Strona 1 z 2

Temperatura otoczenia - wpływ na prace TDI.

: wt maja 22, 2007 16:48
autor: lolas79
Witam :okej:
Jak w temacie, wasze opinie i uwagi.
Wiadomo że im powietrze zimniejsze tym lepiej,a jak to wygląda u was?
Mój golfik był kupiony zimą gdzie temp. otoczenia sięgała -10 i wtedy auto jeździło super,teraz kiedy temp. w dzień dochodzi do 30 stopni ma takiego muła że szok.Prawdopodobnie jest to spowodowane tym co opisałem w innym poscie http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... c&start=30

Jeśli ktoś z Was może mi udzielić pomocy lub porady będe bardzo wdzięczny :bigok:
Pozdrawiam.

: wt maja 22, 2007 18:50
autor: dziechu
Oczywiscie ze temp. zewnetrzna ma wplyw (przy -30 powietrze jest bardziej geste i intercooler znacznie sprawniej dziala), jednak nie sa to az tak duze roznice jak piszesz. Przy +30 nie mam mula, moze ciut mniejszego kopa niz przy -30 (tyle ze przy -30 jest przewaznie lod na asfalcie:). Komputer mierzy temp. powietrza i stara sie w miare mozliwosci kompensowac roznice.

: wt maja 22, 2007 19:07
autor: twardy
napewno jest dość duża róznica , szczególnie jak sie jeżdzi w mieście to czuć to na starcie.

: wt maja 22, 2007 19:09
autor: Corvax
w mieście będzie spora róznica, na trasie raczej niewielka.

: wt maja 22, 2007 19:11
autor: micky
napewno jest dość duża róznica , szczególnie jak sie jeżdzi w mieście to czuć to na starcie.
zgadza sie, dzis sie scigalem i poczulem roznice :) troche wolniej przyspiesza i nie wgniata tak w fotel

: wt maja 22, 2007 19:19
autor: lolas79
No właśnie u mnie jest zamulacz,ale jest to związane z problmem który akurat mam w moim
klekocie.
Po pierwszym notlaufie wymieniłem węże na nowe ten czerwony i niebieski od wastgeta ,zmontowałem to do kupy i dalej ten sam problem.Po wymontowaniu n75 i czyszczeniu brak poprawy.Postanowiłem kupić nowy n75 był to pierburg o nr.7.21895.55.0 i to samo.....
Jak podpinam węże tak jak miałem w aucie od początku kiedy je kupiłem autko jedzie jakby lepiej,słychać świst i prace turbo,ale wpada w tryb awaryjny??? Jak podpinam według schematu zaczerpniętego gdzieś na forum ,smochód jest zmulony, turbo zaczyna prace po 2100obr na każdym biegu....Może to wastgate?
Aha jeszcze 2 sprawy.
Auto jest troszke głośniejsze w przedziale od 2000 do 3000obr tak jak by była gdzieś nieszczelność w wydechu?
Może to ma jakiś wpływ na te przeładowania?
I czy niesprawna pompa wtryskowa może mieć wpływ na występujące tryby awaryjne?
Za wszelkie info wielkie dzięki :okej: :okej:

: wt maja 22, 2007 19:29
autor: micky
I czy niesprawna pompa wtryskowa może mieć wpływ na występujące tryby awaryjne?
jak niesprawna?

: wt maja 22, 2007 20:05
autor: lolas79
Prawdopodobnie mam pompe do zrobienia lub ustawienia,auto jak jest zimne po opdaleniu kopci na biało i nierówno pracuje,przebiera po dodaniu gazu,dopiero po dojściu do temp 90 stopni przestaje.
Po osiągięciu temp.roboczej przy obciążeniu kopci na siwo,szaro ale nie na niebiesko..Rozrząd chyba z 3 razy był robiony więc może coś być nagrzebane.

: wt maja 22, 2007 20:52
autor: vwgolf fan
ja mam taki problem, ze w czasie zimy auto chodzilo ok, moze raz na jakis czas szaprnął silnik.
teraz zrobilo sie cieplo i od tego czasu zaczyna mi szarpac/przerywac duzo czesciej.
tak sie zastanawiam czy to przez temperature zaczął mi tak szarpac.

moze to n75 albo cos tam innego, nie wiem...

gdzies czytalem ze moze to byc jakis czujnik/iglica na 3 wtrysku czy jakos tak ?

: wt maja 22, 2007 20:54
autor: Scotto
lolas79, kopcenie moga powodowac nieszczelnosc w dolocie, sprawdz czy wszystkie gumowe laczenia od IC sa cale, najlepiej wymontuj wszystko i umyj, bo troszke oleju tam bedzie

: wt maja 22, 2007 22:18
autor: lolas79
Scotto jestem już po tym zabiegu,oleju nie było dużo,rury szczelne i wyczyszczone.
Ale dzisiaj zrobiłem jeszcze jeden test,zmostkowałem te nowe węże od zaworu n75 czerwony i niebieski i tak,auto jest minimalnie słabsze ale to wiadomo udało mi sie rozpędzić
do 140 bo tylko na tyle było miejsca na 3 biegu do 4000tys i potem 4 bieg do 3000 i nie miałem notlaufa..... :-k
W tej chwili już jestem tak zakręcony że szkoda gadać.Wniosek stary n75 padnięty,nowy n75 też padnięty- czy jest to wogóle możliwe? :grrr:

Jakieś pomysły?

vwgolf fan mogą to być wtryski,ale w pierwszej kolejności proponuje sprawdzić filtr paliwa,zobacz czy nie masz powietrza w układzie paliwowym(tanie filtry lubią się rozstrzelniać) dodatkowo nasze paliwo jest wiadomo jakie....mogła zebrać się woda we filtrze paliwa.
Możesz też mieć brudny nastawnik w pompie wtryskowej,jak wiesz jak to zrobić to odepnij wtyczkę od prędkościomierza przy skrzyni biegów i wtedy sprawdż jeżdząc.
A tu masz to opisane http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=74766
Pozdrawiam :okej:

: wt maja 22, 2007 23:33
autor: dziechu
Corvax pisze:w mieście będzie spora róznica, na trasie raczej niewielka
Ciekawe, ale ja nie czuje roznicy a lubie sie poscigac:)

[ Dodano: 22 Maj 2007 23:44 ]
Moze to jest tak - moc moze byc ograniczona zbyt mala iloscia powietrza lub zbyt mala iloscia paliwa (dlatego wymienia sie wtryski, pompy). Jezeli ktos ma moc ograniczona dawka paliwa (czyli ma juz max dawki jakie dane wtryski/pompa moga dac), to zwiekszanie ilosci powietrza nic juz nie da, a niska temperatura daje wlasnie wiecej powietrza, tak? W takim razie w niskiej temperaturze szczegolnie bedzie odczuwalny wzrost mocy przy tuningu opornikiem (duza dawka, malo powietrza). U mnie gdzie cisnienie jest podniesione do prawie 2400mBar zwiekszanie ilosci powietrza juz nic nie daje (za mala wydajnosc wtryskow/pompy), moze tak byc?

: śr maja 23, 2007 00:12
autor: Corvax
Raczej miałem na mysli sprawność IC - wiadomo ze im nizsza temp zewn tym lepiej chłodzi - nalezalo by zlogować temp w dolocie za iC i sprawdzić co sie dzieje - zakładając że temp powietrza po przejsciu przez IC powinna wynosic ok 40stC w trasie nie powinno sie odczuc róznicy, co innego w miescie, gdzie nie osiaga sie zbyt duzych predkości i dodatkowo czesto sie staje na swiatłach - moim zdaniem to ICek sie po prostu nie wyrabia i to on jest przyczyną odczuwalnego spadku mocy - moim zdaniem temp zewnetrzna bezposrednio nie wpływa na to ile powietrza dostarczymy w tdi do cylindrów, bo za turbiną mamy ok 120stC, natomiast zaczyna odgrywać role w momencie schładzania w IC. Nie wiem jak to jest u Ciebie ale w mojej serii w upalny dzien w miescie przy właczonej klimie i 2 osobach na pokładzie auto nie jedzie. Na trasie jest OK.

: śr maja 23, 2007 00:13
autor: rob555
Ja mam ponad 2 bary doladowania a czuje temp jak diabli....
Jak jest upał to 30KM w pole leci jak nic...czuc normalnie pod pedalem.
Powiem tak: im wieksze mody tym chyba bardziej sie to czuje. Tak samo z dymieniem. Przy temp otoczenia 10C lekko mi poddymia. Dzis kopcil jak ikarus :/
Dlatego teraz robie jeszcze wiekszy bigFMIC i moze to cos pomoze.