Strona 1 z 3

Co zrobić by kierownice VNT nie zacierały sie co 2000km

: sob gru 22, 2007 00:16
autor: Apsik
Witam

prosze bez spekulacji w temacie ...
.. sprawa wygląda następująco:
moja GT2052v czyli średniej wielkości suszarka o zmiennej geometrii ma małe problemy...
wychodzi na to że po przejechaniu około 2000km sterowanie łopatkami zaciera się, łopatki mam wypolerowane, a sam mechanizm (ten gruby pierścień do ktorego sa przymocowane łopatki) jest OK, problem leży w obudowie i tych "łapkach" które sterowane sa z tego cienkiego pierścienia z wycieciami.
Zorientowani wiedza o co chodzi...
... to właśnie w okolicy tych łapek i tego pierścienia z wycięciami osadza się syf ... sadza ... czy jak to tam kto woli nazywać.
obudowa jest odlana i ma tak jakby wżery, no jak to żeliwo ... nie jest gładkie i tego nie potrafie spolerować, do tego z obudowy wystają jeszcze te 3 ośki na których pracuje ten pierścien sterujący.
Po rozkreceniu turbiny, krótka akcja druciakiem po obudowie, syfu sie pozbywam i znow chodzi jak złoto.
... ponieważ ja mam mega cierpliwośc do moich projektów to jestem w stanie to czyscic co 2000km czyli co 6tyg, ale to = 3h w mroźnym garażu (jutro np. bede to robił)
- zauwazylem ze im wiecej "owsa" tym czesciej mnie to spotyka ... na poczatku bylo 3000km ale auto mialo małą dawke - oczywiście wole mieć wiecej mocy pod pedałem i bawić się co 6tyg, niż rezygnować z Nm
- zauwazyłem ze ostre przyspieszanie pomaga w zacieraniu kierownic ;)

Ktoś z Was spotkał sie z takim problemem??
Ja narazie wśród rozwiązań znalazłem GT20 od MB sprintera z Wastegate, ale nie po to 2m-ce rozkminiałem sterowanie VNT żeby teraz na WG przechodzić...

PS. Przy takich akcjach za rok zrobimy konkurs wyjmowania turbiny razem z kolektorem, ciekawe kto mnie pobije :D

: sob gru 22, 2007 00:42
autor: souler
vnt to kupa :goof: niech zyje wg!

: sob gru 22, 2007 01:08
autor: jaro4444
Mniej paliwa więcej tlenu. Zarasta Ci sadzą bo niedopala paliwa.

P.S. W czym masz to turbo - PG?

: sob gru 22, 2007 02:01
autor: Apsik
P.S. W czym masz to turbo - PG?
W AAZ rzecz jasna ... vnt do benzyny ... :panna:
jaro4444 pisze:Mniej paliwa więcej tlenu. Zarasta Ci sadzą bo niedopala paliwa.
to po czyszczeniu zwieksze doładowanie :D

: sob gru 22, 2007 02:39
autor: Adamm
sory za Off top ale czy apsik moglbys mi na priva wrzucic jak rozwiazales sterowanie VNT u siebie?

: sob gru 22, 2007 10:01
autor: souler
Adamm, do tematu o gtd zajrzyj

: sob gru 22, 2007 10:27
autor: jaro4444
Apsik pisze:W AAZ rzecz jasna ... vnt do benzyny ... :panna:
Właśnie ten opis Twój mnie zmylił i zastanawiałem się czy Cie nie :kac: odbiło :D

Ale skoro AAZ to jak pisałem - mniej koxu więcej luftu i sprawdź wtryski czy nie leją.

