wywaliło mi czujnik w rurze od chłodnicy

[V12]

Witam
Dziś wybrałem sie golfem w 20 km trase juz na miejscu stoje na swiatłach kupa pary z pod maski zjechałem i patrze a tu wywaliło zabezpieczenie(miałem plastikowe) od czujnika na górnej rurze od chłodnicy
No co poszłem do sklepu kupiłem zabezpieczenie poczekałem jak ostygnie i nalałem płynu o dziwo wlałem ok 2. 2,5 L kurde nawet nie zaswieciła sie kontrolka od poziomu wody
a działa!!!!!! wskaxnik jak spojzałem to był tak na 95 c ale to i tak nic bo jak płynu nie było....
wlałem ten płyn odpaliłem bezproblemu i pojechałem jexdziłem po miescie jeszcze i nic sie niby nie zmieniło jadąc do chaty ostro mu poscisłem do 150 i szedł tak dawniej nie grzał sie zapala tez dobrze na ciepłym i zimnym
I teraz do sedna sprawy czy jesli od razu cos nie wyszło to moze jeszcze wyjsc np. branie oleju kopcenie słabe zapalanie utrata mocy????
Nie wiem kiedy wywaliło zobaczyłem pare jak sie zatrzymałem jak jechałem to pewnie i tak bym nie widział ale bym czuł chyba srodku palony płyn
dzieki i
pozdr

[Marcin_87]

no para poszła zaraz po wywaleni zabezpieczenia więc jak się zatrzymałęś to z silnikiem oki powinno być

[V12]

kurde niby pare zobaczyłem jak sie zatrzymałem byc może stało sie wszesniej ale wiatr ja rozwiewał nie wiem czy cos jeszcze wyjdzie zrobiłem juz 30 km i nic
pozdr

[ Dodano: 06 Gru 2007 21:28 ]
a jakie sa piewsze objawy przegrzania a jakie późniejsze?????
pozdr

[BENITO]

Pierwsze, że wyrzyga ci cały płyn, a późniejsze, hmm:

Kłopoty z odpalaniem, mniejsza moc silnika, połykanie oleju lub/i płynu chłodniczego, dymienie z rury. Jeszcze później może być jeszcze gorzej, ale osobiście wątpię żebyś go przegrzał, wymień termostat na nowy wahlera i jazda.

[V12]

termostat jest raczej dobry wskazuje 80-83C ja załozyłem nowy czujnik za 30zł to pokazywało 105c i go wywaliłem termostat zmieniałem rok temu chyba vernet

[BENITO]

To załóż wahlera, vernety są do d.... mi się trafił już od nowości kopnięty, a mechanik u którego to wymieniałem tylko to potwierdził, miał 3 nowe vernety kopnięte.