Strona 1 z 2

Przepływonierz - czy potrzebna regulacja?

: czw sie 23, 2007 15:10
autor: aliengsm
Witam.
Mam pytanie. Czy zmieniany przepływomierz wymaga jeszcze jakiejś regulacji, czy też wystarczy kupić w sklepie i podmienić ?

: czw sie 23, 2007 15:29
autor: janu5z
Zakładasz i jedzisz.......

73!

: czw sie 23, 2007 15:40
autor: aliengsm
No to fatalnie. Mój mechanik powiedział, że przepływka jest zepsuta, więc kupiłem ją, założyłem, ale kiszka, jak było źle tak jest. Po stwierdzeniu tego zadzwoniłem do niego, a on na to, że jeszcze trzeba coś wyregulować i będzie ok.

: czw sie 23, 2007 15:59
autor: janu5z
Kolego aliengsm, zmień mechanika bo ten obecny coś zadużo ściemnia :bajer: ...powiedz dlaczego wymieniłeś przepływkę?

Podstawa to diagnoza Vagiem :satan:

: czw sie 23, 2007 16:01
autor: jark26
może byc coś innego np zaworek n75 różne żeczy poszukaj na forum jest tego pełno u mnie był mół i okazał się katalizator zapchany (ale od czasu do czasu strzelał chmurą sadzy ) pozdro

: czw sie 23, 2007 16:08
autor: aliengsm
Zaworek N75 to na pewno nie jest, ponieważ był podmieniany z auta w którym było wszystko ok. Katalizator to również nie jest, a to dlatego, że go wogóle nie mam. Przewody ciśnieniowe wszystkie są ok. Kierownice nie są na pewno zapieczone.
Samochód wchodzi w błąd przy dużym obciążeniu i nie sposób jechać więcj niż 120 km/h do momentu wył. motoru i ponownego uruchominia auta. Zauważyłem, że gdy ostro ruszy się 1,2,3 to auto dosyć solidnie dymi, a i przy odpalaniu nie łapie na dyg, tylko sekunde dłużej trzeba kręcić. Na kompie był błąd: 023F Ciśnienie w rurze dolotowej, różnica regul. Myślicie, że może być coś z wtryskami ?

: czw sie 23, 2007 17:08
autor: arturo
sprawdź czy nie masz nieszczelności w dolocie (intelcooler i przewody elastyczne)

: pt sie 24, 2007 10:38
autor: aliengsm
Przed chwilą mój "mechanik" zabrał samochód do regulacji. Powiedział, że po założeniu przepływomierza, konieczna jest zmiana jakiś parametrów w komuputerze. Ściema, czy coś może być na rzeczy ?

: pt sie 24, 2007 10:48
autor: voss
aliengsm pisze:Powiedział, że po założeniu przepływomierza, konieczna jest zmiana jakiś parametrów w komuputerze. Ściema, czy coś może być na rzeczy ?
sciemnia, i juz.

A tak jak napisane wyzej. Przed wymiana czesci ma bic diagnoza czy vag'iem czy inaczej to jest drugorzedne, najwazniejsze zeby dokladnie zdiagnozowac co jest.

Taka wymiana czesci na " moze o jest to? " moze drogo kosztowac.

: pt sie 24, 2007 12:21
autor: aliengsm
No i auto wróciło od mechanika, takie jakie było :( Teraz gość powiedział, że to będzie zaworek N18 ( bo powidziałem mu, że N75 podmieniałem z dobrego samochodu ) i taki filterek biało-czarny, który jest za tymi zaworkami. Tak jak już mówiłem na komputerze był błąd 023F Ciśnienie w rurze dolotowej, Różnica regulacji. Czy za ten błąd może być odpowiedzialny N18 ?

: pt sie 24, 2007 12:33
autor: damcio151
aliengsm pisze:Teraz gość powiedział, że to będzie zaworek N18
:panna: on jest od EGR !!! wyśmiej gościa
aliengsm pisze:Tak jak już mówiłem na komputerze był błąd 023F Ciśnienie w rurze dolotowej
olej tego mechanika póki co i sprawdź szczelność wężyków od n75. Jeżeli będą szczelne to zamień miejscami n75 z n18 ( jeżeli masz 110KM i w górę)

: pt sie 24, 2007 12:53
autor: voss
aliengsm,

choroba juz boje sie pytac ale czy ty aliengsm, napisales nam juz jaki ty masz tam silnik ? bo jakos niewidze


Jesli chcez zeby ci pomoc, no zebys sobie sam to naprawil, to pare zaczy musisz nam wyzdradzic. Przedewszystkim jaki to silnik, i tu np. 1,9 TDi niewystarczy.


a blad 023F = 00575 oznacza ze cisnienie doladowania odbiega ( duzo) od wymaganego

tak ze przyczyny trzeba szukac w ukladzie doladowania a nie w przplywce
Choc i ta mogla byc np. slaba.

: pt sie 24, 2007 13:45
autor: aliengsm
Silnik u mnie jest 110 konny.
Tak na marginesie to mam już dość tego samochodu. Od chwili gdy go kupiłem jest z tym problem. Od kilku tygodni jeżdżę od mechanika do mechanika i każdy co innego mówi, każdy ma inny pogląd na problem. Dlaczego w Polsce każdy ma się za najlepszego, a gdy przychodzi co do czego to wychodzi jacy jesteśmy żałośni. ](*,)

: pt sie 24, 2007 13:52
autor: damcio151
aliengsm pisze:Tak na marginesie to mam już dość tego samochodu. Od chwili gdy go kupiłem jest z tym problem. Od kilku tygodni jeżdżę od mechanika do mechanika i każdy co innego mówi, każdy ma inny pogląd na problem. Dlaczego w Polsce każdy ma się za najlepszego, a gdy przychodzi co do czego to wychodzi jacy jesteśmy żałośni. ](*,)
nie przesadzaj , taki problem łatwo rozwiązać , chyba , że to kierownice spalin ,zmień mechanika na takiego , który się zna na TDI
na początku zrób tak jak pisałem , czyli sprawdź szczelność wężyków i zamień miejscami n75 z n18