Strona 1 z 1

Gaśnie po przejechaniu ok. 0,5km

: śr gru 26, 2007 22:14
autor: jajko
Witam
Mam poważny problem i nie wiem już gdzie szukać przyczyny.
Auto to Golf 4 1.9 TDI 115 koni (AJM). Rano przy niskich temperaturach (poniżej 4 stopni) auto gaśnie po przejechaniu ok. 0,5km. Zaczyna szarpać tak jakby brakowało paliwa i w końcu gaśnie. Ratunkiem jest trzymanie go na wysokich obrotach i wtedy szarpie, ale jakoś przechodzi ten moment i w końcu zaczyna ciągnąć normalnie, ale jak np. zatrzymam się na pasach albo światłach to zawsze zgaśnie. Dziwne jest to, że odpali znowu i będzie miał normalną moc, ale muszę go długo kręcić, szkoda mi akumulatora i rozrusznika. Odpala normalnie, do momentu zgaśnięcia moc ma normalną tak jakby nigdy nic.
Wymieniłem już pompę vacuum, filtr paliwa i zaworek zwrotny i nie mam już pomysłów. Byłem na VAG'u i wyszło, że wszystko jest ok, pompki trochę rozbiegane ale jeszcze dają radę, przepływka ok, podciśnienie trochę wolno rośnie, ale to podobno kwestia wymiany wężyków i będzie ok i nie powinno mieć wpływu na gaśnięcie. Nie wiem już gdzie szukać przyczyny, nawet nie wiem co oprócz pompy paliwa w baku mógłbym jeszcze wymienić.
Ma ktoś jakiś pomysł?

: śr gru 26, 2007 22:31
autor: Dario84
Hm no pompa paliwa do sprawdzenia i klapa gaszaca, moze jest zasyfiona od EGR i sie przycina sie przycina... trzeba szukac, moze filtr powiertza

: czw gru 27, 2007 03:26
autor: jajko
A wiesz może jak sprawdzić tą pompę?
I o jakiej klapie mowa, gdzie jej szukać w ogóle?
Dzięki za pomoc :pub:

Ok. Gdzie szukać klapy już mniej więcej wiem, poczytałem w innych postach, ale jak sprawdzić czy to ona i jak ją samą w sobie w ogóle sprawdzić?

: czw gru 27, 2007 05:52
autor: Dario84
Klapa gaszeniowa jest przymocowana do kolektora ssacego przy wejsciu do kol. Zobacz czy silownik pracuje prawidlowo, czy sie nie zacina, popatrz w srodku ile jest syfu z EGR, jak mozesz to poczysc to wszystko...

mozesz tez zalozyc wezyk przezroczysty pomiedzy filtrem paliwa a pompa paliwa na glowicy, po prostu zastap ori waz przezroczystym i obserwuj czy nie ma pecherzykow powietrza w nim.

Szczerze to nie wiem jak sprawdzic pompe paliwa, wydaje mi sie ze trzeba by zmierzyc cisnienie na ktoryms z przewodow paliwowych zeby wiedziec czy cis jest odpowiednie, jesli nie bedzie to ewidentnie bedzie wina pompy.

Jak dla mnie to lapie Ci gdzies powietrze w przewodach paliwowych, zrob ten wezyk to sie wyjasni.

Pozdro.

: pt gru 28, 2007 13:52
autor: jajko
Dario84 pisze:mozesz tez zalozyc wezyk przezroczysty pomiedzy filtrem paliwa a pompa paliwa na glowicy, po prostu zastap ori waz przezroczystym i obserwuj czy nie ma pecherzykow powietrza w nim.
Tak właśnie przed chwilą zrobiłem i pęcherzyki zasuwają aż miło. Na jałowym jest sporo, a jak dodaję gazu to już prawdziwe tornado, niemalże połowa przekroju przewodu jest wypełniona pęcherzykami. Nie wiem tylko gdzie teraz szukać nieszczelności, bo przed filtrem jest kawałek elastycznego przewodu i zaraz wchodzi on w sztywny miedziany (albo stalowy, nie wiem dokładnie).
Gdzie może być aż taka nieszczelność, że mam pełno pęcherzyków, a pod samochodem nic nie cieknie?

: pt gru 28, 2007 15:24
autor: Dario84
Pod samochodem nie bedzie cieknac bo pompa wtryskowa sama zasysa paliwo ze zbiornika, a w przewodach jest podcisnienie.

Najlepiej po kolei eliminuj poszczegolne odcinki przewodow, wez karnister z ropa i kolejno odlaczaj przewody od pompy wtryskowej w kierunku zbiornika podlaczajac je przez przezroczysta rurke do karnistra. Tak najszybciej wykryjesz nieszczelnosc.

Chyba nie musze pisac ze w karnistrze musi byc czysta ropa bez zanieczyszczen.

