i nie powinno być takiego problemu, tak jakby pompa nie chciała zaciągać z baku, jak to rozwiązać?
Wymiana filtra paliwa nic nie da bo tak jak już pisałem z butelki zasysało i zrobiłem na tym trochę kilometrów. Jak mam to odpowietrzyć żeby paliwo zaciągało?

a nie masz pompki zeby pod pompować do pompy paliwo? ja jak mi sie mój zapowietrzał to i miałem słaby aku to pompkę od toyoty czy od forda ręczna zakładałem pod pompowałem pózniej odłaczałem pompkę i palił
no musisz mieć już słabą pompkę w pompie wtryskowej ze przy większym oporze nie ciągnie

ok już mniej więcej czaje o co chodzi, tylko nie rozumiem dlaczego przy zapalonym silniku nie chce zaciągać z baku, gazowanie tez nic nie daje, ustami zaciągałem ale słabo leciało ale coś leciało

i jak tam sytuacja ? ustabilizowało sie czy nie? bo mnie tez to ciekawi jaki moze być tego skutek

zaciąga troszkę, pochodzi i znowu gaśnie silnik.
nie ma siły zassać ropy, czy przewód od vacum pompy ma coś do tego? bo w tej chwili sobie wisi luźno bo mam abs (
może to zawór zwrotny? ale gdzie on jest, jak to wygląda?
pompę odpowietrzyłem i nic nie dało

a szczelny jest ten smok moze smok gdzies powietrze podciąga ja bym sprawdził tak jak mówiłem założył bym jakąś pompke i pod pompował no jak pociągnie i pecherzyków nie będzie to trzeba bedzie zrobic tak jak tu któryś z forumowiczów ma czyli pompkę elektryczna załozyć

pompka nic nie daje, smoka tez sie nie ma co czepiać, bo podłączyłem bezpośrednio przewód z golfa stary do słoiczka, zaciągnie i przestaje bo juz nie ma siły, wniosek jest jeden: pompa łapie lewe powietrze pewnie simeringiem na wałku i dlatego juz nie ma siły zaciągnąć więcej i silnik gaśnie, w poniedziałek prowadzę auto do mechanika, no chyba ze wcześniej sam coś zdziałam

no mi ciagneła przy właśnie pompce ale jak i u ciebie tam ciągnie to musisz pompe wykręcać bo tak nie wymienisz uszczelniacza bo nie ma dostępu

czeka mnie wymiana rozrządu wiec i przy okazji wymieni uszczelniacz

Witam mam identyczny problem tyle że w silniku 1V. Wie ktoś może jak to naprawić i co jest tego przyczyną?

smok lapie lewe powietrze. ile masz ropy w baku?