Strona 1 z 1

zniszczony pasek rozrzadu

: wt sie 21, 2007 10:09
autor: ko_sa
spotkal sie ktos z was moze z taka sytuacja, ze pasek rozrzadu niszczyl sie.scieral od strony filtra powietrza?kolo pasowe napedu alternatora tez jest mocno powycietane,zrobily sie na nim takie zeby.ciezko to opisac a zdjecia nie mam jak zrobic.

zapytam inaczej,czy kolo pasowe napedu alternatora,to na wale, spelnia jakas funkcje przy trzymaniu paska zeby sie nie zsuwal?czy od tego jest tylko napinacz?

: wt sie 21, 2007 21:41
autor: arturo
A co ma pasek rozrządu do koła na alternatorze? :shock:

: śr sie 22, 2007 13:30
autor: maciek1912
Ja miałem ten sam problem w dwóch autach 1.6 td, w passacie i transporterze.
Wystarczy wsadzić podkładkę pod mocowanie pompy wtryskowej (ostrożnie żeby nie rozregulować zapłonu) Wtedy wałek pompy będzie pracował pod ciut innym kątem i pasek nie powinien się zsuwać i niszczyć. Tylko pamiętaj, że musisz robić to delikatnie i z wyczuciem

: ndz sie 26, 2007 20:30
autor: ko_sa
dziekuje za podpowiedzi!!!napewno sie przydadza.o efektach na pewno poinformuje.

: ndz sie 26, 2007 22:04
autor: diaz34
tez mialem taki problem,u mnie przyczyna byl napinacz paska rozrzadu

: ndz sie 26, 2007 22:37
autor: ko_sa
ale co dokladnie bylo z tym napinaczem nie tak??
przypomnialo mi sie wlasnie ze pasek wchodzi na kolo od rozrzadu prawidlowo czyli jak by to powiedziec rowno,dopiero po wejsciu na kolo od pompy paliwa zaczyna sie zsuwac.potem na kolo walka posredniego wchodzi tez JAKBY rowno.dodam ze to kolo zostawia na pasku wyrazne slady tarcia tak jakby nie obracalo sie z ta sama predkoscia co pasek.cos czuje ze sam nic nie zwojuje tylko musze pojechac do moich magikow.mam nadzieje ze cos wymysla.oczywiscie wspomne o waszych sugestiach co do rozwiazania pronlemu.

: pn sie 27, 2007 17:41
autor: meverick
u mnie problem z paskiem rozwiązał się po kapitalce silnika, mechanik poskładał i oczyścił (miejsca gdzie przylega pompa do mocować) wszystko i teraz jest spoko, przejechałem juz z 9 tyś km i narazie pasek jest OK. Jak gadałem ze swoim mechanikiem to mowił że po 20 tys będe miał juz pasek do wymiany, no ale narazie wygląda tak jak przed założeniem :bigok: