Strona 1 z 1

"Cyknięcie" świec żarowych

: czw lis 15, 2007 21:52
autor: akwarysta
Witam,

Kiedyś miałem Jette i tam jak świece się nagrzały to gasła kontrolka i było słychać takie "cykniecie" i bez problemu autko odpalało. Teraz mam znowu klekota :grin: i tutaj tak nie ma, tzn. nie słychać tego "cyknięcia". nie wiem czy tak powinno być czy nie, w końcu to inne silniki i ponad 10 lat różnicy w rocznikach. Temperatura spada już poniżej zera i autko odpala, czasem nawet się świece nie zapalają. Nie jest to chyba normalne ?

: czw lis 15, 2007 22:07
autor: Marcin_87
cześć

u mnie cykaja ale wtedy to znaczy że się już wyłączyły

: czw lis 15, 2007 22:14
autor: PinkFloyd
Normalka temat wałkowanyz 10 tys razy wystarczy poszukac . Świece w AAZ grzeja do temp. silnika 68st lub 2,5 min po odpaleniu silnika - zależy co bedzie szybcjiej wtedy jest cykniecie i lekko obrotki sie podnosza. A z kontrolka to normalne - czytaj niżej. Wg mnie temat do zamknięcia.

Obrazek

: czw lis 15, 2007 22:14
autor: arwam
Całkowicie normalne.
U Ciebie układ podgrzewania świec jest powiązany z włącznikiem sygnalizującym zamknięcie drzwi;
otwarcie i zamknięcie drzwi powoduję już grzanie świec Dlatego kontrolka się nieświeci a auto normalnie odpala.
A co do cyknięcia to jest ono opuźnione o około 10s po zgaśnięciu kontroki świec.

: czw lis 15, 2007 22:27
autor: PinkFloyd
arek wamej pisze:Całkowicie normalne.
U Ciebie układ podgrzewania świec jest powiązany z włącznikiem sygnalizującym zamknięcie drzwi;
otwarcie i zamknięcie drzwi powoduję już grzanie świec Dlatego kontrolka się nieświeci a auto normalnie odpala.
A co do cyknięcia to jest ono opuźnione o około 10s po zgaśnięciu kontroki świec.
Tu sie zgodze z tym ze jak nie odpalisz to kontrolka zgasnie i po około 10 sekundach jest cykniecie, ale jak kontrolka zgasnie i odpalisz autko to cykniecie jest jak wyzej pisałem przy temp. 68st -silnika lub po 2,5 min po odpaleniu zależy co bedzie szybciej. Czasami silnik ma temp np. po postoju 60st wiec swiece zadziałaja ale wyłącza sie przy temp. 68st czyli szybko. Jak jest zimny po nocy to zanim silnik osiagnie 68st minie troche czasu wiec jest tez czasomierz który je po 2,5 min wyłączy chyba ze wczesniej silnik osiagnie te 68st. Latem bedzie szybciej temp. zima czas. Zrobione to po to zeby spaliny były czystrze ( chodzi o czas grzania )i zeby swiece za długo nie grzały- zależnosc temperaturowa i czasowa

: pt lis 16, 2007 02:04
autor: untaztood
Świece nie cykają ;) To cyka przekaźnik podający napięcie do nich.

: pt lis 16, 2007 10:26
autor: skarredasch
ja widze wyrazna roznice w swieceniu lampek w srodku z rana- jak zamkne dzrzwi to przygasaja...
czyli mam podgrzewanie wstepne, ktore przed wlozeniem kluczyka podgrzewa troszke?
podepne miernik pod swiece i z ciekawosci sprawdze co tam sie dzieje i jak dlugo...