Strona 1 z 2

Stuki i klepanie, czyżby samoregulatory a moze wina oleju?

: sob gru 22, 2007 19:54
autor: jurasvip
Witam.
Od 3tyg jestem szczesliwym(chyba;) posiadaczem mk4 gti tdi (ahf)... odkad wymienilem olej-nie od razu,po ok 200km z silnika wydobywa sie dziwny dzwiek,tyle ze slychac go tylko wewntarz auta (przy zimnym silniku bardziej,gdy wzrastaja obroty,"klepanie" jest szybsze..)
Jako ze mechanik ze mnie zaden,dzwiek ten porownam do klepania w cinquecento 700ojca,wtedy ponoc wieszaja sie samoregulatory...,nie wiem jak w mk4 i to tdi,ale dzwiek bardzo podobny.

Dodam tylko ze zmienilem olej na shell diesel 10w40 półsyntetyk,nie wiem jaki byl wzesniej,wiec nie chcialem ryzykowac...
Przebieg auta 155tys km..

: pt gru 19, 2008 10:23
autor: Soldier_M
jurasvip, Witam mam taki sam problem i również kupiłem autko z 152 tys przebiegu ALH i również po wymianie oleju zauważyłem te stuki( albo wcześniej nie zwracałem uwagi) ledwo słyszalne przeze mnie narastające wraz z prędkością obrotową autka (lecz nie są głośniejsze tylko wzrasta częstotliwość). Najwyraźniej słyszalne w oddali autka, z boku badz w kabinie. W sumie zrobiłęm 20 tys km i dalej to mam. Czy poradziłeś możę sobie z tym problemem???

: pt gru 19, 2008 10:53
autor: cowboy
jurasvip pisze:zmienilem olej na shell diesel 10w40 półsyntetyk,nie wiem jaki byl wzesniej,wiec nie chcialem ryzykowac...
bład

TDI jeżdża na full syntetyku do 400 tys km

to nie fiat 125p

: pt gru 19, 2008 11:56
autor: maćkowiak
cowboy, podłączam się do tematu a jeśli mój AFN chodzi na MOBILU 10w40 to mogę przejść na jakiś syntetyk czy jest to ryzykowne a może jakiś inny olej lepszy od mobila Pozdrawiam

: pt gru 19, 2008 12:12
autor: Soldier_M
No właśnie dziwne że po wymianie oleju to się zaczęło (nie mam pewności). W moim przypadku sprowadziłem autko od z Niemiec niby mało jeżdżone że większość czasu stał i i tylko był użytkowany do sklepu (faktycznie w miejscach na relingi i w gumach nie wyglądał na to że był myty co tydzień), nie wiadomo też jaki byłą tam wcześniej olej bo brałem go przez pośrednika polskiego. Kazałem wymienić na 10W40 Mobilka bo wydawało mi się najbardziej odpowiednie. Zakładając że wlałbym 0 lub 5 W 40 to jakby nie patrzeć rzadszy olej, jednakże lejąc 10W40 w przypadku jakich kolwiek luzów tenże olej powinien zniwelować luzy. Czy się mylę? Posiada on większą gęstość jak jest zimny jeszcze większą. I w wypadkach większej gęstości powoduj najlepsze uszczelnianie. Paradoksem jest chwila, gdy samochód jest rozgrzany (mniejsza gęstość) po trasie praktycznie nie wyczuwalne uchem stuki, ale jednak są.


Zapomniałem dodać, że u mnie w TDI Timming, przedstawionym w linku poniżej :
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2057941#2057941 , wartości kąta statycznego wychodzą poza zakresy (ok. 80). Do tej pory nie próbowałem tego ustawić, ale czy miałby on wpływ na te stuku (spalanie stukowe)?

: pt gru 19, 2008 12:21
autor: souler
Soldier_M pisze:nie wiadomo też jaki byłą tam wcześniej olej

Kazałem wymienić na 10W40 Mobilka bo wydawało mi się najbardziej odpowiednie. Zakładając że wlałbym 0 lub 5 W 40 to jakby nie patrzeć rzadszy olej, jednakże lejąc 10W40 w przypadku jakich kolwiek luzów tenże olej powinien zniwelować luzy. Czy się mylę? Posiada on większą gęstość jak jest zimny jeszcze większą. I w wypadkach większej gęstości powoduj najlepsze uszczelnianie. Paradoksem jest chwila, gdy samochód jest rozgrzany (mniejsza gęstość) po trasie praktycznie nie wyczuwalne uchem stuki, ale jednak są.
5w40 ma mniejsza gestosc od czego? od 10w40? a jak sprawdziles ta "gestosc"? palcami? lepsze uszczelnienie? po co ci to uszczelnienie, uszczelek nie masz? wieksza "gestosc" na zimnym to zuooo i tego sie naucz. najlepiej gdyby olej mial zawsze parametry robocze takie jak przy temp 90 stopni, ale niestety to niemozliwe, bo tez podlega wplywow temp. zalales 10w40 to popychacze stukaja na zimnym, bo smarowania nie maja odpowiedniego. zalewac 5w40 i cieszyc ryja.

