Strona 1 z 1

Dziwne wskazania przepływomierza po tescie dynamicznym.....

: pn lip 02, 2007 23:31
autor: jaroBoraTdiPd
Witam wszystkich! zrobilem test dysnamiczny przepływomierza powietrza w VW Bora 115 KM silnik AJM. Ku mojemu zdumieniu wartosci były w granicach ( 400 - 1200 ) mg. Ta górna granica mnie zaciekawila. Czy to wina walniętej przepływki czy moze jakas "wzmocniona" przepływka - pokazuje 1200 potem po sekundzie spada do 450 wszystko przy 3 tys.obr/min.. pozdrawiam

Re: Dziwne wskazania przepływomierza po tescie dynamicznym..

: wt lip 03, 2007 01:18
autor: rob555
jaroBoraTdiPd pisze:Witam wszystkich! zrobilem test dysnamiczny przepływomierza powietrza w VW Bora 115 KM silnik AJM. Ku mojemu zdumieniu wartosci były w granicach ( 400 - 1200 ) mg. Ta górna granica mnie zaciekawila. Czy to wina walniętej przepływki czy moze jakas "wzmocniona" przepływka - pokazuje 1200 potem po sekundzie spada do 450 wszystko przy 3 tys.obr/min.. pozdrawiam
1200 to jak najbardziej prawidlowe wskazania. Utarlo sie ze ma byc 850mg /3000 ale to jest mylne w przypadku przeplywomierzy Boscha ktore mierza do 1200 a dawka jest limitowana ponizej 1000mg i 850 to juz by bylo malo.
Wiec tu jest OK natomiast niepokojacy jest spadek na 400mg przeciez to 1/3 dawki paliwa dziura musi byc w gazie ogromna! :panna:
Wartosc 400mg przy zaslepionym EGR to wartosc biegu jalowego wiec stanowczo za nisko...cos masz ewidentnie walniete. Podmien przeplywke i zobacz.

: wt lip 03, 2007 08:59
autor: jaroBoraTdiPd
Dokładnie dziura jest duza :( dzis jade podmieniać przepływomierz. Oczywiscie dam znac jak poszlo :) pozdrawiam i dzieki za odzew :pub:

: czw lut 14, 2008 02:15
autor: adasiek
Witam, podłaczam się pod istniejący temat, gdyż problem podobny, więc nie warto zakładać nowego tematu. Otóz ja posługuje sie polskim vagiem i wartości są nieco inne, aczkolwiek nr bloków i reszta sa bardzo podobne. Otóz na wolnych obr wartości rzeczywiste są około 20% wyższe od wartości zakładanych, natomiast powyżej 3500obr wartości rzeczywiste to zaledwie połowa wartości zakładanych i widać że wcale już nie dążą do wartości zakładanej. Myślę że widać to również podczas przyśpieszania na 5 biegu. Kiedyś auto rozpędzało się w miarę płynnie do około 180km/h, teraz mniej więcej do 160, a żeby osiągnąć 180 to już musi sie troche napocić. Ogólnie na dynamikę auta nie mam co narzekać, błędów nagminnie również nie łapie (teraz w ogóle), ale pamiętam że kiedyś to lepiej jeździło i jedynie ta przepływka mi nie pasuje. Drugie pytanie z tym związane: czy mozliwe jest wyłapanie błędu o zbyt niskim ciśnieniu doładowania (błąd575 bodajże). Łapałem taki błąd kilka razy latem (podkreślam LATEM w upalne dni), sprawdzałem wszysko: turbo, gruszkę, dzwignię od gruszki, węże i wężyki, wszystko co było na forum opisane i wszystko było ok, jedynie ta przepływka już dziwne wartości miała. I tak jakoś to zostawiłem, a gdy upały minęły, to więcej błędu nie było. Teraz łączę te sprawy i może jest w tym trochę logiki, jak myślicie? Skoro wartość masy powietrza jest błędna to chyba ma to jkaiś związek z doładowaniem i ciśnieniem w dolocie, a już gdzies na tym forum kiedyś wyczytałem zdanie: "jak nie wiadomo o co chodzi to zazwyczaj chodzi o przepływkę" i jakoś tak mi utkwiło w pamięci. Z góry dziękuję za wszelkie rady i spostrzeżenia. P.S. dodam że silnik AFN w pasku B4 :D

: czw lut 14, 2008 09:20
autor: jasiek21
wrzuć logi grupy 003 i 008, zobaczymy wartości przepływki, i czy czasem Ci dawki nie tnie przepływka. Może być tak, że po prostu Ci przepływka tak tnie dawki, że auto powyżej pewnych obrotów przestaje przyspieszać.

: czw lut 14, 2008 14:50
autor: adasiek
jak wspomniałem mam polskiego vaga i niestety jest to demówka, wiec nawet nie wiem czy mozna nim logi zrobić, za to w czasie jazdy na bieżąco ma wyświetlane wskazania również w postaci wykresów i tam dokładnie widać w skali jakie wartości powinny być a jakie są, tylko tyle na razie mogę powiedzieć. VAG COM niesety nie chodzi na moim interfejsie, chyba bede musiał zainwestować w drugi interfejs jakiś uniwersalny.

[ Dodano: 14 Lut 2008 13:57 ]
dodam że dziś zrobiłem trase około 100km i auto zachowywało się bardzo dobrze, na odcinku około 5km bez problemu osiągnelo 170km/h lecz był zakręt i musiałem hamować. Z tą przepływką musi być na 100% coś nie tak, bo sprawdzam ją co jakis czas na vagu i już dawno nie pokazywała wartości zamierzanych, dlatego mnie troche dziwi że auto jeździ nie najgorzej przy niezbyt dokładnej przepływce. Ciekawi mnie jak auto by jeździło z nowym przepływomierzem, jednak nie mam od kogo podmienić, a kupno jakoś ciągle się odkłada :crazy: