Strona 1 z 2

remont silnika wersja standard low

: śr wrz 05, 2007 14:50
autor: SkinnerPL
siemka chlopaki
jest taka sprawa...
mam troche silnik zajechany no i chcialem zrobic remoncik... slyszalem ze 2 tys kosztuje kompletny remont... ale nie mam kasy zbytnio... a chcialem sobie jeszcze opony kupic i audio...
co powinienem zrobic na podstawowy remont silnika zeby potem dokonczyc reszte i nie rozkrecac srodka np tam z uszczelka nie kombinowac.
wiem tyle ze musze zrobic szlif glowicy czy cos, planowanie glowicy, pierscionki wymienic, uszczelniacze i co do tego jeszcze dochodzi? oprocz uszczelki pod glowice....
i powiedzcie mi czy po takim remoncie bedzie mi bez problemu odpalal w zime samochod?
pilna sprawa
z gory dziekuje za odpowiedz

Re: remont silnika wersja standard low

: śr wrz 05, 2007 15:11
autor: maryjan
SkinnerPL pisze:siemka chlopaki
jest taka sprawa...
mam troche silnik zajechany no i chcialem zrobic remoncik... slyszalem ze 2 tys kosztuje kompletny remont... ale nie mam kasy zbytnio... a chcialem sobie jeszcze opony kupic i audio...
co powinienem zrobic na podstawowy remont silnika zeby potem dokonczyc reszte i nie rozkrecac srodka np tam z uszczelka nie kombinowac.
wiem tyle ze musze zrobic szlif glowicy czy cos, planowanie glowicy, pierscionki wymienic, uszczelniacze i co do tego jeszcze dochodzi? oprocz uszczelki pod glowice....
i powiedzcie mi czy po takim remoncie bedzie mi bez problemu odpalal w zime samochod?
pilna sprawa
z gory dziekuje za odpowiedz
sorki ale się rozpłakałem ze śmiechu......

: śr wrz 05, 2007 15:15
autor: SkinnerPL
no i co posta nabiles i zadowolony?

: śr wrz 05, 2007 15:33
autor: souler
wybieraj - audio albo silnik

: śr wrz 05, 2007 15:37
autor: SkinnerPL
z tym audio to inna sprawa bo to tak jak by osobna sprawa... moje pieniadze ale nie dla mnie ;] w ten sposob... tzn silnik bym caly robil wiadomo ale zaskoczylo mnie oc...

: śr wrz 05, 2007 15:39
autor: lokmen
Nie da się zrobić remontu silnika na raty.
Bo remont polega na szlifowaniu bądź tulejowaniu bloku, wymiana pierścieni (tłoków) panewki dotego szlif wału korbowego- z praktyki wiem ze tak na 80% głowica będzie pęknięta (przynajmniej między zaworami), remont głowicy to frezowanie otworów, szlifowanie zaworów potem decieranie tego, wymiana uszczelniaczy, szklanki. Do całości dokładamy uszczelki, zimeringi, rozrząd, pompa oleju, wody, etc. ( niewiadomo jak z pompą i wtryskami, swiece żarowe) + robocizna.
Tak po taniości to możesz wymienić pierścienie i uszczelnić głowice ale tak to robią handlarze na sprzedaż....
Pozdrawiam

: śr wrz 05, 2007 15:42
autor: SkinnerPL
a przedna opone mam lysa jak w f1... a z tylu rozwalona jezdzilem na dojazdowce jakis czas teraz mam ze szrotu jakas z innej parafii ;=/ i musialbym wymienic na te same... opony, nie sa takie pilne w zasadzie... ale jak rozbije auto to po co mi silnik... tamta opona to na mokrej nawierzchni zachowuje sie jak w zime... a na suchej dosc dobrze przylega do nawierzchni i przy przyspieszaniu albo gwaltownym hamowaniu dosc mocno sciaga... w sumie albo rybki albo akwarium i takie bledne kolo

: śr wrz 05, 2007 15:42
autor: homsky
SkinnerPL pisze:tzn silnik bym caly robil wiadomo ale zaskoczylo mnie oc...
Zaskoczyło cie OC jak zima drogowców...... :helm:

zastanów sie , albo robisz silnik jak nalezy , albo wcale, nie da sie robić cos na raty , typo zmienie pierścienie , a za pół roku tłoki i tuleje , splanuje tylko głowice i dam nowe uszczelniacze, a potem tylko zrobie gniazda zaworowe i zawory ......... to sie mija wszystko z celem.

Dobry silnikowiec rozbierze grata , sprawdzi , pomierzy i bedzie wiadomo co jest do roboty , a może sie troche tego uzbierać....

: śr wrz 05, 2007 15:48
autor: SkinnerPL
aha bo wiecie myslalem ze po prostu jak sie robi silnik to troche robot jest tak jak by w jednej czesci a inne roboty w drugiej czesci remontu...

: śr wrz 05, 2007 15:59
autor: lokmen
to tak jak bys kupil sobie jeden nowy but a w drugim obdartusie jeszcze pól roku latał. Potem byś kupił drugi nowy ale ten pierwszy już byłby stary :) kumasz o co mi chodzi? :bajer:

: śr wrz 05, 2007 16:36
autor: malolat
a warto w dieslu robic remont wogle ?? bo jak popatrzylem na ceny gratow to sie na 2-gi motor w miare sensowny trafi :D

: śr wrz 05, 2007 17:25
autor: BENITO
Warto jeśli masz motor jeszcze w stanie, który pozwala jeszcze długo pojeździć po remoncie, bo wtedy wiesz czym jeździsz i nie kupujesz kota w worku, którego też za jakiś czas będziesz musiał remontować. :chytry: