Strona 1 z 1

Problem z zapalaniem i dymieniem w trakcie jazdy

: sob lip 28, 2007 20:27
autor: maciek004
witma wszystkich. mam golfa 3 Tdi 90KM silnik AHU. ostatnio mam duże problemy z zapalaniem silnika. objawia się to tak jakby brakiem grzania świec. sprawdzalem przekaźnik i niby wszystko jest ale jednak nie dochodzi prąd do świec... w trakcie jazdy jadąc na biegu, puszczam gaz, samochdo toczy się pędęm (ciągle na biegu), po ponownym wciśnięciu gazu dusi sie i puszcza niesamowitą chmure niebieskiego dymu za sobą.... nie wiem co to może być?? wina wtrysków?? świec?? a może jednak przekaźnik coś nie tak??
bardzo bym prosil o wypiwiedź kogoś kto się w ytm orientuje i z góry ogromne dzięki..

: sob lip 28, 2007 22:53
autor: damcio151
maciek004 pisze:objawia się to tak jakby brakiem grzania świec. sprawdzalem przekaźnik i niby wszystko jest ale jednak nie dochodzi prąd do świec...
w tych temp świece nie są załączane , więc tam nie szukaj przyczyny
maciek004 pisze:dusi sie i puszcza niesamowitą chmure niebieskiego dymu za sobą
kąt wtrysku , lub najbardziej prawdopodobne , bierze Ci olej .... sprawdź , czy nie ubywa oleju , odkręć rurę przy IC i zobacz , czy masz tam dużo oleju

: ndz lip 29, 2007 09:27
autor: maciek004
witam, oleju jakiś czas temu wziął dosyć sporo (prawie 1litr) ale zrobilem nim okolo 8tyś km przez ten czas. teraz jak juz dolałem olej to nie bierze praktycznie wcale. zobacze jeszcze w tej rurze od IC i pozniej odpisze. pozdr i dzięki

: ndz lip 29, 2007 09:53
autor: bizak
1L/8tys to nie jest tak tragicznie, zacznij od sprawdzenia tak jak kolega damcio151, ci napisal kata wtrysku, kiedy miales wymieniany rozrzad

: ndz lip 29, 2007 12:19
autor: maciek004
no witam, rozrząd wymienialem po zakupie czyli niecale 30kkm zrobilem na nim. ale wydaje mi si eze jesli przestawilby sie rozrzad to po udanym zapaleniu silnika nie chodzilby on rownomiernie? a u mnie jest problem z zapaleniem i pozniej w trakcie jazdy po puszczeniu gazu i ponownym wcisnieciu puszcza chmure niebieskiego dymu. a poza tym chodzi rowno i ladnie. jutro postaram sie podjechac na komputer i sprawdze ten kąt wtrysku...

: ndz lip 29, 2007 15:16
autor: damcio151
maciek004 pisze:no witam, rozrząd wymienialem po zakupie czyli niecale 30kkm zrobilem na nim. ale wydaje mi si eze jesli przestawilby sie rozrzad to po udanym zapaleniu silnika nie chodzilby on rownomiernie? a u mnie jest problem z zapaleniem i pozniej w trakcie jazdy po puszczeniu gazu i ponownym wcisnieciu puszcza chmure niebieskiego dymu. a poza tym chodzi rowno i ladnie. jutro postaram sie podjechac na komputer i sprawdze ten kąt wtrysku...
nikt nie pisze o przestawionym rozrządzie , tylko o przestawionym kącie wtrysku , a to jest różnica :)

: ndz lip 29, 2007 16:55
autor: maciek004
racja racja, czytalem sporo innych postow jakie znalazlem w wyszukiwarce i tma cos o tym znalazlem stąd ta pomylka ;)

: ndz lip 29, 2007 21:29
autor: bizak
damcio151 pisze:nikt nie pisze o przestawionym rozrządzie , tylko o przestawionym kącie wtrysku , a to jest różnica :)
no wlasnie :)

a pozatym odpukac jesli przestawilby ci sie rozrzad to moglby np ciezko odpalac - ale napisalem to czysto hipotetycznie...sprawdz ten kat wtrysku jesli masz taka mozliwosc

: pn lip 30, 2007 19:16
autor: maciek004
no już conieco wiem wiecej... bylem dzis u znajomego ktory podpial komputer. wykazalo początkowo kilka bledow ale po wykasowaniu zaden z nich nie pojawil sie ponownie. kąt wtrysku jest wporządku i wszystko inne wykazuje prawidłowe dzialanie. diagnoza wstępna padła na pompe. dzwonilem dzis do speca ktory sie tym zajmuje i potwierdzil ze na 90% problem powinien tkwić gdzieś w pompie. jutro prowadze do niego samochod i niestety postoi tam az do soboty bo szanowny mechanik jest kompletnei zawalony pracą. jak jzu bede wiedzial co to bylo i samochod bedzie sprawny podziele sie wszystkimi informacjami ;)
pozdrawiam

[ Dodano: Sob Sie 04, 2007 09:58 ]
okazało się że na którymś (chyba małym) kole zębatym od rozrządu był luz, poluzowała się też sruba od koła pasowego i dlatego miało delikatne bicie. dodatkowo problem z zapalaniem wynikał z tego iz pompa nie dostawała sygnału sterującego. wszystko razem z częściami kosztowało mnie 650 zł ;P no coz... chcesz miec radość z diesla... czasami musisz zaplacic ;)
pozdrawiam