: sob gru 22, 2007 11:52
autor: zaprzal
jaro4444 pisze:i sprawdź wtryski czy nie leją.
nawet nie wymawiaj slowa "wtryski" przy Apsiku :helm: juz mu nerwow napsuly ;)

: sob gru 22, 2007 12:04
autor: souler
zaprzal pisze:
jaro4444 pisze:i sprawdź wtryski czy nie leją.
nawet nie wymawiaj slowa "wtryski" przy Apsiku :helm: juz mu nerwow napsuly ;)
Apsik lubi rozmawiac o wtryskach, vnt i skrzyni :grin: uwielbia wprost, tylko niesmialy jest :jezor:

: sob gru 22, 2007 12:23
autor: aw69
bardzo dziwne, ale skoro tak jest to temat bardzo ciezki do przeskoczenia, dlatego pewnie seryjnie do TD nie montowali sprezarek VNT z tego powodu :) rozumiem ze wydech masz caly przelocik bez katalizatora powiedz jeszcze jaka srednica wydechu.

: sob gru 22, 2007 13:41
autor: Apsik
nawet nie wymawiaj slowa "wtryski" przy Apsiku :helm: juz mu nerwow napsuly ;)
Dobrze ze ich ostrzegłeś :)
souler pisze:Apsik lubi rozmawiac o wtryskach, vnt i skrzyni :grin: uwielbia wprost, tylko niesmialy jest :jezor:
No tak ... a ten to się aż prosi :)

Żeby było jasne (raz na zawsze) ja mam wtryski robione przez speca z vwdiesel.net w NL: obudowy 1.6TD, końcówki od merca, do tego czysczone ultra-jakoś tam z gwarancja, a co najważneijsze ... nie ma najmniejsz mowy zeby auto na wolnych źle klekotało czy dymiło na szaro jak to wczesneij mialo miejsce - sprawa zamknieta.
VNT tez bardzo lubie i bardzo kocham - wpierw surge, a potem 2 miesiące rozkminy ... ale zrobiłem :P i działa ... dopóki sie nie zacznei zacierać.
Skrzynia i sprzegło to też piekna sprawa ... oba diwajsy sie konczą i ciezko powiedziec co pierwsze padnie i kiedy. [plan juz jest ... kasy brak]

Teraz gdy już sobie wszystko wyjasniliśmy wróćmy do tematu ... z tego co pamietam to problem nie robi sie przy kierownicach, ale przy ich sterowaniu. i po rozebraniu turbiny za wirnikiem jest taki pierścień/okragła płytka... istnieje możliwość że w trakcie składania źle wycentrowałem muszlę, a z drugiej strony to to chyba aż takie szczelne tam nie jest??
aw69 pisze:dlatego pewnie seryjnie do TD nie montowali sprezarek VNT z tego powodu :) rozumiem ze wydech masz caly przelocik bez katalizatora powiedz jeszcze jaka srednica wydechu.
Moim zdaniem to w czasach jak TD składali to turbiny VNT nie były w produkcji, a raczej na etapie rysunku/koncepcji.
Oczywiście że wydech przelot 2".

: sob gru 22, 2007 14:53
autor: zaprzal
w sumie niektore setupy tdi powyzej 200koni tez sa zalane paliwem i nie jezdza wcale bezdymnie a kierownice sie w nich nie zacieraja... dziwne

: sob gru 22, 2007 16:51
autor: mirass
zaprzal pisze:w sumie niektore setupy tdi powyzej 200koni tez sa zalane paliwem i nie jezdza wcale bezdymnie a kierownice sie w nich nie zacieraja... dziwne
dokładnie jak piszesz..mamy masę koksu :satan:

według mnie dokładnie przyjrzyj sie geometrii z boku jak będziesz miał na stole turbinkę..możliwe że gdzieś są mikro wyżłobiebienia i od ich zapełniania pojawia się problem ze sterowaniem

Apsik jeśli masz fotki turbiny rozłożonej to proszę cię o zamieszczenie fotek

: sob gru 22, 2007 17:52
autor: Apsik
Nie dałem rady tego rozkrecic - mialem uczucie ze po 10min w garazu bez rekawiczek palce mi dopadną... :(
Jak rozkrece turbine to dam foty...

Co do samego rozwiązanai problemu to ... narazie stoję w miejscu, ale koledzy zza oceanu chyba coś podpowiedzieli: http://vwdiesel.net/phpBB/viewtopic.php?p=81854#81854