Strona 1 z 4

Strasznie telepie silnikiem, falowanie obrotów

: pn maja 07, 2007 15:49
autor: damcio151
Witam
Tak jak w temacie .... ogólnie silnik drży na biegu jałowym i drgania przenoszone są na całe nadwozie ...... podczas ruszania ( i to jest najgorsze ) silnik tak telepie jakby miał zaraz mocowań z wypaść , coś podobnego jakby chciało się ruszyć z 4 biegu ( totalna padaczka)
Co to może być :?: sprzęgło się kończy :?: , kiedyś było podobnie , ale znacznie słabiej...

: pn maja 07, 2007 16:50
autor: KrisT
U mnie też ogólnie silnik drży na wolnych obr i te drgania przenoszą się na budę, więc po części może to normalne w 1Z. Fakt jest to wkur.......e,
Jeśli podzcas ruszania bardzo telepie prawdopodobnie dogorywa koło dwumasowe. Czy ktoś wie ile to kosztuje? Podobno drożyzna straszna.. Oczywiście pomijam fakt sprawdzenia czy inne podzespoły (pompa, wtryski ) są OK.

: pn maja 07, 2007 16:52
autor: damcio151
KrisT pisze:U mnie też ogólnie silnik drży na wolnych obr i te drgania przenoszą się na budę, więc po części może to normalne w 1Z. Fakt jest to wkur.......e,
nie jest to normalne :wink: , jeździłem kilkoma golfami i passatami i nie było czegoś takiego !
KrisT pisze:Jeśli podzcas ruszania bardzo telepie prawdopodobnie dogorywa koło dwumasowe.
coś takiego na szczęście nie występuje w 1z

: pn maja 07, 2007 18:53
autor: Scotto
moze ktoras poducha juz nie wyrabia, a czy ty czasem nie umieszczales zdjec jakichs wyciekow w aucie, bo w ktoryms poscie (tylko nie pamietam ktorym i czy twoim) ktos pokazal fote poduchy olejowej, moze ona?

: pn maja 07, 2007 19:02
autor: damcio151
Scotto pisze:moze ktoras poducha juz nie wyrabia, a czy ty czasem nie umieszczales zdjec jakichs wyciekow w aucie, bo w ktoryms poscie (tylko nie pamietam ktorym i czy twoim) ktos pokazal fote poduchy olejowej, moze ona?
poduszki sprawdzone ... żadnych wycieków ( ja fotki nie wklejałem )

: pn maja 07, 2007 21:54
autor: szatanek
W TDI tylko jedna tylna prawa poducha jest olejowa, u mnie po wymianie tej poduchy lekko sie poprawiło a jak wymieniłem tylką lewą od skrzyni to było gorzej wieć spowrotm załozyłem starą, także wymien tylko tą poduche olejową nawet jak nie ma tam zadnych wycieków, jesli z pozostałych nie ma mechanicznie uszkodzone gumy to ich nie ruszaj, poduszki które sa u nas w sprzedaży są zazwyczaj za twarde, szkoda kupować, porównywałem kilka nowych tylnych lewych ze starą wszystkie były duzo twardsze a w starej guma nie była wcale zestarzała a była na niej data 97 rok VW made in germany :)

: wt maja 08, 2007 09:12
autor: blysk777
Niestety,poduszki które są w sprzedaży są twardsze i bardziej przenoszą drgania na bude.
Jak temperatura silnika jest wysoka to drgania są mniejsze.Poza tym to w końcu traktorek :helm: Pozdro

: wt maja 08, 2007 20:17
autor: damcio151
szatanek pisze:W TDI tylko jedna tylna prawa poducha jest olejowa, u mnie po wymianie tej poduchy lekko sie poprawiło a jak wymieniłem tylką lewą od skrzyni to było gorzej wieć spowrotm załozyłem starą, także wymien tylko tą poduche olejową nawet jak nie ma tam zadnych wycieków, jesli z pozostałych nie ma mechanicznie uszkodzone gumy to ich nie ruszaj, poduszki które sa u nas w sprzedaży są zazwyczaj za twarde, szkoda kupować, porównywałem kilka nowych tylnych lewych ze starą wszystkie były duzo twardsze a w starej guma nie była wcale zestarzała a była na niej data 97 rok VW made in germany :)
blysk777 pisze:Niestety,poduszki które są w sprzedaży są twardsze i bardziej przenoszą drgania na bude.
Jak temperatura silnika jest wysoka to drgania są mniejsze.Poza tym to w końcu traktorek :helm: Pozdro
Jak mówiłem , to nie poduszki !!!
blysk777 pisze:Poza tym to w końcu traktorek
to , że diesel to nie znaczy , że ma tak telepać ( to nie są drgawki uwierz ! jest tak jakby silnik miał się rozsypać ) , jeździłem kilkoma tdi mk3 i passat b4 i nie ma czegoś takiego

