swiece zarowe
: wt lis 06, 2007 10:20
witam,
dzisiaj rano zauwazylem ze mam problem ze swiecami. Temperatura na dworzu ponizej zera wsiadam do samochodu przekrecam stacyjke i niestety swiece nie grzeja. Pamietam jak w zeszla zime sie wlaczaly to slychac bylo glosne PYK od przekaznika i kontrolka swiec sie swiecila dlugo. Teraz mam sytuacje ze przekrecam stacyjke kontrolka od swiec gasnie tak jak w lato i samochod ciezko zapala. Fakt faktem ze zapala ale za 2gim - 3cim razem. Powiedzcie mi dobrzy ludzie od czego zaczac sprawdzanie co jest nie tak ??
[ Dodano: 06 Lis 2007 10:20 ]
okej bylem mundry uzylem szukajki. znalazlem pare pomyslow i okazalo sie ze po wypieciu kostki od czujnika swiecze grzeja jak wsciekle ;] tak wiec mnie czeka wymiana czujnika ;] mam racje ??
dzisiaj rano zauwazylem ze mam problem ze swiecami. Temperatura na dworzu ponizej zera wsiadam do samochodu przekrecam stacyjke i niestety swiece nie grzeja. Pamietam jak w zeszla zime sie wlaczaly to slychac bylo glosne PYK od przekaznika i kontrolka swiec sie swiecila dlugo. Teraz mam sytuacje ze przekrecam stacyjke kontrolka od swiec gasnie tak jak w lato i samochod ciezko zapala. Fakt faktem ze zapala ale za 2gim - 3cim razem. Powiedzcie mi dobrzy ludzie od czego zaczac sprawdzanie co jest nie tak ??
[ Dodano: 06 Lis 2007 10:20 ]
okej bylem mundry uzylem szukajki. znalazlem pare pomyslow i okazalo sie ze po wypieciu kostki od czujnika swiecze grzeja jak wsciekle ;] tak wiec mnie czeka wymiana czujnika ;] mam racje ??