Strona 1 z 1

Help - mam chyba za duże ciśnienie oleju

: czw sie 09, 2007 12:37
autor: peccet
Witam

Mam wielki problem ze smarowaniem mojej turbiny, dokładnie jest to tak:
przerobiłem silnik 1.6 D na 1.6TD ( zrobiłem dopływ i odpływ oleju do turbinki, zamontowałem chłodniczkę oleju, zastosowałem odpowiednie średnice przewodów, wszystkie udrożnione idealnie ).Faktycznie moc się zwiększyła ale okazało się że turbina przepuszcza do kolektora sącego i wydechowego. Więc kupiłem i założyłem następną - było to samo. Teraz mam trzecią turbinę i jest jeszcze gorzej. Zwróciłem uwagę że ciśnienie oleju jest dość spore ale nie mam żadnych info jakie ma być i jak to jest w dobrych silnikach 1.6 TD

prosze napiszcie coś
co z tym robić
http://forum.vwgolf.pl/images/smiles/crazy.gif
http://forum.vwgolf.pl/images/smiles/crazy.gif

: czw sie 09, 2007 12:47
autor: zaprzal
odplyw i doprowadzenie jest fabryczne z TD czy jakas rzezba?

: czw sie 09, 2007 14:30
autor: peccet
dopływ jest orginał a odpływ w pewnym senscie też, nawet jest większa średnica przewodu ( specialistyczny wąż wysokociśnieniowy z orginalnie zaciskanymi końcówkami ) ale jest dłuższy o niż orginał, jego wlot do silnika ( powrót z turbiny ) jest koło filtra oleju.

: czw sie 09, 2007 14:59
autor: zaprzal
peccet pisze:ale jest dłuższy o niż orginał, jego wlot do silnika ( powrót z turbiny ) jest koło filtra oleju.
:shock: powrot oleju okraza caly silnik i konczy sie z przodu?

powrot musi byc mozliwie pionowy i nie pozakrecany i powinien wpadac do miski powyzej lustra oleju... poza tym kolo filtra oleju chyba masz olej pod cisneiniem, co? :kac:

: czw sie 09, 2007 15:10
autor: Cinek
aleś zrobił :chytry: z przodu na filtrze jest ciśnienie największe w całym obiegu. teraz masz i dopływ i odpływ który jest dopływem pod ciśnieniem :)
jak zaprzal powiedaił odpływ ma być do miski i obowiązkowo nad olejem.
aleś namieszał. pewnie te turbiny cierpiały strasznie

: pt sie 10, 2007 07:05
autor: peccet
słuchajcie, nie mam powrotu oleju na głowiczke z ciśnieniem tylko obok do bloku silnika jest przykręcona blaszka przypominająca kształtem latawiec, jest to tzw odpowietrzenie dolnej części silnika, np w silniku 1.9TD jest tam podłączony wąż który drugą stroną jest podłączony do pokrywy klawiatury zaworowej. Na początku było wszystko ok, normalnie pali, nie brał oleju, nie kopcił, te kopcenie, przedmuchy nastały nagle w przeciągu 50 - 100 km ( normanie turbo przepuszcza stopniowo coraz więcej i więcej na 1tyś km, 2 tyś km itd)
mam tak duże ciśnienie oleju że w ciągu 15-25 sek pompa wypompuje mi 3,5 - 4 l oleju. Pewien mechanik powiedział że ciśnienie oleju będe miał w granicy 10 bar !!! ? ( nie wiem ile jest w tym prawdy bo nie mam odpowiedniego przyządu aby je zmierzyć
poszperałem dalej i dowiedziałem się że wynik dużego ciśnienia oleju może się wziąć z uszkodzonego zaworku zwrotnego w pomie olejowej
teraz jestem na etapie rozbiórki silnika, jutro bede więdział więcej

jak ktoś wie coś więcej niech pisze - na nauke nigdy nie za póżnźo
i jeszcze jedna sprawa mnie nurtuje, mianowicie mam ABS na wyposażeniu ale od pewnego czasu raz działa a raz nie. Obecnie wogóle nie dziła ( czyściłem już czjniki, swojego czasu pomagało a teraz totalna klapa )

co może być przyczną takiego zjawiska ?

pozdro

: pt sie 10, 2007 08:24
autor: zaprzal
ale i tak ten splyw oleju NIE MOZE taki byc. musi isc centralnie do dolu, do miski

: ndz sie 12, 2007 08:10
autor: peccet
no i wyszło szydło z worka

wszystko się wyjaśniło, faktycznie miałem uszkodzony zaworek zwroty, teraz wszystko wpoprzo, mam nadzieje że na dłuższy czas , żadna turbina nie leje

:)

dzięki za każde info