: wt maja 08, 2007 21:15
autor: szatanek
Więc winę za to telepanie ponosi spora różnica cisnień sprężania na cylindrach, niby na to niwelować korekcja dawki ale widocznie całkowicie tego drzenia nie moze wyeliminować, mierzyłeś cisnienie sprężania? także zbytnie wyeksploatowanie układu korbowo-tłokowego ( zbytnie luzy) moga tu mieć znaczenie, i wyrównoważenie silnika nie jest juz takie jak byc powinno. Nic innego mi do głowy nie przychodzi.

: wt maja 08, 2007 21:22
autor: damcio151
szatanek pisze:Więc winę za to telepanie ponosi spora różnica cisnień sprężania na cylindrach, niby na to niwelować korekcja dawki ale widocznie całkowicie tego drzenia nie moze wyeliminować, mierzyłeś cisnienie sprężania? także zbytnie wyeksploatowanie układu korbowo-tłokowego ( zbytnie luzy) moga tu mieć znaczenie, i wyrównoważenie silnika nie jest juz takie jak byc powinno. Nic innego mi do głowy nie przychodzi.
ciśnienia nie mierzyłem , ale to raczej nie to .... a co ze sprzęgłem :?: ....... silnik jest żyleta , nie bierze w ogóle oleju no i jest cacy

: wt maja 08, 2007 21:49
autor: mular
DAMCIO 151 a sprawdzales napinacz paska wieloklinowego? U mnie tez troche drzy silnik ale napinacz strasznie skacze wczesniej tego nie bylo, patrze u ojca rowno napinacz stoi wiec musze zajrzec do niego slyszalem ze tam wyrabiaja sie tulejki teflonowe. Na razie duze drgania nie przenosza sie na bude.

: wt maja 08, 2007 22:07
autor: damcio151
DAMCIO 151 a sprawdzales napinacz paska wieloklinowego? U mnie tez troche drzy silnik ale napinacz strasznie skacze wczesniej tego nie bylo, patrze u ojca rowno napinacz stoi wiec musze zajrzec do niego slyszalem ze tam wyrabiaja sie tulejki teflonowe. Na razie duze drgania nie przenosza sie na bude.
napinacz u mnie drży , ale nie powoduje takiego telepania ( opisywałem wyżej ) :(

: wt maja 08, 2007 22:28
autor: szatanek
U mnie koło napinające pasek wielorowkowy tez podskakiwało podczas pracy silnika, a dodam ze napinacz ( mechanizm spręzynowy) był nowy, a okazało sie ze sprawę za to podskakiwanie ponosiło koło pasowe altka ze sprzęgiełkiem jendokierunkowym, po wymianie teko sprzęgiełka koło napinające pasek stało juz równiutko w miejścu i nie podstakiwało. Wiem na 100% ze to sprzęgiełko występuje w AFN-ach, u kumpla w 1Z juz jest zwykłe kolo pasowe i koło napinające tak samo podskakuje, u ojca w passacie 1,9 TD tez jest zwykłe koło pasowe i koło na pasku tak samo skacze, ogladałem inne TD i tez skakało. Wiec wg. mnie to sprzęgiełko m in. eliminuje te drgania koła, ale te drgania nie mogą byc przyczyną przenoszenia sie drgań na budę.

[ Dodano: 08 Maj 2007 22:30 ]
mular a jaki Twój ojciec ma konkretnie silniczek i jakie auto ??

: wt maja 08, 2007 22:50
autor: olek256
mi tez drzy ale nie az tak zeby mialo silnik wyrwac.
zaraz, a czy nie czasem kolo zamachowe? :blush: