Strona 1 z 2
					
				Nie chce zapalić
				: wt gru 18, 2007 11:20
				autor: simi77
				Witam, 
Koledzy wczoraj po pracy nie mogłem odpalić auta, po kilkunastu próbach samochód odpalił. Półgodzinna przejażdżka, rozgrzanie silnika, samochód do garażu. Jeszcze kilka prób odpalenia - wszystko gra (pali od strzała). Wieczorem znów do garażu, silnik zimny znów nie odpala. Godzina kręcenia (aku już prawie padł) i nic. Rozrusznik przez moment (około 0,5 sek.) kręci silnikiem i jak już ma dojść do zapłonu to silnik przestaje kręcić i słychać sam bendix. W linku poniżej nagrałem kilka prób odpalenia auta.
http://www.voila.pl/qe5ss/?1
Najgorsze że nie mogę nawet podjechać autem do mechanika.
Co może być przyczyną? Świece, rozrusznik, może aku za słaby (chociaż kręci).
Proszę o wszelkie sugestie.
pozdrawiam
simi77
 
			 
			
					
				
				: wt gru 18, 2007 11:25
				autor: Marcin_87
				ja  bym stawiał na świece i rozrusznik
			 
			
					
				
				: wt gru 18, 2007 11:29
				autor: simi77
				P.S. Podpinałem się pod VAG'a - zero błędów
VAG - może walniętego rozrusznika nie wykryje, ale świece chyba powinien.
			 
			
					
				
				: wt gru 18, 2007 15:56
				autor: Deloox
				Dzisiaj mój kolega miał ten sam problem. Zaprowadził do mechanika i kompa. Silnik kręcił, ale nie chciał załapać. Mechanik dzwoni i mówi: padnięte 6 świec i źle ustawiony rozrząd po zmianie. Sprawdź świece to numer jeden w dieslu.
			 
			
					
				
				: wt gru 18, 2007 16:21
				autor: simi77
				@Deloox 
Padnięte 6 świec ? Przecież tam są tylko 4 ... chyba że razem z tymi od poggrzewania płynu chłodniczego - ale one raczej z odpalaniem nie mają nic wspólnego. Zaraz spadam do domu i będę kombinował. Spróbuje sprawdzić świece kabelkiem.
			 
			
					
				
				: wt gru 18, 2007 16:24
				autor: Tomek
				akumolator....
			 
			
					
				
				: wt gru 18, 2007 19:07
				autor: jarol2002
				Silnik TDI jak ma dobrą komprsje powinien odpalić w temperaturze około 0 stopni bez świec żarowych tzn. jesli wszystkie są padnięte to i tak powinien zapalić. U ciebie wygląda na to że masz problem z rozrusznikim. Silnik gdy jest ciepły odpala od razu a gdy wystygnie trzeba go chwile pokręcić i tu rozrusznik już nie daje rady.
			 
			
					
				
				: wt gru 18, 2007 19:40
				autor: wikus666
				witam wydaje mi sie ze moze ci uciekac paliwa i gdy postoi przez noc paliwo ucieka i nie moze zaciagnac
			 
			
					
				
				: wt gru 18, 2007 22:00
				autor: simi77
				Pierwsze co zrobiłem po powrocie z pracy to poszedłem z nadzieją do garażu i próbowałem odpalić ... niestety aku padł raz zakręcił i się zesr  

 ... 
W tej chwili się ładuje ... jutro po pracy kolejne próby. 
Jak podładuje aku to jednak najpierw sprawdzę świece, bo problemy zaczęły w poniedziałek wieczorem (wskazania termometra -1 stopień).
Jeśli rozrusznik to już gorzej, bo raczej sam go nie wymontuje w moich warunkach.
Dzięki za wszelkie sugestie. Jak coś jeszcze wymyślicie to piszcie.
pozdr
simi77
 
			 
			
					
				
				: śr gru 19, 2007 01:20
				autor: Deloox
				simi77 pisze:@Deloox 
Padnięte 6 świec ? Przecież tam są tylko 4 ... chyba że razem z tymi od poggrzewania płynu chłodniczego - ale one raczej z odpalaniem nie mają nic wspólnego. Zaraz spadam do domu i będę kombinował. Spróbuje sprawdzić świece kabelkiem.
No on ma 6 w passacie. Silnik 2,5tdi v6. Chodziło mi o efekt spalonych świec.
 
			 
			
					
				
				: śr gru 19, 2007 09:06
				autor: simi77
				simi77 napisał/a: 
@Deloox 
Padnięte 6 świec ? Przecież tam są tylko 4 ... chyba że razem z tymi od poggrzewania płynu chłodniczego - ale one raczej z odpalaniem nie mają nic wspólnego. Zaraz spadam do domu i będę kombinował. Spróbuje sprawdzić świece kabelkiem. 
No on ma 6 w passacie. Silnik 2,5tdi v6. Chodziło mi o efekt spalonych świec. 
A chyba że tak ... 
Dziś już aku podładowany ... wieczorem testy ... pozdrawiam 
[ Dodano: 19 Gru 2007 22:02 ]
witam .... aku naładowany ... przy rozruchu to samo ... sprawdziłem kabelkiem świece ... oznaki życia daje tylko jedna .... jutro idę po komplet. odezwę się co i jak. Mam nadzieje że to świeczki!!! 
pozdrawiam
simi77 
[ Dodano: 20 Gru 2007 21:33 ]
Nowe świeczki boscha zamontowane ... a gofer jak nie palił tak nie pali. Koledzy co jeszcze ewentualnie można sprawdzić? 
Wydaje mi się że po prostu nie dostaje paliwa, jak to można sprawdzić?
 
			 
			
					
				
				: sob gru 22, 2007 17:30
				autor: wikus666
				najlepiej to odkrec przewody od wtryskow, popros kogos zeby patrzyl czy idzie przez nie paliwo.jezeli idzie paliwo to moga byc wtryski padniete
			 
			
					
				
				: sob gru 22, 2007 17:39
				autor: jaro4444
				wikus666 pisze:najlepiej to odkrec przewody od wtryskow, popros kogos zeby patrzyl czy idzie przez nie paliwo.jezeli idzie paliwo to moga byc wtryski padniete
Kuźwa jak ja kocham takie "porady"  :green_fuck: 
Przecież kolega ma AJM czy czyli motor PD !!!!
Jak przekręcasz zasilanie kluczykiem to słyszysz pracę pompy paliwa w baku?
Jeśli słyszysz to czy czasem nie przybywa Ci oleju w silniku? 
Najprawdopodobniej zapowietrza Ci się układ paliwowy. Sprawdź czy wszystkie opaski na przewodach paliwowych są założone poprawnie. 
Druga opcja to paliwo spierdziela z listwy w głowicy do oleju przez uszczelnienia pompek. Powoduje to brak paliwa w pompkach a jak wóz już odpalił to kopcił długo na biało - tak miałem w kumpla Audi A3 i Rogal to usunął.
 
			 
			
					
				
				: ndz gru 23, 2007 20:37
				autor: simi77
				jaro4444, z tego co gadałem z ludźmi to mówili mi, że w baku nie ma pompy paliwa tylko, że jest za głowicą. Bo przy baku nigdy nic nie słyszałem, nawet jak samochód normalnie zapalał. Teraz jedyne co słyszę to po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłon to 8 sek. tykanie (tak jak przyspieszony zegarek tyka). Po Świętach holuje auto do mechanika. Chyba że podpowiecie mi jak odpowietrzyć układ paliwowy przy pompowtryskach.
Pozdrawiam i życzę Miłych i Wesołych Świąt Koledzy.
pozdrawiam
simi77