Wyciek po wymianie oleju w 1Z
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Wyciek po wymianie oleju w 1Z
Witam, tak jak pisze juz w temacie po wymianie oleju w silniku mam wyciek (postawilem samochod w garazu i po dwoch dniach jest plamka wielkosci 5 zl)-mniejwiecej polowa bloku z przodu jest uwalona oliwa Wymienialem w Auto ABC w Szczecinie i sie troche zdziwilem jak facet filtr przykrecal kluczem ale nic nie mowilem poniewaz to moj pierwszy diesel i nie wiem czy to tak samo jak w benzyniakach...w moim poprzednim samochodzie sam wymienialem i filtr dokrecalem recznie i bylo cacy...
Jeden mechanik powiedzial ze to moze byc uszczelka "glowczki" od filtra (chyba chodzi o podstawe filtra) ponoc czesto przy odkrecaniu filtra ulega ona uszkodzeniu i sie zaczyna przygoda z wyciekiem
Na dniach umyje silnik i zobacze-tymczasem czekam na sugestie z waszej strony
Jeden mechanik powiedzial ze to moze byc uszczelka "glowczki" od filtra (chyba chodzi o podstawe filtra) ponoc czesto przy odkrecaniu filtra ulega ona uszkodzeniu i sie zaczyna przygoda z wyciekiem
Na dniach umyje silnik i zobacze-tymczasem czekam na sugestie z waszej strony
Ostatnio zmieniony śr gru 26, 2007 15:18 przez fiLc, łącznie zmieniany 1 raz.
Obejrzyj kolego przewód gumowy odmy - taka rurka plastikowa wychodząca z przodu bloku zaraz nad chłodnicą oleju ("głowiczką"). Jeśli nad tym przewodem masz sucho a poniżej mokro to przewód odmy do wymiany. Zamiennik na allegro ok 60 zł. Oryginał w ASO ok 140 zł.
PS. Mnie też czeka wymiana tego przewodu. One po prostu puszczaja ze starości...
Pozdrowionka!
PS. Mnie też czeka wymiana tego przewodu. One po prostu puszczaja ze starości...
Pozdrowionka!
Wiec tak: dzis bylem umyc silnik i zostaly zlokalizowane wycieki:
Jeden to te slynne cycki na pokrywie zaworow (o nim wiedzialem wiec przy okazji zrobilismy co kosztowalo mnie 75zl za komplet uszczelek )
Drugi-tak jak kolega wyzej pisal plastkiowa rura odmy (nad rura jest sucho, a pod strumyk oliwy )
Jutro czekaja mnie odwiedziny w serwisie....
Jedno pytanie:
Czy trzeba wymieniac cala rure czy jest tam moze jakas uszczelka lub oring ktory uszczelnia calosc????
zalaczam fotke (jeszcze brudny silnik) gdzie zaznaczylem miejsce zdazenia:
Jeden to te slynne cycki na pokrywie zaworow (o nim wiedzialem wiec przy okazji zrobilismy co kosztowalo mnie 75zl za komplet uszczelek )
Drugi-tak jak kolega wyzej pisal plastkiowa rura odmy (nad rura jest sucho, a pod strumyk oliwy )
Jutro czekaja mnie odwiedziny w serwisie....
Jedno pytanie:
Czy trzeba wymieniac cala rure czy jest tam moze jakas uszczelka lub oring ktory uszczelnia calosc????
zalaczam fotke (jeszcze brudny silnik) gdzie zaznaczylem miejsce zdazenia:
Ostatnio zmieniony pt gru 28, 2007 01:59 przez fiLc, łącznie zmieniany 1 raz.
- Quintus
- Użytkownik
- Posty: 345
- Rejestracja: śr lip 04, 2007 18:03
- Lokalizacja: Kolno
- Auto: Dodge Durango SLT
Szkoda kasy na serwis. Wykręć rurkę, 2 imbusy, trochę zapieczone mogą być i kiepski dostęp. Zdejmij rurkę i obadaj czy jest pęknięta i gdzie, wymień uszczeleczkę. Ja miałem pęknięty kołnierzyk wchodzący do bloku a rurka była cała. W tej sytuacji dałem silikonu wysokotemperaturowego i mam spokój. Jesli znów zacznie puszczać to wymienię rurkę, ale jest droga to na razie inne srodki zastosowane.
No dzis wymontowalem odme i tez mialem pekniety kolniezyk ale procz tego jesze odlamalo sie ucho przy mocowanie,wiec nie bylo czarowac z silikonem itd. Jak bym mial czas to bym kupil zamiennik na allegro za 60 zl ...niestety wyjezdzam w dluzsza trase i musialem wywalic 130zl fakt, mam original za ktory w serwisie stekaja 180zl to i tak dobrze trafilem poniewaz obdzwonilem 5 sklepow motoryzacyjnych w Szcz i nic na szczescie w ostatnim facet mial jedna sztuke Zalozylem i sie okaze czy na tym sie skonczy przygoda z olejem...
- golfbrojce
- Mały gagatek
- Posty: 67
- Rejestracja: pt mar 09, 2007 20:39
- Lokalizacja: FSW,,,,,FMI
- Kontakt:
Smignalem 160 kilosow na nowej odmie i sucho
silniczek mi umyli (facet uparty bo powiedzialem zeby mi nie nablyszczal plastikow itd. ale jak widac gosciu nie mogl sobie odpuscic)
....i teraz klekot sie swieci jak psie klejnoty:
jutro go sam jeszcze domyje od dolu zeby miec pewnosc ze juz nic nie cieknie ale dzis wcisnalem sie pod golfika i obejrzalem blok to nic nowego sie nie pojawilo
silniczek mi umyli (facet uparty bo powiedzialem zeby mi nie nablyszczal plastikow itd. ale jak widac gosciu nie mogl sobie odpuscic)
....i teraz klekot sie swieci jak psie klejnoty:
jutro go sam jeszcze domyje od dolu zeby miec pewnosc ze juz nic nie cieknie ale dzis wcisnalem sie pod golfika i obejrzalem blok to nic nowego sie nie pojawilo
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 145 gości