: pt gru 28, 2007 19:33
autor: Sztomel
układ zasilania paliwem najczęściej zaciąga lewe powietrze przez oring na filtrze paliwa, ludzie często mają tę przypadłość zwłaszcza jak montują w autach filtry byle jakich marek,
w poście Pruszkowiaka w tym temacie jest fota filtra i w żółtym zaworze zwrotnym jest umieszczony oring, który zazwyczaj zaciąga lewy airkondition:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=137483

: sob gru 29, 2007 00:19
autor: cwb
hehe maciek88 wiem o czy mówisz :P gdyby nie grzesiek1982 :P to nadal miałbym problem - przekaźnik 109, jajko też go możesz sprawdzić
ps. czy jak ci zgaśnie masz problem z pojawieniem się ikonki świec na blacie wyświetlacza ???

a odnośnie pęcherzyków, powalcz z nimi ale jak będę niewielkie to się przejmuj.
we wszystkich autkach jest to obecne. nowe mają czarne przewody a w starych wystarczy się dobrze przypatrzeć a szczególnie gdy zrobisz przygazówkę. jednak jak jest ich za dużo (tak jak u ciebie) to postaraj się z nimi powalczyć

: sob gru 29, 2007 02:51
autor: jajko
Dario84 pisze:Pod samochodem nie bedzie cieknac bo pompa wtryskowa sama zasysa paliwo ze zbiornika, a w przewodach jest podcisnienie.
Ja mam PD, więc u mnie są dwie pompy, jedna w baku i druga pod maską na głowicy tzw. tandem pompa (podciśnienia) ona daje podciśnienie do hamulców i zwiększa ciśnienie paliwa do pompek. Dlatego wydaje mi się, że podciśnienia nie powinno być w przewodach pod samochodem, ale sprawdzę to :)
Dario84 pisze:Najlepiej po kolei eliminuj poszczegolne odcinki przewodow, wez karnister z ropa i kolejno odlaczaj przewody od pompy wtryskowej w kierunku zbiornika podlaczajac je przez przezroczysta rurke do karnistra. Tak najszybciej wykryjesz nieszczelnosc.
Super sposób, tak właśnie będę to robił :metal:
cwb pisze:hehe maciek88 wiem o czy mówisz :P gdyby nie grzesiek1982 :P to nadal miałbym problem - przekaźnik 109, jajko też go możesz sprawdzić
ps. czy jak ci zgaśnie masz problem z pojawieniem się ikonki świec na blacie wyświetlacza ???

a odnośnie pęcherzyków, powalcz z nimi ale jak będę niewielkie to się przejmuj.
we wszystkich autkach jest to obecne. nowe mają czarne przewody a w starych wystarczy się dobrze przypatrzeć a szczególnie gdy zrobisz przygazówkę. jednak jak jest ich za dużo (tak jak u ciebie) to postaraj się z nimi powalczyć
Co do pojawienia się ikonki świec to nie mam żadnych problemów, ale to pewnie dlatego że nie mam pompy wtryskowej tylko pompowtryskiwacze i pewnie nawet ten przekaźnik u mnie nie występuje.

Co do pęcherzyków to na pewno będę z nimi walczył, bo jest ich masa i dodatkowo auto nie ma swojej mocy. Filtr dopiero co zmieniłem i to nie na jakiś noname, tylko na Mann'a, ale może wężyki już nie trzymaja szczelności i jakoś puszczają to powietrze, będę to sprawdzał, jak uda mi się cokolwiek zdziałać to od razu napiszę :)

Pozdrawiam :grin:

: sob gru 29, 2007 03:16
autor: Dario84
No tak jak masz PD to pompa w baku powinna podawac cisnienie i w przewodach paliwowych masz juz cisnienie a nie podcisnienie jak w przypadku VP.

Jesli masz PD to test z karnistrem nie bedzie mial sensu bo do zasilania PD jest potrzebne cisnienie wstepne paliwa, a jesli odlaczysz przewody za pompa tego cisnienia nie bedzie.

Poogladaj dokladnie przewody od baku do glowicy czy nie ma gdzies wyciekow, zwroc uwage na chlodniczke paliwa...

Moze juz w baku pompa zaciaga powietrze.

: sob sty 05, 2008 20:34
autor: jajko
Mały update.
Dziś ominąłem filtr paliwa i podłączyłem przez złączkę przewód sprzed filtra prosto do pompy vacum. Pęcherzyków praktycznie nie ma. Cały przekrój przewodu jest wypełniony paliwem, niezależnie od położenia pedału gazu. Wyjąłem więc filtr paliwa i mam go teraz w domu żeby się ogrzał. Zaworek zwrotny (podgrzewacz- - nie wiem skąd taka nazwa, ale wszyscy tak to nazywają) nie jest wciśnięty do końca, tzn. zawleczka jest założona ok, ale widać że jeszcze mógłby wskoczyć głębiej. Podejrzewam że to przez niego zaciąga lewe powietrze, wcisnę go mocno jak filtr już będzie ciepły. Jakby to nie dało efektów to przytnę końcówki węży paliwowych, może one już mają nieszczelności.
Jutro napiszę jak poszło :okej:
Pozdrawiam :)

: ndz sty 06, 2008 03:23
autor: Dario84
No widzisz skoro babelkow nie bylo widac to chyba problem zlokalizowany :)