Strona 1 z 1

1Y Minimalna wysokosc glowicy po splanowaniu

: czw lis 29, 2007 23:42
autor: daaroo
Poszukuje informacji o minimalnej wysokosci glowicy od silnika 1Y. Kupilem uzywana glowice, poczym dalem ja do splanowania przed montazem i nie wiem czy ktos nie przedobrzyl.

: pt lis 30, 2007 00:38
autor: souler
no bez przesady. planowanie to tylko wyrownanie, a nie zaraz zjezdzanie o milimetr, chyba, ze juz wczesniej byla robiona z 5 razy.

: pt lis 30, 2007 11:22
autor: daaroo
souler pisze:no bez przesady. planowanie to tylko wyrownanie, a nie zaraz zjezdzanie o milimetr, chyba, ze juz wczesniej byla robiona z 5 razy.
dlatego sie pytam, bo nie wiem czy to normalne ze kolektor wydechowy wystaje 1mm poza splanowana powierzchnie glowicy.

: pt lis 30, 2007 20:58
autor: ventil
daaroo pisze:
souler pisze:no bez przesady. planowanie to tylko wyrownanie, a nie zaraz zjezdzanie o milimetr, chyba, ze juz wczesniej byla robiona z 5 razy.
dlatego sie pytam, bo nie wiem czy to normalne ze kolektor wydechowy wystaje 1mm poza splanowana powierzchnie glowicy.
W tym silniku (z komora spalania w głowicy) nie nie możesz splanować tak by zamkniete zawory wystawały ponad powierzchnie głowicy. Dużo osób błędnie dobiera w takich sinikach grubszą uszczelke po splanowaniu (co jest błędem w sztuce) - w tyego typu silnikach dobiera sie uszczelke w zależności od tego ile wystaja tłoki powyżej bloku w GMP (górnym martwym punkcie) - i tylko na podstawie tego dobiera się uszczelke.

: sob gru 01, 2007 00:40
autor: daaroo
ventil pisze:W tym silniku (z komora spalania w głowicy) nie nie możesz splanować tak by zamkniete zawory wystawały ponad powierzchnie głowicy. Dużo osób błędnie dobiera w takich sinikach grubszą uszczelke po splanowaniu (co jest błędem w sztuce) - w tyego typu silnikach dobiera sie uszczelke w zależności od tego ile wystaja tłoki powyżej bloku w GMP (górnym martwym punkcie) - i tylko na podstawie tego dobiera się uszczelke.

OK, Konkretnie napisane :pub:

Jeszcze jedna sprawa dotyczaca komor spalania, gdyz maja mikropekniecia. Dajac glowice do splanowania kazalem zrobic wsystko na tip top, jednak komor nie ruszyli-twierdzac ze nie trzeba.

: sob gru 01, 2007 01:02
autor: vagin5
bo nie etrzeba, zmień je przejedź ze 100 km i zdejmi głowicę. za pewne będą też te nowe popekane.

: sob gru 01, 2007 01:08
autor: daaroo
w takim razie to by bylo tyle w tym temacie :)

Za pomoc wszystkim wielkie dzięki :pub:

: czw gru 06, 2007 00:01
autor: ventil
vagin5 pisze:bo nie etrzeba, zmień je przejedź ze 100 km i zdejmi głowicę. za pewne będą też te nowe popekane.
A to ciekawa teoria - chyba jak te komory są wystrugane z drewna to popękaja po 100 km. Zdejmowałem głowice po naprawach po 30 - 50tyś km i forkomory nie miały pękniec...

: czw gru 06, 2007 00:21
autor: vagin5
chyba jak te komory są wystrugane z drewna

tak jak twoja głowa,

przyłuż sobie do głowy palnik i potrzym przez godzinkę ;] ciekawe co się stanie. peknięty kamerton normalny kamerton

: czw gru 06, 2007 00:49
autor: euglen
vagin5 pisze:peknięty kamerton normalny kamerton
NIe prawda!!!
ventil pisze:Zdejmowałem głowice po naprawach po 30 - 50tyś km i forkomory nie miały pękniec...
Zgadzam się w zupełności, Ventil wydaje mi się, że dalsza dyskusja na ten temat z użytkownikiem vagin5, nie ma najmniejszego sensu.... Co zresztą można wywnioskować po jego ostatnim poście....

: czw gru 06, 2007 00:54
autor: vagin5
golfiarze...