kat wtrysku takze ma wplyw na kulture pracy silnika i stukanie

: pt gru 19, 2008 12:44
autor: Soldier_M
Olej zmieniłem inny po naradach na forum. Nie miałem żadnych informacji co do lanego poprzednio. Nawet mechanik mi zalecił. Poza tym nie zwracałem po kupnie auta czy te stuki istnieją bo nie byłem dostatecznie zintegrowany. Zrobiłem od kupna dwie zmiany w tym zrobione ok 20 tyś km. Dla mnie to nie problem w przyszłym roku zmienić na 5W, ale nie wiem jakie by to niosło konsekwencje. Samochód jest z 1999r (ALH), więc pierwszą młodość ma już za sobą. Odnośnie samego komfortu jazdy, mocy to nie mam zastrzeżeń. Pali mi też niedużo (z trójmiasta do Słowacji i spowrotem w jezdzie mieszanej) 5,2l/100km.

: pt gru 19, 2008 13:19
autor: souler
Soldier_M pisze:ale nie wiem jakie by to niosło konsekwencje. Samochód jest z 1999r (ALH), więc pierwszą młodość ma już za sobą.

zadnych. pierwsza mlodosc to ma za soba moj dzik, rocznik '91.

: pt gru 19, 2008 13:32
autor: Soldier_M
No przed chwilą doczytałem się innych stwierdzeń jak: rozszczelnienie silnika , wypłukanie nagaru z pierścieni włącznie z wydmuchaniem uszczelki z pod pokrywy zaworów bądź miski olejowej. Do zalet: cichsza praca, lepiej dla turbiny i jak wyżej nadmieniłeś lżej jest silnikowi w razie zimna. Trudno mi się zdecydować, ogólnie wyczytałem sprzeczne opinie. Podsumowując jak sam nie spróbuje to nie będę wiedział. Rydzyk fizyk :-)

: pt gru 19, 2008 13:39
autor: souler
Soldier_M pisze:No przed chwilą doczytałem się innych stwierdzeń jak: rozszczelnienie silnika , wypłukanie nagaru z pierścieni włącznie z wydmuchaniem uszczelki z pod pokrywy zaworów bądź miski olejowej.
to zapytaj ich czy sami probowali czy moze jakis mechanik idiot im to powiedzial. moje auto stare jest. jezdzilo w niemczech nie wiem na czym. potem 10w40, a obecnie na 5w40. niepokojace objawy? zadnych.

: pt gru 19, 2008 13:54
autor: jurasvip
cowboy pisze:
jurasvip pisze:zmienilem olej na shell diesel 10w40 półsyntetyk,nie wiem jaki byl wzesniej,wiec nie chcialem ryzykowac...
bład

TDI jeżdża na full syntetyku do 400 tys km

to nie fiat 125p
wiem ze błąd,wiec po ok 500km,czym prędzej zakupiłem castrol magnatec 5w 40 i jest cisza.
Od tamtego czasu zmieniałem poraz kolejny olej,znów zalałem castrolem...
Aktualnie mam 172tys km,silniczek chodzi elegancko,olej zmieniam tak co +- 12-13tys km a to dlatego ze jezdze sporo po mieście więc nie będe świeżego oleju żałował...

: pt gru 19, 2008 13:56
autor: Soldier_M
Na razie ze zmianą oleju się wstrzymam. Skupie się w najbliższym czasie na zmianie tego kąta. Dzięki za porady :-)

[ Dodano: 19 Gru 2008 13:11 ]
Ja już mam na tym oleju 20 tysięcy zrobione - dlatego mam obawy

: sob gru 20, 2008 00:06
autor: bora gdz
Soldier_M pisze:
[ Dodano: 19 Gru 2008 13:11 ]
Ja już mam na tym oleju 20 tysięcy zrobione - dlatego mam obawy
jest u mnie tak samo 15 000 km na 10w40 przebieg licznikowy 169 000, zmieniac na 5w 40??? :otepienie:

: sob gru 20, 2008 01:33
autor: souler
lejcie 20w50 :goof: fury maja za grube zlotowki, chcieliby cuda na kiju, ale olej olewaja.