Strona 1 z 1

Podczas jazdy chwilowe braki mocy, co jest...

: czw wrz 06, 2007 18:40
autor: Lukas-182
Mam dziwny problem, tzn. W czasie jazdy, spokojnej jazdy momentami silnik szarpnie i jest wrażenie jakby stanął, wciskam gaz do dechy i nic, zero przyśpieszenia, odejmę troszkę gazu i znów go przycisnę i autko dopiero przyspiesza. Dzieje się to bez żadnej reguły, nie raz przy wyprzedaniu, a nie raz jak się wolno toczę. Jest takie wrażenie jakby silnik stanął, ale jak wrzucę na neutral silnik chodzi. Aby silnik po tym szarpnięciu odzyskał moc, muszę zdjąć na chwile nogę z gazu.

Nie wiem co się dzieje, pierwszy raz się z tym spotkałem.

: pt wrz 07, 2007 08:53
autor: ryba_71
Może zaciera się amortyzator przy pompie poprostu nie oddaje dopiero po poruszeniu nim przez dodatkowe naciśnięcie na gaz. Nowy kosztuje około 100zł, ale spróbuj zanim go kupisz oczyścić go bez wyjmowania spryskać go WD 40 i kilka razy wcisnąć i puścić u mnie pomogło i już 1,5 r jest OK.

: pt wrz 07, 2007 09:36
autor: lokmen
na 99% nastawnik dawki paliwa wymaga przeczyszczenia. koszt ok 300 zł.
---------------------------------------------
upsss
Ty masz 1.6 td a tam, nie ma nastawnika :) moje przeoczenie.
Ale wydaje mi się że to właśnie coś z paliwem.

: pt wrz 07, 2007 10:59
autor: AndrzejP4
Nastawnika w TD NIE MA. Amortyzatorek też nie jest winny. Za to jest kilka innych przyczyn do sprawdzenia :
- uszkodzone przewody doprowadzające paliwo. Zobacz, czy nie lecą nim jakieś pęcherzyki powietrza. Pododawaj gazu i obserwuj.
- zapchany filtr paliwa - to mój cichy faworyt
- uszkodzona pompa wtryskowa,

: pt wrz 07, 2007 21:07
autor: BENITO
Może coś ze sprzęgłem macie.

: sob wrz 08, 2007 10:32
autor: Lukas-182
BENITO, jeśli to sprzęgło,to dlaczego auto jedzie dalej po cofnięciu nogi z gazu??

: sob wrz 08, 2007 11:22
autor: BENITO
Bo coś z dociskiem może być, albo zaolejone i się "zakleszcza" nie od razu. Z reszta to pewnie i tak ma coś z pompą być może lewe powietrze łapie.

: pn wrz 10, 2007 22:23
autor: Lukas-182
Dzisiaj to już centralnie się silnik zadławił. Chciałem wyprzedzić samochód, redukcja na 3, i gaz, jestem na wysokości auta wyprzedzanego i szarpnęło i brak mocy, naciskam parę razy pedał gazu, a autko nic, nie idzie, musiałem zjechać i stanąć, ruszyłem i było ok. Już drugi raz mi się to zdarzyło podczas wyprzedzania, ale na to nie ma reguły, nie raz od razu po odpaleniu silnika szarpnie, nieraz dopiero jak się porządnie rozgrzeje.

Moim zdaniem, coś jest z pompą wtryskową. Ale też wpadłem, że może jest woda w filtrze paliwa i ją zaciąga, przez to te szarpnięcia i chwilowe braki mocy, ale to chyba nie możliwe, filtr zmieniałem jakieś 12tyś km temu, bodajże w lutym.

Jutro kupuje filtr i zobaczę, jak nie pomoże, to zdejmuje pompę i zanoszę do pompiarza na przegląd.

: pn wrz 10, 2007 22:32
autor: Krystian GTD
Witaj. Spróbuj spuścić wodę z odstojnika filtra paliwa (zawsze należy szukać najprostszych usterek). Raczej wody na wtryski nie dostajesz bo byś dawno miał po końcówkach wtryskiwaczy i by mocno kopcił na biegu jałowym. Pozdro

: wt wrz 11, 2007 18:56
autor: Lukas-182
Dzisiaj zmieniłem filtr paliwa. Odbyłem jazdę próbną, jakieś 3 km, jak na razie, nic nie szarpnęło, mam nadzieje, że to będzie to.

[ Dodano: 12 Wrz 2007 22:05 ]
Rano w drodze do pracy, silnik zimny i nie szarpało, a tak zawsze z 2-3 razy szarpnęło. Jak wracałem z pracy, bujnąłem autko, wyprzedałem jedno autko z redukcja na trójkę i wszystko ok, nie zadławił się, szedł jak przecinak.

Więc to chyba wina filtra paliwa. W piątek wybieram się na dłuższą trasę, jak będzie wszystko ok, to poleca punkciki :grin: :bigok: