Forum.VWGolf.pl

witam wszystkich serdecznie
jestem 'szczesliwym' posiadaczem VW sharan 1.9 tdi 115KM. jakis miesiac temu wymienilem turbine na nowa, bo na starej zrobil sie nagar i wiatraczek sie nie krecil tak mi powiedzial mechanik. zalozyl nowa turbine i po jakichs 2 tygodniach ta nowa padla mianowicie puscily uszczelniacze i wiatrak sie rozsypal. teraz mam nastepna tez nowa. w momencie gdy poprzednia turbina sie rozsypala wlalo sie mnostwo oleju do ukladu wydechowego, ile moglem to go przpalilem i teraz moje pytanie czasem po szybkiej i dlugiej jezdzie zaczyna kopcic na niebiesko i jest smrod palonego oleju, czy mam sie juz martwic ze nowa turbina zaraz sie znow posypie czy to sa moze jeszcze resztki yego starego oleju.
prosze pomozcie co robic bo juz trzeciej turbiny to chyba nie z niose .
z gorry dzieki i pozdro

To jak ty jeździsz człowieku że tak turbiny ci lecą. No i na jakim oleju. Skoro na turbinie zebrał się nagar, to albo uprawiasz PSJ, albo masz kiepski olej, albo jedno i drugie.

peterlondon, jedno małe pytanie - wymieniałeś turbinę tak? a co z wężami od turbo i intercoolerem? tam od hu.... oleju powinno być to raz, dwa to śmierdzi z wydechu czy od strony silnika?

greg,
dzieki za pomoc
smierdzi z wydechu

[ Dodano: 28 Maj 2007 20:14 ]
greg,
czy to normalne bo czytalem ze olej musi sie do konca wypalic ale jak dlugo juz okolo 700km zrobilem

peterlondon, weź no zdejmij wąż z turbo, wyjmij go, wyczysć, załóż - zrób rundkę tak ze 20km i sprawdź ponownie wąż. Jak będzie znowu zaolejony to turbina podaje olej a jak nie będize to kombinacja jak wyczyścić cooler a jak to nadal będzie się kończyło smrodem oleju i znikaniem go to wtedy trzeba się zastanowić czy turbo nie daje bezpośrednio do wydechu.

greg,
hej dzieki
ale czy jest mozliwe ze przy nowej turbinie jest cos nie tak i podaje olej do wydechu?
ja nie jestem mechanikiem czy trudno jest zdjac ten waz i sprawdzic bo mechanik jak wymienial turbo to sie strasznie nakla ze trudny dostep.

[ Dodano: 28 Maj 2007 21:08 ]
greg, czy te wszystkie objawy swiadcza ze mi sie nastepna turbina sypie jesli tak to gdzie szukac przyczyny

no bez przesady
aż tak trudno to chyba nie jest żeby ściągnać węża

peterlondon, jesli turbina pusciła do wydechu wtrakcie jazdy z wiekszą predkością to jest tam wiekszość oleju z silnika w zasadzie katalizator to juz spokojnie mozesz sobie darowac z reszty wydechu powinien sie po olej po pewnym czasie wypalic - z doswiadczenia Ci powiem ze u mnie po podobnej sytuacji i zaslepieniu smarowania turbiny waliło olejem przez ponad 1000km jazdy (prawie non stop) - wiec dymic bedzie - tyle ze w troche inny sposób niz przy dostajacym sie oleju do układu - po ostrej jezdzie powinno dymic na wolnych obrotach.

Martwi mnie natomiast to ze sypneł Ci sie nowa turbina - czy faktycznie nowa?, czy mechanior co ja zakładał zrobił to zgodnie z procedurą? jesli nie to mozliwe ze masz nastepną z głowy.