Forum.VWGolf.pl

Czesc
Nastapil u mnie taki pewien problem, po pewnej wizycie u pompiarza- powiedzmy, pedal gazu stal sie mniej czuly na wcisniecie go, trzeba go duzo wiecej wcisnac aby szybciej ruszyl a nawet po wcisnieciu do dechy to jakos zrywny to on nie jest, podejrzewam, ze cos na pompie przy lince jest "wyregulowane" ( jak zwal tak zwal ) mozecie mi jakos wytlumaczyc, moze pokazac na malen fotoporadzie jak to moglbym znow poprawic aby ten gaz szybciej wyczul moja stope?

przestawil dzwignie albo srube wydatku resztkowego. matol nie pompiarz

Wyreguluj sobie linke od gazu. Łatwo się zorientować jak to zrobić patrząc na koniec linki przy pompie. Z tego co pamiętam bardzo proste: ściągasz kołnierz , przesuwasz linke, zakładasz spowrotem kołnierz i sprawdzasz jak działa Ci gaz.
Ewentualnie tak ja pisze Souler pokopał cos z ustawieniami na pompie.

nie watpliwie matol bo robiac ta pompe ( miala wycieki ) nie zauwazyl glownego wycieku co sie potem okazalo, ze jeszcze byl.., paliwo tak cieklo, ze na 30 litrach robilem niecale 400km na trasie z lekka noga..samochod olany caly ropa no ale chociaz zakonserwowany jest na zime jedyny plus ale wyciek naprawil kto inny ale motyw z tym pedalem gazu nie zostal poprawiony..



jutro jak bedzie juz widno to obadam z ta linka najprawdopodobniej bo do regulacji to niby nic sie nie dobieral, dzieki Wam pany!