Sytuacja mianowicie taka: raz tak na około 25 odpaleń zdarza się,że nie odpala,nie to,że nie chce zapalić tylko nic się nie dzieje. Cofam kluczyk do pozycji zero i znowu przekręcam i odpala. Wczoraj natomiast zdarzyło się,że dwa razy podrząd nic się nie działo. Dodam,że jakieś 8 miesięcy temu był rozrusznik rozebrany i przesmarowny,bo nie odbijał.
Czekam na jakieś sugestie


PozdraVWiam