Forum.VWGolf.pl

witam. tak jak w temacie... próbowałem różnymi kluczami i nie mam nawet jak złapać... macie na to jakiś sposób??

jasne ze jest zwinne palce i 2 klucze 12 i 8 JA juz doszlem do wprawy i zmieniam je w 0.5h
Najlepiej je zmieniac na goracym silniku wtedy praca jest ciekawsza bo trzeba uwazac zeby sie nie popazyc
niektorzy odkrecaja przewody od wtryskow zeby lepsze dojscie bylo

potwierdzam zwine palce wystarcza torszek jest z tym zabawy i nerwow ale w przeciagu godz. bedzie po sprawie.

dlugie lamane klucze oczkowe.

Virus177 pisze:jasne ze jest zwinne palce i 2 klucze 12 i 8 JA juz doszlem do wprawy i zmieniam je w 0.5h
Najlepiej je zmieniac na goracym silniku wtedy praca jest ciekawsza bo trzeba uwazac zeby sie nie popazyc
niektorzy odkrecaja przewody od wtryskow zeby lepsze dojscie bylo

no ok bede musiał się pomęczyć niestety... myślałem że macie jakieś ułatwienie no ale niestety... wtrysków nie bede odkręcał bo chyba więcej roboty bedzie z odpowietrzaniem układu niż to warte...

SouleR pisze:dlugie lamane klucze oczkowe.

a kluczy takich niestety nie mam i raczej nie bede kupował z powodu wymiany świec

Virus177 pisze:jasne ze jest zwinne palce i 2 klucze 12 i 8 JA juz doszlem do wprawy i zmieniam je w 0.5h
Najlepiej je zmieniac na goracym silniku wtedy praca jest ciekawsza bo trzeba uwazac zeby sie nie popazyc
niektorzy odkrecaja przewody od wtryskow zeby lepsze dojscie bylo

ja nic poza świecami nie odkręcają, i też potwierdzam że zwinne palce
do tego szczypczyki wydłużane takie do elektryki, aby przytrzymać później
nakrętkę, bo w palcach jakoś nie mogłem,
aha pierwszy raz jak je zmieniałem zajęło mi to 3,5h

Jak koledzy piszą klucze,zwinne palce,ja mam taki patent jak już poluzuje świece to nakładam na nią wąż gumowy który służy mi za przedłużke i łatwiej się wykręca(nie dotyczy świecy na 2 cylindrze )powodzenia .....