Forum.VWGolf.pl

Witam, sprawa dotyczy wymiany napinacza jak w temacie. Posiadam VW GOLFA IV 1.9 TDI ALH 1999r. i zakupiłem napinacz (kompletny: rolka+amortyzator+element napinający ok. 240zł), gdyż mój podczas pracy (głównie włączenie światałeł) wydawał odgłosy grzechotki, aż po pewnym czasie chyba nawet lekko stuki, już sam nie wiem. Widziałem schetmat silnika, oraz instrukcje wymiany elementu napinającego. Wg porad nie wygląda to tak strasznie i zastanawiam sie czy wg opisu wystarczy faktycznie tyko popuscic sruby trzymajace napinacz, nastepnie kluczem 16 odciągnąc go i zblokowac jakimiś drutem ( w kupion nowym jest zblokowany drutem w specjalnych otworach) i po prostu odkrecic sruby i go wymienic na nowy. Czy podczas jego wymiany moge napotkac na jakies większe problemy i czy najlepiej zlecic to profesjonaliscie ? Zauwazyłem ze aby sie tam dostac to trzeba rozdłubać element dochodzący do TURBA, taka twarda rura, wygląda to jakby tamtędy szło powietrze, czy bez kanału samochodowego sie to obejdzie) Jaki ewentualny koszt mnie czeka podczas tej wymiany u mechanika ?

rób to sam ... nie ma tak dużo roboty i nie jest to tak trudne
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=88520

No tak, ale czy ta instrukcji nie dotyczy mk III, a ja mam mk IV

Ja za wymianę zapłaciłem u znajomego mechanika 70 zł. Wymieniłem napinacz z rolką bez teleskopu, ponoc był dobry. Niestety grzechotka dalej jest.

Soldier_M pisze:No tak, ale czy ta instrukcji nie dotyczy mk III, a ja mam mk IV

a to jest różnica ...... silnik VP , więc jest tak samo

Wiecie co jednak sie nie skusze na wymiane tego samemu. Rozmawiałem z mechanikiem i stwierdizłem ze nie weźmie dużo, nie bede sie babrał bo i tak mi bedzie wymieniał tuleje w wachaczu. Zresztą zaoszczędze choćby te 70 zł, a niech sie zerwie jakaś śruba potem będe sie martwił,a nawet kanału nie mam. Szybciej zmienie samochód niż drugi raz bym miał to wymieniać .. Dzięki za porady PANOWie