Forum.VWGolf.pl

Witam
TRudno mi bedzie opisac problem. Mianowicie dzisiaj uruchamiajac silnik jak zwykle z gazem bo inaczej nie zapali(oczywiscie wczesniej autko bylo rozgrzane troche) przycisnelem go na sekunde na 3000obrotów, uslyszalem cos w stylu chrobotu i silnik jak by nie mogl zaskoczyc, jakby tryby nie mogly sie dokladnie ustawic, z tylu pojawił sie slad po czarnym dymie na chodniku, potem silnik probowalem uruchomic i tez nie chcial zaskoczyc, trzęsło całym samochodem ale nie zapalil normalnie. Tak bylo 2razy. Potem otworzylem maske i poprosilem kolege by odpali a wtedy niespodzianka wszystko bylo normalnie i nadal nie wiem co sie stalo.
CO to moze byc??

odpuśc sobie to "z gazem" - mapa zapłonu nie bierze pod uwagę pedału gazu podczas zapalania silnika - dopiero po uruchomieniu silnik reaguje na pedał ... zrób jeszcze kilka takich przygazówek a korba wyjdzie bokiem (może nawet nie jedna ) ...

a tak na powaznie - podparło ci zawory - to co robisz podczas odpalania to powolne mordowanie silnika - napraw samochód a nie znęcasz się bez potrzeby na nim - 1Z sprawny pali od dotknięcia kluczyka

a na czym ma polegać ta naprawa...co powinienem zrobic??

mivhal_f pisze:a na czym ma polegać ta naprawa...co powinienem zrobic??

najpierw diagnostyka - gdzieś musi byc przyczyna cięzkiego palenia ...

powiedziano mi ze to moze byc wina zatartej pompy wtryskowej...bo juz nic innego nie mogą wymyslec

mivhal_f pisze:powiedziano mi ze to moze byc wina zatartej pompy wtryskowej...bo juz nic innego nie mogą wymyslec

diagnozował ktoś to auto przy pomocy VAG'a ??
na jakiej podstawie mechanicy twierdzą że pompa lezy ??
poszukaj kogoś qmatego z VAG'iem z forum - może będzie w stanie odpowiedziec na nurtujące cię pytania -a przy okazji określic przyczynę niedomagań auta

wszystko na vagu jest wporzadku...byl naprawiany sterownik,nastawnik itp

a po tym naprawianiu nastawnika ustawiliscie odpowiednia dawke paliwa??

wszystko bylo regulowane ale to nie jest wina nastawnika,bo po zmianie sie pogorszylo...wiec jest spowrotem tamten

zdejmij nastawnik, wsadz palec w pompe i pomacaj sprezyny. mogly popekac

aha sa 2 sztuki w pompie i maja byc sztywne obie

a tak wogole to skad jestes ? bo Polska jest spora ;p

jestem z lecznej...pompe mialem sprawdzana przez pana z okolic Wierzchowisk(kolo swidnika)...

widze że wyedytowałeś pierwszy post ... moim zdaniem podparło ci zawory za szybko go wkręciłeś - masz byle jaki olej - i nie edytuj postów - pisz w następnym - w tej chwili nasze odpowiedzi nie dotyczą tematu

mivhal_f pisze:jestem z lecznej...pompe mialem sprawdzana przez pana z okolic Wierzchowisk(kolo swidnika)...

U wolinskiego robiłes?

znaczy ja korzystalem z uslug mechanika w kol ludwin ktory ma znajomych u wolinskiego,przyjechali i sprawdzili wszystko co trzeba bylo, jesli dobrze pamietam to z tymi sprezynkami bylo wszystko ok...hehe fakt wlasnie zauwazylem ze to nie ten temat hehe...zalozyc drugi czy znalezc podobny takze moj i na ten temat??czy kontynujemy ten?

[ Dodano: 10 Lut 2008 21:47 ]
a co do oleju to uzywam mineralnego bp