Strona 1 z 2

Zepsuty termostat i duze spalanie?

: pn sty 14, 2008 15:37
autor: bburdach
Witam. Czy to mozliwe że przy rozwalonym termostacie (max. temp przy rozgrzanym silniku to ~70-73 st. w korkach 78 st.) spalanie wynosiło około 10-11 litrów po mieście, a w trasie około 8 litrów? Co oprócz tego sprawdzić? Paliwo bankowo nigdzie nie cieknie. wszędzie sucho.

Dzięki za odp i pozdro

: pn sty 14, 2008 15:46
autor: To_mas
mozliwe
dlatego ze jak ci sie termostat spierniczył to silnik moze caly ten czas być zimny i dlateo spala Ci więcej bo smigasz na niedogrzanym silniku :)

: pn sty 14, 2008 15:58
autor: bburdach
Ale aż taka różnica?? a i pytanko czy silnik może być nie dogrzany przy stanie płynu poniżej minimum (wyciek) ??? bo może to nie wina termostatu tylko ilości płynu

: pn sty 14, 2008 15:59
autor: Quintus
jakoś troche przesadzone. gdy miałem zepsuty termostat i temperatura dochodziła max do 70 nie palił mi jakoś dużo więcej niż po wymianie, tóżnica była miniamlna, ja szukałbym innej przyczyny, może jakiś wyciek?

: pn sty 14, 2008 16:05
autor: Marcin_87
im mnie płynu tym cieplejszy powinien być :grin: no ja mam walniety termostat i 6 to mi na maxa spali. a jak z siła silnika?

: pn sty 14, 2008 16:10
autor: bburdach
nie widz ejakiejs dużej róznicy, jeśli wogóle jest :grin: . ale sprawa wygląda tak. gibie mi się koło pasowe. rano kopci na biało-szaro i szarpie silnikem przy zapalaniu przez chwile. może to jest jedna z przyczyn duuuużego spalania?? a jeśli chodzi o spalanie wcześniej to czyba musiałbym bym go pchać 1/4 drogi żeby spalił 6 litrów :grin: . i co do spalania teraz to wcale nie przesadzone. na całym baku po warszawie robie 500- 550 km

: pn sty 14, 2008 16:34
autor: To_mas
bburdach pisze:a jeśli chodzi o spalanie wcześniej to czyba musiałbym bym go pchać 1/4 drogi żeby spalił 6 litrów :grin:
no to jest z nim coś nie tak i to nie tylko termostat :)

: pn sty 14, 2008 21:25
autor: pablo2303
To_mas pisze:no to jest z nim coś nie tak i to nie tylko termostat
Uważam podobnie u mnie przy niedomkniętym termostacie (temp. jakieś 75 st) różnica w spalaniu była bardzo minimalna. W 6 to teraz bez problemu się mieszcze.

: wt sty 15, 2008 09:56
autor: bburdach
jakies sugestie? cosprawdzićoprucz wycieków bo ich bankowo nie ma

: wt sty 15, 2008 10:48
autor: Michnik
bburdach pisze:jakies sugestie? cosprawdzićoprucz wycieków bo ich bankowo nie ma
Rozrząd do sprawdzenia, bo przy gibajacym kole pasowym to juz mógł sie przestawić. Druga sprawa to mogą wtryski lać i też będzie większe spalanie(ale wtedy kopci na czarno najczęściej). Jezeli się nałożyły te dwie rzeczy to może to być przyczyna tak dużego spalania.

: wt sty 15, 2008 10:55
autor: Marcin_87
no zalezy u mnie jak lały to na siwo dymił

: wt sty 15, 2008 11:13
autor: To_mas
Michnik pisze:Druga sprawa to mogą wtryski lać i też będzie większe spalanie(ale wtedy kopci na czarno najczęściej).
az tyle od wtrysków ?? mi leją wiem sprawdziałem(bęe wymieniać w tym tyg) ale nie spal mi jakoś duzo przez to

: śr sty 16, 2008 00:54
autor: Michnik
To_mas pisze:
Michnik pisze:Druga sprawa to mogą wtryski lać i też będzie większe spalanie(ale wtedy kopci na czarno najczęściej).
az tyle od wtrysków ?? mi leją wiem sprawdziałem(bęe wymieniać w tym tyg) ale nie spal mi jakoś duzo przez to
Aż tyle to raczej nie możliwe, ale może nałożyło się kilka przyczyn...

: śr sty 16, 2008 02:32
autor: To_mas
Michnik pisze:Aż tyle to raczej nie możliwe, ale może nałożyło się kilka przyczyn...
no w sumie .. termostat wtryski filtr ... jakis tam wyciek z przewodów nadmiarowych czy coś to mogło by sie tego uzbierać