czy warto wymieniac pierścienie w SB

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

vwlubek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 132
Rejestracja: ndz lip 23, 2006 21:05
Lokalizacja: wlkp

czy warto wymieniac pierścienie w SB

Post autor: vwlubek » ndz wrz 23, 2007 21:21

Posiadam mk2 z silnikiem SB o przebiegu 393,5 tys km. Ostatnio zmierzyłem mu ciśnienie i wyszło 30 kPa...niedługo muszę uszczelnić silnik i skrzynie,bo olej to już prawie wszędzie jest:) w związku z tym powstał pomysł wyjęci silnika ze skrzynią i zastanawiam się,czynie warto przy okazji wymienić pierścieni i uszczelniaczy zaworów?? Nie mam raczej problemów z rozruchem,ale chcę, żeby autko jeszcze troszkę mi służyło...Jeśli ktoś miał podobny problem i może coś doradzić to prosze o pomoc. PS przybliżony kosztorys mile widziany.

Z góry dzięki
Pozdrawiam



Awatar użytkownika
zaprzal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3027
Rejestracja: śr lis 10, 2004 20:06
Lokalizacja: Białystok / Tykocin
Kontakt:

Post autor: zaprzal » ndz wrz 23, 2007 21:53

moim zdaniem jesli jest dobra komprecha, rownomierna na kazdym cylindrze i autko bez bólu odpala w zimie to nie ma co zaczepiać dołu... IMHO mozna jeszcze gorzej czasami zrobic :helm:


[b]nie odpowiadam na PW![/b] prosze o kontakt przez [url]turbodiesel.pl[/url]

vagin5

Re: czy warto wymieniac pierścienie w SB

Post autor: vagin5 » pn wrz 24, 2007 01:12

vwlubek pisze:Posiadam mk2 z silnikiem SB o przebiegu 393,5 tys km. Ostatnio zmierzyłem mu ciśnienie i wyszło 30 kPa...niedługo muszę uszczelnić silnik i skrzynie,bo olej to już prawie wszędzie jest:) w związku z tym powstał pomysł wyjęci silnika ze skrzynią i zastanawiam się,czynie warto przy okazji wymienić pierścieni i uszczelniaczy zaworów?? Nie mam raczej problemów z rozruchem,ale chcę, żeby autko jeszcze troszkę mi służyło...Jeśli ktoś miał podobny problem i może coś doradzić to prosze o pomoc. PS przybliżony kosztorys mile widziany.

Z góry dzięki
Pozdrawiam
Jeśli silnik nie był grzebany od nowości to tylko go uszczelnij, zimeringi itd. Lnie ściągaj głowicy i nie wywalaj tłoków, z zasady żaden silnik nie pracuje już tak po nie potrzebnym remoncie jak fabrycznie złożony silnik. 30 Barów na gar jest wystarczającym ciśnieniem by przejechać kolejne 400 kkm. Kurde jak ja lubię Diesle;]



Awatar użytkownika
anton:-)
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 644
Rejestracja: wt maja 09, 2006 17:11
Lokalizacja: woj. Lubelskie - Włodawa
Kontakt:

Post autor: anton:-) » pn wrz 24, 2007 23:58

Ja napisze tak ze juz kiedys zrobiłem taki bład bo nie wymieniłem pierscieni bo po zmierzeniu cisnienia było cos ok 30 tak jak u ciebie z tym ze po przejechaniu jakis 20 tys zaczą brac mi olej a głowice mam zrobiona na tip top (nowe zawory, prowadnice, wtryski, oszczelniacze) wiec głowica jak nowa a olej łyka wiec szykuje sie w nastepnym tygodniu do wymiany pierscieni. czasem jest tak ze cisnienie bedzie ale pierscienie zgarniajace(olejowe) h....j strzeli. Ja załuje ze nie wymieniłem odrazu pierscieni a decyzja nalezy do ciebie :chytry:
pozdro


G R U P A L U B E L S K A

Awatar użytkownika
BENITO
Forum Master
Forum Master
Posty: 1459
Rejestracja: śr mar 07, 2007 23:47
Lokalizacja: Wałbrzych Edgeworthstown IE
Kontakt:

Post autor: BENITO » wt wrz 25, 2007 08:34

Przy tej kompresji zostaw pierścienie w spokoju jak mówi zaprzal. Mógłbyś się martwić jakbyś miał ciśnienie poniżej 28. Granica zużycia to dopiero 26 barów.


