Strona 1 z 1
Logi porobione, prośba o ocenę i wskazówki...
: ndz wrz 09, 2007 22:19
autor: GRIZLI
Witam
Dziś w końcu udało mi się wygospodarowć nieco czasu na spokojne przebadanie autka. Od jakiegoś czasu zauważyłem , że Golfina poczciwa jest jakby powolniejsza niż kiedyś. V max jaki mi udało się niedawno osiągnąć, to 170km/h i to na długiej prostej, po dłuższym rozpędzaniu. Tak do 130-140 to jeszcze idzie jakoś ale poteeeem....zagadka. Kolega Astrą 1 Kombi z silnikiem 1.6 benzyna mi uciekał, wstyd...opel tfu.
Taki więc bedę wdzięczny za wszelkie dobre i słuszne rady.
Na początek kanał 001 na zimnym silniku
teraz już na postoju - silniczek ciepły
czas na kolejne
i test dynamiczny na 3 biegu ®. Na 4 nie miałem gdzie niestety aby tak się rozpedzić dziś.
oraz
Na koniec fotki TDI Grapha, wskazania delikatnie różniły się, dlatego przedstawię kilka fotek
Mam nadzieję, że to wystarczy do wskazania ewentualnych przyczyn niedomagań autka.
Z góry bardzo dziękuję, za wszelką pomoc.
: ndz wrz 09, 2007 23:18
autor: AndrzejP4
1. Masz troszkę źle ustawiony kąt wtrysku. Optymalna wartość jest nieco powyżej niebieskiej linii. Czyli masz chyba zbytnio
2. Przepływomierz nadaje się POWOLI do wymiany, ale sporo jeszcze pociągnie. Zachowuje się tak samo jak mój, ale nie będę jeszcze go wymieniać, bo w dolnych partiach obrotów działa OK.
3. Turbina pompuje w sumie ok, tylko z dołu nie za bardzo chce się zbierać. Może wastegate nie do końca się domyka..., nie wiem. Ale to nie jest raczej przyczyną braku mocy, może tylko w niewielkim stopniu.
Nie widzę, żeby dawka była jakoś ograniczana, ale mogę źle interpretować, bo dopiero zaczynam zabawę w te klocki.
: pn wrz 10, 2007 17:34
autor: arturo
Turbina OK!
Przepływomierz zaniża, spróbuj go "wykąpać"
Kąt wtrysku może być, aby nie wyłąził za skrajne linie to ECU se poradzi
: pn wrz 10, 2007 17:36
autor: Grześko
AndrzejP4 pisze:1. Masz troszkę źle ustawiony kąt wtrysku. Optymalna wartość jest nieco powyżej niebieskiej linii.
Racja. Pasowałoby ustawić na około 51 przy zagrzanym motorze.
AndrzejP4 pisze:Przepływomierz nadaje się POWOLI do wymiany, ale sporo jeszcze pociągnie.
Można jeździć. Dawki jeszcze nie obcina.
AndrzejP4 pisze:Turbina pompuje w sumie ok, tylko z dołu nie za bardzo chce się zbierać.
Jest nieźle. Przy około 1800 obrotach osiąga zadaną wartość. Byłoby to lepiej widać gdyby logi były robione na 4 biegu.
A tak ogólnie to nie widać dlaczego miałby mieć mniejszą moc.
Do sprawdzenia katalizator, czy nie zapchany (ale ciśnienie doładowania uzyskuje dość szybko, więc raczej to nie on).
Sprawdziłbym jeszcze układ jezdny, czy np. któregoś z kół nie trzyma hamulec itp.
: pn wrz 10, 2007 18:39
autor: cowboy
kąt wtrysku 33 na pewno nie ma wpływu na osiągi, może jedynie pokopcic na siwo przy porannym rozruchu
zrób logi 003, 008, 011 na 4 biegu
[ Dodano: Pon Wrz 10, 2007 18:42 ]
aaaa dopiero teraz zobaczyłem logi 003,008, 011 ale nie widać tam jakiejs kaszany
: pn wrz 10, 2007 19:57
autor: AndrzejP4
Czyli w sumie wychodzi na to, że wszystko jest sprawne i nie ma sensu dalej szukać w silniku.
