Forum.VWGolf.pl

Oddałem swojego pasia 1.9 TDI motor 1Z do mechanika w celu uszczelnienia pompy wtryskowej (ciekła ropka), sprawdzenia wtrysków i ciśnienia sprężania - ogólnie był problem z odpalaniem zimnego silnika zachowywał się tak jakby łapał na 2,3 cylindry - trzeba było przeciągnąć na rozruszniku i jak już załapał to chwile potrzęsło całym autem i było OK.
Pompa wtryskowa została wymontowana, uszczelniona, sprawdzona i wyregulowana. Kąt i dawka ustawiona na podpiętym VAGu. Wtryski w porządku - podobno nie leją, ciśnienie sprężania 28, 28, 30 i 32 bary (przebieg 290 000 km może nawet "więcej"). Niby wszystko powinno być OK aż do pierwszej jazdy. Auto przyspiesza tak jak by miało o połowę mniej mocy. Nawet na biegu jałowym po dodaniu "gazu" leniwie wkręca się na obroty. Tym się nie da jeździć - nie można mówić o przyspieszeniu. Zostawiłem autko u tegoż samego speca jeszcze na parę dni - ponownie wyciągali pompę, sprawdzali - ale niestety nic lepiej - wszelkie pomysły im się wyczerpały i złożyli broń.
Dodam że przed naprawą było OK, silnik ciągnął jak szalony.
Może już ktoś miał podobny problem? Pomóżcie proszę.

Poczytaj ten temat : http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=140044 a w ostatnim poście masz przyczynę. Może w Twoim przypadku będzie analogicznie zwłaszcza,
że było grzebane przy pompie.

Masz na myśli zawór elektromagnetyczny paliwa? Sprawdziłem - jest na nim napięcie równe napięciu akumulatora lub ładowania po odpaleniu. Czyli wygląda na sprawny. A czy na przykład może być zapchany lub nie drożny całkowicie? Ktoś to kiedyś rozbierał?
Jeszcze jedno moje spostrzeżenie: nawet po wciśnięciu "gazu do dechy" nie widać za mną żadnego dymu - przed usterką pojawiał się.

Koledzy może jeszcze jakieś sugestie z Waszej strony bo mnie już pomysłów zabrakło. Ewentualnie może ktoś poleci mi jakiś adres dobrego mechanika (jestem z okolic Tarnobrzega) który by pomógł uleczyć moje autko.
Czy w tym przypadku jest sens robić logi dynamiczne, czy to może coś wyjaśnić. Proszę o ewentualne namiary na kogoś konkretnego z VAG-iem.
Do 2 tyś. obrotów auto praktycznie nie ma przyspieszenia, powyżej jest ciut lepiej chociaż i tak maluszek by mnie chyba wyprzedził. Jeszcze jedno moje spostrzeżenie: nawet po wciśnięciu "gazu do dechy" nie widać za mną żadnego dymu - przed usterką pojawiał się

pablo111 pisze: Ktoś to kiedyś rozbierał?

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=113603

jaka masz dawke ustawiona? rozrzad dobrze ustawiony?

Adamm pisze:jaka masz dawke ustawiona? rozrzad dobrze ustawiony?

Dawka aktualnie 3,8 mg/H próbowali znmiejszyć na 4,2 i zwiększyć na 3,6 jednak bez rezultatów. Rorząd jest ustawiony tak jak należy sprawdzali 2 razy (tak mówią) dla pewności - ci goście robili już uszczelnienie takich pomp u 2 moich znajomych i wszystko jest OK. Wobec tego co mogło zawieść
Dodam jeszcze że autko jak je zapalam po nocnym postoju to na początku pracuje bardzo głośno jak traktor (trochę trzęsie w środku) i mocno dymi. Tak przez może 30 sekund.

moje tez dymi na siwo niebiesko i chwile nierowno pracuje ale ciagnie jak szalone, chociaz glosno nie powinien chodzic

jaka wartosc jest w grupie 004 na biegu jalowym?
ile wynosi kat wtrysku?

Adamm pisze:jaka wartosc jest w grupie 004 na biegu jalowym?
ile wynosi kat wtrysku?

I tutaj zaczynają się schody nie znam tych wartości. A co do wyprzedzenia kąta wtrysku to gość mówił o 3 stopniach.

pablo111, a masz vaga?

Adamm pisze:a masz vaga?

Niestety nie posiadam i co gorsza nie znam nikogo w moich okolicach żadnego kumatego speca który by go miał. Myślisz może o logach dynamicznych - coś by może wyjaśniły?
Możesz mi kogoś polecić?

usmiechnij sie to tego kolegi http://forum.vwgolf.pl/profile.php?mode ... le&u=24033

pomoze Ci

Już przeczytałem.
Jutro będę w Tarnobrzegu około 10-12 to mogę wziąc lapka ze sobą.

Grześko pisze:Jutro będę w Tarnobrzegu około 10-12 to mogę wziąc lapka ze sobą.

Możesz mi podać jakieś namiary na siebie na priva (jestem z okolic Skopania) i chętnie podjadę do Tarnobrzegu

no i bedzie mozna pokombinowac