Forum.VWGolf.pl

witam! w golfiku mk2 mam silnik 1.9d 1Y (wczesniej byl 1.6td JR) i mam nastepujacy problem: podczas jazdy na rozgrzanym silniku mrugala(czasem sie swiecila ciagle) kontrolka od swiec ale mrugala tylko jak wpadlem w jakies dziury itp swiecila sie czasem jak byla wilgoc (padal deszcz itp) lub tylko w pewnych obrotach silnika np 3000(ale tez nie zawsze przy takich samych) i wymienilem przekaznik na ten co byl w mk3 i teraz nie wylacza mi swiec! tzn przekrecam kluczyk i pali sie kontrolka wogole nie gasnie! jak odpale to przez chwile jest podgrzewanie(tak jak bylo) i pozniej odlacza calkiem swiece(widze na voltomierzu) co to moze byc??

Może masz coś z czujnikiem temperatury świec, który jest zlokalizowany w plastikowym króćcu na wyjściu z silnika (na prawo od pompy pod wtryskami).
Obstawiam, że przerwał ci się kabelek albo nie masz styku i układ odbiera to tak jakby silnik był zimny i ciągle go dogrzewa świecami.

BENITO pisze:Może masz coś z czujnikiem temperatury świec, który jest zlokalizowany w plastikowym króćcu na wyjściu z silnika (na prawo od pompy pod wtryskami).
Obstawiam, że przerwał ci się kabelek albo nie masz styku i układ odbiera to tak jakby silnik był zimny i ciągle go dogrzewa świecami.

ale wczesniej bylo wsio w porzadku tylko tyle ze mrugala mi podczas jazdy
a teraz nie mruga tylko chodzi o to ze jak wlacze zaplon to swiece grzeja i grzeja!! wogole nie wylacza! ale jak odpale to przechodza na dogrzewanie i po chwili sie wylaczaja

kaczor sprawdz wszytskie styki od zarowych u mnie bylo podobnie .. przy grodzi jest jakas taka plytka i cala poprostu zasniedziala

także obstawiam czyjnik temperatury. Nie dawno też tak miałem. Okazało się że wypioł się kabelek