1. Podlewaruj tył i zobacz czy koła obracają się swobodnie. Może linka się nie cofa i szczęki nie puszczają.
2. Może paliwko zatankowałeś na pokrętnej stacji, lub "od Mietka z zaplecza". Zalej Bp ultimate do pełna i testuj. To niemożliwe, żeby to auto nie szło przynajmniej 180.
Wymieniaj regularnie filtr powietrza, dłużej pociągnie przepływka.
Silnik masz 90km, wiec to też nie jest jakiś szczyt i czasem ciężko się z beną ścigać. Ale mam prawie taki sam i ibizką bujam się do 160 w chwilkę, a dociągam do 190 na długiej prostej.
: pn wrz 10, 2007 20:04
autor: GRIZLI
To juz coś - DZIĘKI ! A skąd ta niższa V-max? Kiedys bez problemu doszedł do 170 a max 180 i jeszcze miał ochotkę na ciut więcej. Teraz ledwo 170 i to już był koniec. Podczas robienia logów, te osiągnięte obroty to też już był max. Silnik strasznie męczył się na nich przy 3 biegu. Czy przypadkiem nie powinno udać się zamknąć obrotomierza na 3 ?
A co do zapłonu, może tak prędkość max jest spowodowana właśnie za wczesnym zapłonem?
Przepływka niedawno kąpała się bo było już bardzo niedobrze z nią a katalizator już dawno wycięty jest. Koła nie blokują, niedawno robiłem całe zawiasy + hamulce- nówki są calutkie(firmowe). Paliwka NIGDY nie tankuję na pobocznych stacjach, tylko LOTOS, Orlen-VERVA, czasem BP i NESTE. Olej wymianiam co 10 tyś(Castrol Magnatec Diesel 10W40), filtr paliwka co 25 tyś a powietrza co 20 tyś(KNECHT). Po 10 tys czyszczę go profilatycznie. A co do V-max wiem , że powinna być wyższa....ale nie chce. Czasem trzeba Dieselka przegonić, gdy to robie to krótko ale ile fabryka daje. Może kolektor zapchany albo EGR puszcza spaliny przy wyższych obrotkach? 90 kucyków to nie rakieta ale siara, gdy nie daje rady 80 kucom 1.6i astry kombi i to przy około 100km/h.
: wt wrz 11, 2007 08:35
autor: voss
GRIZLI,
z tego co tu widac to wszystko wyglada na ok.
Taka utrata moc, ktorej nie wydac na vag'u to albo vag' przeklamuje albo cos czego vag' nie pokazuje.
Z doswiadczenia powiem ze jesli silnik na niskich i srednich obr. chodzi jeszcze jako tako ( mozna powiedziec normalnie ) a na wysokich mocno slabnie ( wiecej niz sprawny silnik ) to powod czesto lezy w wymianie gasow.
Czyli Katalizator ( u Ciebie odpada ), ustawienie rozrzadu - to bym sprawdzil, no i to co sam juz napisales zasyfiony kolektor zsacy - to szczegulnie jak te oslabienie przyszlo stopniowo.
Oczywiscie moga byc i wtryski ale to wiazalo by sie ze zwiekszonym zuzyciem paliwa ( i to wiecej niz np. 0,5l /100km)
odkrec EGR i zajzy do kolektora jesli tam na sciankach jest wiecej niu 2-3mm osadu to mozesz odkrecac ten kolektor.
: wt wrz 11, 2007 17:23
autor: Grześko
GRIZLI pisze:A co do zapłonu, może tak prędkość max jest spowodowana właśnie za wczesnym zapłonem?
Po pierwsze nie za wczesnym ale za późnym i to tylko przy zapalaniu. Podczas jazdy kąt wtrysku jest idealny.
GRIZLI pisze:Może kolektor zapchany albo EGR puszcza spaliny przy wyższych obrotkach?
Nie widać tego w logach.
GRIZLI pisze:Przepływka niedawno kąpała się bo było już bardzo niedobrze z nią a katalizator już dawno wycięty jest. Koła nie blokują, niedawno robiłem całe zawiasy + hamulce- nówki są calutkie(firmowe). Paliwka NIGDY nie tankuję na pobocznych stacjach, tylko LOTOS, Orlen-VERVA, czasem BP i NESTE. Olej wymianiam co 10 tyś(Castrol Magnatec Diesel 10W40), filtr paliwka co 25 tyś a powietrza co 20 tyś(KNECHT). Po 10 tys czyszczę go profilatycznie.
W takim razie - jak napisał kolega voss - sprawdź jeszcze rozrząd, a jeśli będzie OK to proponuję pojechać na hamownię i zweryfikować Twoje odczucia.
Sprawdź jakie masz opony bo ich wielkość znacząco wpływa na osiągi i prędkość max.
Jeśli wszystko zawiedzie tak jak u mnie (gdy miałem 90KM zamiast 110) to proponuję podmieniać od kogoś najpierw wtryski potem pompę, bo jak nie dymi i ma małą moc to mało paliwa dostaje. U mnie pompa powodowała stratę 24KM. Po założeniu drugiej identycznej zrobiło się 114 w serii.
: wt wrz 11, 2007 18:44
autor: GRIZLI
Pięknie dziękuję za pomoc, uwagę skierują na zapłon i kolektor(na razie). Fakt, że oponki mam 195/50/15, czyli szerokie już ale to jest seria. Tak czy inaczej, temat już chyba wyczerpany, chyba, ze coś można jeszcze dopisać o reszcie parametrów.
Z doswiadczenia powiem ze jesli silnik na niskich i srednich obr. chodzi jeszcze jako tako ( mozna powiedziec normalnie ) a na wysokich mocno slabnie ( wiecej niz sprawny silnik ) to powod czesto lezy w wymianie gasow.
-
powod czesto lezy w wymianie gasow. - mozna sprecyzować wymianie czego? bio jakoś nie mogę zrozumieć o co chodzi z gasow.
Dziękuje i pozdrowienia dla Wszystkich
: wt wrz 11, 2007 18:49
autor: damcio151
GRIZLI pisze:- powod czesto lezy w wymianie gasow. - mozna sprecyzować wymianie czego? bio jakoś nie mogę zrozumieć o co chodzi z gasow.
gazów
: wt wrz 11, 2007 20:59
autor: cowboy
no to moze zaślep EGR i zajrzyj do kolektora ssącego
aha, czy auto kopci przy butowaniu ?
auto musi zapier....ć, oponki 195/50/15 są OK, powinny się palić laczki
: wt wrz 11, 2007 21:17
autor: Grześko
cowboy pisze:auto musi zapier....ć, oponki 195/50/15 są OK, powinny się palić laczki
Przy 90KM może być ciężko.
Teraz u mnie przy 130KM na mokrej nawierzchni to kilka razy podczas wdepnięcia gazu do spodu na 3 biegu zerwałem przyczepność.
Ach ten tuning
: śr wrz 12, 2007 18:42
autor: GRIZLI
Laczki pięknie paliły się na starych CONTINENTALACH, na 1 a nawet 2 potrafił pociągnąć. Na nowych FIRESTONACH TZ200V, jest to prawie niemożliwe. Robię może reklamę ale te oponki sa po prostu nie do wycięcia. Jeszcze na takich nie jeździłem. Hamowanie na nich to próba żołądka(zwieraczy przełyku). Teraz na 1 zrobi małe piiii i jedzie bez mielonki. Zakręty to czysta przyjemność aż chce się jeździć. I najważniejsze - na mokrym są równie doskonałe. A do kolektora zajrzę w niedługim czasie - na 100%.