Strona 1 z 1

Czy byly rozne poloski w 1.6?

: śr lis 14, 2007 20:44
autor: dar3k
witam

mam taki problem z mym vw, jest to golf II rocznik 85, silnik 1.6 bez turbiny

a mianowicie chodzi mi o półośkę od strony pasażera, wydaje sie ona za krótka, mam takie pytanie czy były rózne długości półosiek w dieslach?? bo juz pare razy wypadały mi przeguby, najczesciej przy skrętach

z góry dzieki.

Re: półośka golf 2 1.6 diesel

: śr lis 14, 2007 21:17
autor: RobertP
dar3k pisze:bo juz pare razy wypadały mi przeguby, najczesciej przy skrętach.
jak to mozliwe,
czy postępowałeś przy montażu
tak jak w tym FAQ http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=101115
i masz tak jak na tym zrzucie, może pogubiłeś kilka drobnych elemencików podczas montażu
zobacz te 3 istotne drobne rzeczy oprócz przegubu
Obrazek

: śr lis 14, 2007 21:32
autor: dar3k
przegub od strony koła wypadał mi 2 razy, w końcu złożyłem go razem z kumplem tak, ze nie miał prawa wypaśc wiecej, jednak teraz ten od strony skrzyni sie rozsypał, znaczy kulki wypadły z koszyczka, i nie wiem czy jest sens to spowrotem składać, czy poprostu poszukać dłuższej półoski, jestem ciekaw czy były wogóle inne długości

: śr lis 14, 2007 23:09
autor: kamell
Rzeczywiście dziwna sprawa.

Skrzynie cztero czy pięcio biegowe oraz automaty nie różnią się gabarytami.
Jeśli więc most skrzyni jest na swoim miejscu, czyli gumy na silniku nie są przekrzywione wraz ze śrubami mocującymi (np po dzwonie) to
sprawdź przeguby gumowe w wahaczu. Może pod naciskiem ( przy skręcie za bardzo już puszczają). Szczególnie ten większy (tylny) musi być prawidłowo założony (jak jest założony odwrotnie to pupa blada (a jest 360 stopni możliwości jego wprasowania). Gdy mi się rozwalił ten przegub koło latało po osi gdzieś z 1 cm. To wystarczy by wypierniczyło mi zabezpieczenia na półośce, ale żeby wypadła z przegubu to szok.

I ostatnia sprawa to przegub kulisty na wahaczu. Jest na nim regulacja kąta ustawienia koła. Regulacja jest w zakresie około 0,5 cm. I jeszcze regulacja kąta na amortyzatorze następne 0,5 centymetra.

Jak to wszystko zsumujesz to rzeczywiście może zabraknąć Ci półośki.

Ostatnia sprawa. Gdy wóz jest podniesiony półosie są pod największym kątem, ale i tak nie powinno "zabraknąć" półośki. W normalnej pracy półośki są w poziomie i mają spory zapas luzu w wewnętrznym przegubie oraz zewnętrznym.
Wyleciało Ci na zakręcie, (w którą stronę skręcałeś) czy jak jechałeś po dołach?

Pozdrawiam
Jarek

: czw lis 15, 2007 10:25
autor: dar3k
w sumie małego dzwona niedawno miał, wpadłem na krawężnik wiec gumy mogły sie przekrzywić, sprawdze przeguby na wachaczu, i jeszcze jedno jak wyregulować przegub kulisty na wachaczu??

i takie może troche głupie pytanie, nie da sie w którymś miejscu jakiejs podkładki założyć??

pzdr.

: czw lis 15, 2007 11:31
autor: kamell
Przegub ustawisz tylko na diagnostyce (geometria kół-zbieżność i kąty, razem około 60 zł), ale musisz mieć wszystkie przeguby, łożyska na kołach oraz w kielichu McPerson'a O.K. ponieważ odmówią Ci wykonania geometrii kół. Po prostu koła nie mogą mieć żadnych luzów w poziomie i pionie, bo wtedy cała geometria jest bez sensu.

: czw lis 15, 2007 21:14
autor: dar3k
kamell pisze:Jeśli więc most skrzyni jest na swoim miejscu, czyli gumy na silniku nie są przekrzywione wraz ze śrubami mocującymi
o które śruby chodzi? prosiłbym najlepiej o jakiś rysunek albo cos takiego

a wypadały mi przy skretach w obydwie strony bez różnicy

dzieki z góry

Darek

: czw lis 15, 2007 21:44
autor: kamell
Chodziło mi tzw poduszki na których opiera się cały silnik ze skrzynią biegów. Jedna jest na silniku ( z tylu z lewej strony), druga z przodu po środku przy rozruszniku a trzecia poprzez ramię trzyma skrzynie biegów po prawej stronie.

Są skręcone śrubami. Zobacz czy nie są poluzowane i sprawdź stan poduszek.