Forum.VWGolf.pl

Witam

Przeszukałem forum, dowiedziałem się, że prawdopodobnie spaliłem sprzęgło
Niestety nie wiem czy mam racje, więc wole się upewnić i napisać ten temat:

Jakieś 10 metrów piaskowej drogi, jechałem powoli i nagle zacząłem się kopać, więc dodaje gazu i energicznie puszczam sprzęgło, tak w kółko pare razy... Ale niestety nie dało rady... Cofnąłem i bardziej rozpędzony przejechałem... Nagle poczułem dziwny zapach, jakby jakaś palona guma... Kumpel powiedział, że spaliłem sprzęgło...
Dobra wracamy, wszystko pięknie gdy wyjechaliśmy już na szybszą trase, dodaje gazu wrzucam na dwójkę i dodaje gazu... Nie czuje prawie przyśpieszenia tylko silnik ryczy( wchodzi na wyższe obroty bez przyśpieszenia). Jest tak na wszystkich biegach, na 5 jade niespełne 80Km/h SZOK . Problem dał o sobie znać już pare razy, ale po jakimś czasie wróciło wszystko do normy...
Teraz pytanie, czy spaliłem sprzęgło?
Ile kosztuje takie sprzęgło do MK2 Diesel 1.6
Czy wymiana jest bardzo mozolna, i ile mniej więcej trwa?

To będzie wszystko, mam nadzieje, że nie wieźniecie tego posta za spam. Jest to dla mnie bardzo ważna sprawa.

Pozdrawiam, i z niecierpliwością czekam na odpowiedzi...

Sformułowanie "spaliłem sprzęgło" nie do końca jest właściwe. Wydaje mi się że tylko je przypaliłeś w tym piasku. Rozgrzana tarcza sprzęgłowa traci swoje właściwości. Jak ostygnie i zostało jeszcze okładziny to dalej pracuje. No chyba że już totalnie skopciłeś tarcze. Co do wymiany to jest trochę roboty ale nie jest tak źle.

Właśnie tak mam, problem czasami się pojawia i znika, akurat dziś jeszcze jest ten problem ?!
Moze jak samochód ostygnie jutro.... To będzie działać ale jak długo?
Problem jak pisałem pojawiał się już... Myślicie, że mam wymienić sprzęgło ?
Ile kosztuje :/ ?

Pozdrawiam

Jeśli sprzęgło nie ślizgało Ci się przed tym incydentem z piaskiem a teraz zaczyna częściej przepuszczać to oznacza tylko jedno - Twoje sprzęgło zbliża się do końca swojego życia ( Co do konieczności wymiany - zależy od stylu jazdy jaki preferujesz. Mam kolegę który ma Mk2 z silnikiem SB i jeździ nim bardzo delikatnie (on potrafi sam siebie biczem okładać za to że wkręcił silnik raz na tydzień na 4tyś obrotów :P) I on sobie tak już 3 tyś km jeździ. Ja osobiście bym nie wytrzymał. Co do ceny takiego sprzęgła to nie wiem jaki masz typ silnika.

Normalnie smutno mi
ava zaraz zmieniam...


A co do silnika to jest to diesel 1.6 1987r.

Ile godzin jest roboty?? i ile kosztuje ?

Sprzęgło kompletne od SB średnica tarczy 210mm to wydatek 250-400zł (w zależności od sklepu i producenta).
Jeśli nie wymieniasz sam to robocizna minimum 150 zł.

nie straszcie kolegi mega wydatkami... :p można samą tarcze zmienić jeśli sprzęgło ślizga na skutek "incydentu" (m.in. z piaskiem, ) jeśli docisk jest ok i reszta sprawna to po co wywalać kase.

ja wymieniłem samą tarcze bo już sprzegło brało wysoko (ale nei ślizgało) , zapłaciłem za tarcze 120 zł.

Fakt ze jest dużo roboty brudnej z tą wymianą... szczególnie jak masz skrzynie "5" to wytachać skrzynie jest strasznie.

oczywiścei zaraz znajdą sie głosy że 3a całość wymieniać ze sachsy albo inne za 500zł.. to nei jest SB tylko 40kW kopciuch ... starczy jakieś tańsze sprzęgło w zupełności... no chyab ze codziennie po piasku jeżdzisz...
ja mam kagera tarcze i jeżdze juz 20 tyś bez problemów...

A ja bym wimieniał kopmlet !!!
Wymienisz samą tarcze i łozysko dociska zostawisz a po jakimś czase bedziesz rozbierać zeby wymieniać docisk :/// nie opłacalne Najelpiej wymianać wszystko za 1 zamachem

BENITO pisze:Sprzęgło kompletne od SB średnica tarczy 210mm to wydatek 250-400zł (w zależności od sklepu i producenta).
Jeśli nie wymieniasz sam to robocizna minimum 150 zł.

w 1.6d jest chyba 190mm

zaprzal pisze:w 1.6d jest chyba 190mm

ja miałem oryginalne sprzęgło z 86r i okazało sie sprzęgłem od TD , 200mm .

typowa tarcza od 40kW nei pasowala...

Ok
robi się tu troche spam , Wkońcu nie wiem ile zapłące za tą tarcze, pewnie kupie jakąś na szrocie, Mój starszy jest takim troche mechanikiem to mi to zrobi ale niestety ja będe musiał pomagać :/ Dlatego pytałem ile to zajmie?! Trrzeba wjeżdżać na "tunel" ?
Czy wystarczy tylko podnieść na lewarku??
Ile dałeś za ten komplet sprzęgła??
pozdrawiam i czekam na odp

STO pisze:ale niestety ja będe musiał pomagać :/

dlaczego niesety ??? ja bardzo libie sobe grzebać przy golfiku (deske przekładałem od 12 do 4 rano bo nie mogem wytrzymać i czekać do następnego dnia )
Poz atym robisz sam robisz dokładniej !!!