Forum.VWGolf.pl

Witam,

Jakieś 3 tygodnie temu wymieniłem termostat, bo silnik nie osiągał właściwej temperatury (założony nowy Wahler). Wszystko było dobrze przez 2,5 tygodnia, a od kilku dni znowu temperatura waha się około 1/4 - 1/3 wskaźnika, tylko że mam wrażenie, że od momentu, gdy silnik jest zimny do pełnego nagrzania wszystko jest ok, dopiero, gdy się pierwszy raz otworzy, to już traci temperaturę i stabilizuje się gdzieś w tych niższych wartościach i w zależności od stylu jazdy temperatura wg wskaźnika się zmienia.
Do tego dzisiaj pojawił się 2gi problem, chyba związany - przy ruszaniu np. spod świateł (objawiło się to po 50 kilometrach jazdy) zapala się na dłuższą chwilę dioda na wskaźniku temperatury, po czym kilka razy zamruga i gaśnie. Choćbym nie wiem jak cisnął na wyższych biegach, to dioda się nie świeci - tylko przy ruszaniu (i to nie zawsze). Pierwszy raz się z czymś takim spotykam i proszę o rady.
Płynu chłodniczego jest odpowiedni poziom i nie ubywa. Węże oba gorące i twarde (może za twarde?). Nie wiem co jeszcze.

Mam się bać?

Bardzo proszę o pomoc.

Pozdrawiam

Sprawdź pasek klinowy napędzający pompę czy aby nie jest luźny lub przetarty.

Pasek ma tyle co termostat i ładnie chodzi, a pompa wody niecały rok i moim zdaniem też jest w porządku... Najdziwniejsza była ta dioda, chociaż jak samochód ostygł i znowu potem nim jechałem to do tej pory się nie przydarzyło .... Dzisiaj mam kawałek trasy, to zobaczę, czy się powtorzy.