Strona 1 z 1

Piszczący pasek alternatora ?

: pt gru 14, 2007 11:08
autor: peccet
Witam
1.6TD

Od kilku dni strasznie piszczy mi pasek alternator - pompa wodna - koło pasowe. ( chyba jest to on - nie wykluczam paska wspomagania )
przypuszczałem że wysiadły łożyska w alternatorzy, wymieniłem je - pasek dalej piszczał. Postanowiłem kupić nowy pasek i dalej mam to samo.
Następnie przy odpalonym silniku wysmarowałem pasek świeczką, przestał ale na krótką chwile ( około 1min )
Planuje teraz wymienić pasek do pompy wspomagania.
Prosze o jakieś rady co może być przyczyną piszczenia bo nie umie już znieść " świerszcza " w aucie.

z góry dzięki za info.

Jakub

: pt gru 14, 2007 12:01
autor: sevek
najprawdopodobniej masz już wytarte któreś z kół pasowych (albo wszystkie), na początku pomaga mocniejsze naciągnięcie paska (podciągając alternator), poźniej już nawet to nie pomaga i czeka cię wymiana kół pasowych (może z wyjątkiem alternatora - ten ma najmniejsze opory i rzadko się wyciera). Wymiana paska klinowego nic nie da. Z czasem, jeżeli był źle naprężony pasek, wycierają się koła pasowe (od wału i pompy) i tracą swój klinowaty kształt, dlatego pasek się ślizga.

: pn gru 17, 2007 09:38
autor: peccet
a ile to może wszystko kosztować ?
mam być przygotowany na wielkie koszty ?

: pn gru 17, 2007 11:09
autor: sevek
koło pasowe pompy wody znalazłem w inter cars (nowe) za 130 zł koło pasowe wału może być trochę droższe, oczywiście można szukać używek np na allegro.

http://sklep.intercars.com.pl/

Re: Piszczący pasek alternatora ?

: pn gru 17, 2007 12:29
autor: ilio
[quote="peccet"]Witam
1.6TD

Od kilku dni strasznie piszczy mi pasek alternator - pompa wodna - koło pasowe. ( chyba jest to on - nie wykluczam paska wspomagania )
przypuszczałem że wysiadły łożyska w alternatorzy, wymieniłem je - pasek dalej piszczał. Postanowiłem kupić nowy pasek i dalej mam to samo.
Następnie przy odpalonym silniku wysmarowałem pasek świeczką, przestał ale na krótką chwile ( około 1min )
Planuje teraz wymienić pasek do pompy wspomagania.
Prosze o jakieś rady co może być przyczyną piszczenia bo nie umie już znieść " świerszcza " w aucie.

z góry dzięki za info.


cały czas ci piszczy ?

czy tylko jak jest zimny ? lub jak jest wilgotno na zewnatrz ?

a moze wystraczy go naciagnąć ?

Re: Piszczący pasek alternatora ?

: pn gru 17, 2007 14:54
autor: peccet
ilio pisze:
peccet pisze: cały czas ci piszczy ?

czy tylko jak jest zimny ? lub jak jest wilgotno na zewnatrz ?

a moze wystraczy go naciagnąć ?
niestety cały czas ale zróżnicowanie tzn
na niski obrotach mniej, lecz kiedy rozędzam auto to silnika nie słychać a pasek tak

naciągnąć? - prubowałem, nawet we dwóch z brechą - było gorzej

dzis rano zauważyłem że ten nowy pasek zaczął się strzępić z jednej strony
oglądałem koła - wszystkie są ok, bez zadziorów dziur
patrząc na linie kół to moge powiedzieć że są w lini, nie ma żadnego przesunięcia a pasek się troche postrzępił i piszczy

co robić ?

jeżeli znacie rozwiązanie to chętnie stane sie uczniem

: pn gru 17, 2007 15:29
autor: sevek
to co napisałem wcześniej, prawie napewno zużyte koła pasowe, naciągając w ten sposób pasek (że aż się strzepi) zajedziesz łożyska alternatora. Sprawdź jeszcze czy nie masz żle doktęconych kół pasowych (one składają się z 2 cześci i jak nie są dociągnięte śruby to też może ślizgać)

: wt gru 18, 2007 11:56
autor: peccet
koła ok sprawdziłem, dziś zmienie koło pompy wodnej z 1.6 na koło z 1.9 - bo akurat mam a różnica jest bardzo nie wielka - wręcz jej nie ma

: wt gru 18, 2007 22:46
autor: towski
Witam. Nie wiem czy przy twoim silniku jest dwumasowe koło na wale (na samym dole) ? Jeżeli jest to sprawdź je, czy nie odkleiło się od gumy, która jest pomiędzy dwoma metalowymi częściami. U mnie przy tdi-ku tak urwało mi pasek. :grrr:

: wt gru 18, 2007 22:49
autor: Przemek
w 1,6 td jest dwumasowe koło na wale

: wt gru 18, 2007 22:53
autor: towski
czyli trzeba to sprawdzić. U mnie nie mogłem zlokalizować dopuki pasek nie pękł.

: śr gru 19, 2007 11:31
autor: peccet
rozkręciłem całe koła ( wszystkie - koło na wale ,mam ich 2 ( pasowe i klinowe ) alternatora i pompy wody ) wyczyściłem, posprawdzałem i jeszcze raz skręciłem

objawy takie same

z porad które udzieliliście mi wynika jasno:
zmieniam koła na nowe, tylko nie wiem kiedy bo narazie nie mam kasy
i właśnie skończyłem walczyć z łożyskami alternatora i pompy wspomagania + kpl nowych pasków i płynów
gdyby nie piszczący pasek to silniczek chodzi cichutko - szczególnie po wymianie łożysk, olejów ( silnik i skrzynia )

temat możemy uważać za zamknięty - wiem co musze wymienić.

dziękuje wszystkim za cenne wskazówki