Strona 1 z 2

Po czyszczeniu nastawnika.

: pt gru 28, 2007 10:12
autor: Turbonalepa
Witam.

Zastanawiałem się czy zakładać nowy temat w tej sprawie i stwierdziłem, że tak. W moim Passacie jak go zakupiłem występowały objawy zabrudzonego nastawnika. Auto szarpało przy delikatnym przyspieszaniu od 1200 obr do 2200 obr. Sytuacja się zaczęła pogarszać auto szarpało coraz mocniej, więc się wziąłem za czyszczenie nastawnika. Nastawnik wyczyściłem zgodnie z poradą Adamma i z jego pomocą przez GG. jak zdjąłem płytkę to zobaczyłem tyle syfu, że nie wiem jak to jeździło - myslę sobie wyczyszcze i będzie miód. Poskładałem auto odpaliło od strzału, zero falowania obrotów normalnie nie to auto. Niestety wrażenia takie były tylko do momentu jazdy próbnej. Auto dalej poszarpuje duzo dużo mniej ale jednak. Po korekcji dawki znowu jazda próbna i tak: na 1, 2 i 3 biegu nie szarpie wcale a na 4 i 5 poszarpuje delikatnie około 1500 obr. Po odpięciu wtyczki od impulsatora szarpanie ustaje, więc niby nastawnik ale dopiero co wczoraj wyczyszczony. Samochodem da się wreszcie jeździć obroty nie szaleją ale to delikatne poszarpywnaie na 4 i 5 biegu mnie denerwuje.

Czy mogłem jakoś słabo go wyczyścić, ze tak jest czy może jest jakaś inna przyczyna??

Proszę o jakieś sugestie.

Pozdrawiam.

: pt gru 28, 2007 13:27
autor: damcio151
Turbonalepa
Jak rozebrałeś nastawnik i wyczyściłeś go to delikatnie przetarłeś drobnym papierem ściernym ( 1500 ) wirnik :?: chodzi mi o te zaznaczone na czerwono pole
Obrazek

oraz wyregulowałeś odstęp między wirnikiem a elektromagnesem tak aby przy obrocie nie tarły o siebie :?: zaznaczone na żółto

Obrazek

zdjęcia z fotoporady Adamma :pub:

: pt gru 28, 2007 15:46
autor: Turbonalepa
No nie czyściłem papierem ściernym, a co do ustawienia przerw między wirnikiem i magnesem, to nie żebym jakoś mega dokładanie ustawił ale tak żeby nie obcierało. Zastanawiam mnie to poszarpywanie bo to na 99,9 % wina nastawnika. chyba go dzisiaj jeszcze raz rozbiore - tylko po co :P

: pt gru 28, 2007 16:14
autor: damcio151
Turbonalepa pisze:No nie czyściłem papierem ściernym,
ten wirnik jest już przytarty i ma na pewno szorstką powierzchnię ( u mnie było dokładnie tak samo )
Turbonalepa pisze:a co do ustawienia przerw między wirnikiem i magnesem, to nie żebym jakoś mega dokładanie ustawił ale tak żeby nie obcierało
Jak już rozbierzesz to ustaw dokładnie ... poświęć nawet kilka/kilkanaście minut na to ... jest to ważne
tylko po co
po to by sprawdzić gdzie popełniłeś błąd

: pt gru 28, 2007 16:23
autor: Turbonalepa
No rozbiore jeszcze raz i ustawie dokładnie, natomiast co do powierzchni wirnika to jest gładka bo ją dokładnie oglądałem (ale i tak ją papierkiem przelece). Czy szarpanie spowodowane przez nastawnik ma przyczynę tylko w utrudnionym poruszaniu wirnika, czy może "u góry" nastawnika na płytce też coś nie halo??

: pt gru 28, 2007 16:24
autor: damcio151
Turbonalepa pisze:czy może "u góry" nastawnika na płytce też coś nie halo??
raczej płytka nie ma nic do tego ...

: pt gru 28, 2007 16:26
autor: Turbonalepa
Tak myślałem. Dzisiaj po pracy jeszcze raz rozbiore i poświęce uwagę tym powierzchnią i ustawieniu wirnika. Dam znać czy to coś zmieniło.

Pozdrawiam.

: pt gru 28, 2007 18:53
autor: Adamm
rozbierz, ustaw, przelutuj i powinno byc cacy

: pt gru 28, 2007 19:03
autor: Turbonalepa
Tak zrobie jak koledzy piszą jeszcze dzisiaj. dzięki za dotychczasowa pomoc.

: ndz gru 30, 2007 15:43
autor: damcio151
i jakie efekty :?:

: ndz gru 30, 2007 17:21
autor: konri
Dalej jest to samo, Na 4 i 5 biegu jest wyczuwalne poszarpywanie.

: ndz gru 30, 2007 17:27
autor: damcio151
konri pisze:Dalej jest to samo, Na 4 i 5 biegu jest wyczuwalne poszarpywanie.
i z odpiętą wtyczką ustępuje :?: jak chodzi palec czujnika przesuwu :?: haczy o coś :?: jaka jest jego wartość w grupie 001 pole 3 :?:

: ndz gru 30, 2007 17:50
autor: konri
palec chodzi bez oporu, napiecie 0,740V, jak odepne wtyczke ustepuje

: ndz gru 30, 2007 18:05
autor: damcio151
konri pisze:palec chodzi bez oporu, napiecie 0,740V, jak odepne wtyczke ustepuje
no to lipa straszna ... może coś z pompą albo dalej coś z nastawnikiem tylko co ... kable i luty dobre :?: a co jak zwiększysz/zmniejszysz dawkę :?: