Strona 1 z 2
kupa dymu powyrzej 3500 obrotów i nierówna praca
: ndz wrz 09, 2007 12:19
autor: maluch
witam mam taki problem w passacie b4 mojego brata jest to silnik 1.9 tdi 1 z . kiedy przygazuje mu sie na postoju powyrzej 3500 obrotów to silnik sie dusi i wkręca tylko do 4 tys a z tłumika cholernie kopci na czarno i nieruwno chodzi tak jakby na 3 cylindry i po chwili zaczyna chodzić równo na wolnych obrotach ale podczas przygazowania sytuacja sie powtarza czy ktos wie co to może być
: ndz wrz 09, 2007 12:40
autor: Grześko
Wniosek to nie gazować diesla na postoju bez sensu.
A tak na poważnie to podstawiają się zawory z powodu zbyt dużego ciśnienia oleju, które szybko rośnie podczas wkręcania się na obroty, a którego nie nadąża zbić zawór, który z kolei ma do tego służyć.
Spróbuj autko wkręcić na 2 biegu do obrotów maksymalnych i tego nie będzie, bo obroty wzrastają wolniej niż bez obciążenia i zaworek daje sobie radę.
Na 1-ce czasem też potrafi się zadławić.
: ndz wrz 09, 2007 12:41
autor: Djeight
może zawiesza się wtryskiwacz?? ddostaje za dużo ropy potem nagły spadek ciśnienia [ puszczenie gazu] powoduje jego odblokowanie i na wolnych pracuje dobrze ,
zrób tak, włacz silnik , przygazuj do tych 3,5tys obr , i tak trzymaj lub zablokuj do na tej wartości, potem idż do wtryskiwaczy i odkręcaj po kolei przewody wysokiego ciśnienia, jeśli silnik nie zmieni swojej pracy po odkręceniu jednego z przewodów to znaczy ze wtrsykiwacz jest wadliwy .
: ndz wrz 09, 2007 12:43
autor: maluch
a można to jakos naprawić ? bo przecierz to niejest normalne że wsiadasz do auta dajesz mu na luzie gazu a on dymi i szarpie jak by mial sie zaraz rozpasć
[ Dodano: 09 Wrz 2007 12:46 ]
a może byc tego przyczyną zabrudzony nastawnik? bo też mam objawy brudnego nastawnika
: ndz wrz 09, 2007 12:49
autor: Grześko
Djeight pisze:zrób tak, włacz silnik , przygazuj do tych 3,5tys obr , i tak trzymaj lub zablokuj do na tej wartości, potem idż do wtryskiwaczy i odkręcaj po kolei przewody wysokiego ciśnienia, jeśli silnik nie zmieni swojej pracy po odkręceniu jednego z przewodów to znaczy ze wtrsykiwacz jest wadliwy .
To na 99% są podstawiające się zawory spowodowane za wysokim ciśnieniem.
Więc jeśli zostawi auto na 3500 i będzie odkręcał po kolei wtryskiwacze to w tym czasie ciśnienie oleju się unormuje i przestanie dymić i szarpać.
Mam jeszcze jeden pomysł. Niech kolega wkręca go na obroty nawet na postoju, ale wolno, czyli dojście do 3500 powinno trwać kilka sekund a nie sekundę.
A najlepiej podłączyć wskaźnik ciśnienia oleju i popatrzeć sobie co się dzieje gdy się gwałtownie dodaje gazu na postoju, a co się dzieje gdy wolno wkręcamy go na obroty.
[ Dodano: 09 Wrz 2007 12:51 ]
maluch pisze:a można to jakos naprawić ?
Jeśli to zawór w pompie który obstawiam to można wymienić całą pompę. Podobno sam zawór też jakoś idzie wymienić, ale nie jest to proste.
: ndz wrz 09, 2007 12:53
autor: maluch
ok sprawdze to jak będe go powoli wkrecal to można to jakos naprawic czemu to ciśnienie jest zaduze
: ndz wrz 09, 2007 12:58
autor: Grześko
Naprawić u siebie mi się tego nie chce, bo jest sens go wkręcać na postoju i dumać dlaczego dymi?
Mnie też raz na postoju zaczął kopcić i takich prób więcej nie robię. Na jedynce też mi się zdarzyło, ale na pozostałych biegach nie więc po co grzebać?
[ Dodano: 09 Wrz 2007 12:58 ]
Na jakim oleju jeździsz?
: ndz wrz 09, 2007 13:01
autor: maluch
total 10 W 40
: ndz wrz 09, 2007 13:07
autor: Grześko
Myślałem ża na mineralu i że może być za gęsty.
A wkręcasz go na zimnym czy rozgrzanym silniku (oleju), przy czym jak silnik złapie 90 stopni to olej ma dopiero około 70?
: ndz wrz 09, 2007 14:59
autor: maluch
na zimnym nigdy go nie gazuje dopiero jak sie rozgrzeje ale musze to zrobić bo nawet niemoge ruszyc dobrze na piszczących bo go dusi i kopci zaczne od czyszczenia nastawnika moze cos pomoże
[ Dodano: 09 Wrz 2007 16:52 ]
prubowalem wkrecając go na obroty powoli i nic sie nie dzieje jest wporządku nawet do 5 tyś dochodzi bez problemu a jak dodam gwaltownie gazu to za każdym razem go dusi i kopci
: ndz wrz 09, 2007 20:11
autor: Grześko
maluch pisze:prubowalem wkrecając go na obroty powoli i nic sie nie dzieje jest wporządku nawet do 5 tyś dochodzi bez problemu a jak dodam gwaltownie gazu to za każdym razem go dusi i kopci
A nie mówiłem.
Ciśnienie oleju na bank.
Czyszczenie nastawnika niestety na tę dolegliwość nie pomoże. A na szarpanie w czasie przyspieszania owszem.
: ndz wrz 09, 2007 21:56
autor: Corvax
maluch pisze:bo przecierz to niejest normalne że wsiadasz do auta dajesz mu na luzie gazu a on dymi i szarpie jak by mial sie zaraz rozpasć
Masz rację, to jest właśnie nienormalne, silnik jest tak skonstruowany żeby działał pod obciążeniem.
: ndz wrz 09, 2007 22:32
autor: maluch
grześko a może wiesz jak to naprawić skoro to jest to cisnienie oleju
: ndz wrz 09, 2007 22:41
autor: damcio151
maluch pisze:grześko a może wiesz jak to naprawić skoro to jest to cisnienie oleju
przecież napisał
Jeśli to zawór w pompie który obstawiam to można wymienić całą pompę. Podobno sam zawór też jakoś idzie wymienić, ale nie jest to proste.