Powrót do korzeni, GTD to jest to.

vagin5

Post autor: vagin5 » wt wrz 25, 2007 09:05

anton:-) pisze:Ja napisze tak ze juz kiedys zrobiłem taki bład bo nie wymieniłem pierscieni bo po zmierzeniu cisnienia było cos ok 30 tak jak u ciebie z tym ze po przejechaniu jakis 20 tys zaczą brac mi olej a głowice mam zrobiona na tip top (nowe zawory, prowadnice, wtryski, oszczelniacze) wiec głowica jak nowa a olej łyka wiec szykuje sie w nastepnym tygodniu do wymiany pierscieni. czasem jest tak ze cisnienie bedzie ale pierscienie zgarniajace(olejowe) h....j strzeli. Ja załuje ze nie wymieniłem odrazu pierscieni a decyzja nalezy do ciebie :chytry:
pozdro

i tutaj się z tobą zgodzę, wysoka kompresja nie oznacza tego że pierściąki ściągające nie są wyjechane. Mogą już być gładkie i przegrzane. ale tak czy owak ja bym to zostawił w spokoju.



Awatar użytkownika
zaprzal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3027
Rejestracja: śr lis 10, 2004 20:06
Lokalizacja: Białystok / Tykocin
Kontakt:

Post autor: zaprzal » wt wrz 25, 2007 09:08

Przy tej kompresji zostaw pierścienie w spokoju jak mówi zaprzal. Mógłbyś się martwić jakbyś miał ciśnienie poniżej 28. Granica zużycia to dopiero 26 barów.
trzeba tez wziasc pod uwage co mowi anton:-), i vagin5,


[b]nie odpowiadam na PW![/b] prosze o kontakt przez [url]turbodiesel.pl[/url]

Awatar użytkownika
Djeight
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 114
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 14:43
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Post autor: Djeight » wt wrz 25, 2007 09:49

Moim zdaniem , jeśli jesteś pewien swoich umiejętności i masz chęci i okazję to zmień pierścienie , ja też tak miałem i wymieniłem pierścienie, teraz czuje się lepiej i nie żyje w stresie,

jak nie wymienisz to pewnie narazie pojeżdzi ale co dalej, głowica będzie zrobiona i będzie ją trzeba znowu zdejmowac , a tak za jednym rzutem :hmm:



Awatar użytkownika
Cinek
_
_
Posty: 1738
Rejestracja: ndz lis 28, 2004 14:52
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Cinek » wt wrz 25, 2007 13:30

po wymianie samych pierścieni jest kilka opcji
- możesz nie zapalić w ogóle
- jak zapalisz to może kuleć
- jak nie będzie kulał to może być tak samo jak przed robotą
- moze być lepiej
- bedzie całkiem ładnie śmigał :)
do tego jeczcze dojdzie branie oleju przez jakiś czas, grzanie i takie tam różności


viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...

Awatar użytkownika
BENITO
Forum Master
Forum Master
Posty: 1459
Rejestracja: śr mar 07, 2007 23:47
Lokalizacja: Wałbrzych Edgeworthstown IE
Kontakt:

Post autor: BENITO » wt wrz 25, 2007 13:32

Czyli normalnie moze mieć humory jak baba :grin: :grin: :grin:


Powrót do korzeni, GTD to jest to.

vagin5

Post autor: vagin5 » śr wrz 26, 2007 02:14

zapqalić zapali na pewno, ale... olej będzie ciągnął az do czasu ułożenia się pierścieni. kompresja może być różna na garach również do czasu ułożenia się pierścieni, po wymianie na początek na pewno będzie gorzej lub tak samo, ale po dotarciu za pewne będzie lepiej, znam tą procedurę z autopsji. wielokrotnie zmieniałem pierścienie przy autach ciężarowych jeszcze za czasów jak pracowałem w warsztacie.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości