witam wszystkich! po kradziezy mojego poprzedniego autka sprawilem sobie nowe

1996 rok,
silnik AHU 
jako ze jest tu masa madrych ludzi mam pare pytan :
1. dymienie- ani to niebieski, ani to biale, takie siwawe chyba i troche smierdzi. czy bierze olej to nie mam pojecia bo mam go dwa dni

bylem na kompie i koles powiedzial ze to wina rozrzadu bo tam sie juz pasek pewnie trzesie jak starej ku*** kolana

stwierdzil tez ze moge tam miec nedzne strasznie paliwo, mam zalac cos lepszego i zobaczyc co sie stanie. rozrzad oczywisci ena dniach wymieniam. paliwko jak zwykle BP ultimate wlalem i autko raz dymi raz nie dymi

wracajac do domu stanalem jak swiatlach i widzialem ze cos tam za mna sie unosi, podjechalem pod dom i juz nic nie bylo. przy przyspioeszaniu tez roznie, czasem puszcal jakies baki. po 100 przejechanych km jakos jakby lepiej autko zaczelo sie zbierac. to nie tylko moje odczucie, pasazer mial podobne zdanie

opinie mile widziane
2. swieci mi tylko jedna zaroweczka na szafie... nie ma nawet podswietlenia licznika km i zegarka. te zarowki sa wszystkie na jednym bezpoeczniku czy mozliwe z emi jakis polecial? ciemno bylo i serio ciezko bylo sprawdzac a zauwazylem to wlasnie jak juz bylo ciemno:)
tutaj fota mojego nowego turbo klekocika
jak ktos mi go sprobuje ukrasc albo zblizy sie na odleglosc ktora uznam za niebezpieczna urwe leb i popatrze jak zdycha. jedno mi odjechalo i to wystarczy
