Strona 1 z 3

Czy zmieniać olej z mineralnego na półsyntetyk?

: sob maja 05, 2007 17:29
autor: SiwyKot
Witam. Jestem posiadaczem audi 1,6 td z 91 roku. Zbliża się wymiana oleju i myślę nad przejściem na 10 w 40. Z silnikiem nie ma żadnych problemów, ubytki oleju nie są zauważalne (wymieniam co 7,5 tys). A na tym forum dowiedziałem się, że wiekszość z użytkowników tego silnika leje półsyntetyk. Dodam, że zrobiłem 15 tys. na mineralu. A co lał niemiec przez 15 lat nie mam pojęcia. Chciałbym zasięgnąć waszej opinii na ten temat. Z góry dziękuję za porady.
SiwyKot

: sob maja 05, 2007 18:42
autor: Przewodnik
WItam sam kiedys miałem podobny temat tylko ja mam ksiazke serwisową i wiedziałem na jakim oleju jeździło auto u sąsiadów. Na ten temat nie uzyskasz niestety jednoznacznej odpowiedzi gdyż zdania są podzielone, nie znasz przeszłości więc sam sobie odpowiedziałes nie wiesz co było lane do autka. jesli chcesz znac moje zdanie to olej mineralny nie jest taki zły kup pożadny olej Mobila albo Castrola i bedziesz się cieszył długo swoim silniczkiem. :bigok:

: sob maja 05, 2007 19:26
autor: bongo
Były już takie tematy...

: sob maja 05, 2007 19:38
autor: Wzmocniak
Skoro przeszedłeś z 15w/40 na 10w/40 przypilnuj sobie turbinkę czy nie zaczęła pompować oleju do dolotu. W klepaczkach panują dużo większe obciążenia niż w benzynach dlatego radio zgaś i sluchaj motora w trakcie jazdy. Daj znać co się dzieje powiedzmy po 2000 km.

: sob maja 05, 2007 19:46
autor: SiwyKot
Wiem, że takie tematy były, jestem po wnikliwej lekturze wszystkiego z szukajki. Zdania są podzielone chciałem wiec zasięgnąć jeszcze wiecej opinii. A czy myślicie że mozliwe jest by niemcy zalewali w tym samochodzie od nowości minerał? Znalazłem w papierach które dostałem z samochodemfakture z 93 na 4 litry "mineralol"

: sob maja 05, 2007 19:46
autor: Przewodnik
wzmocniak nie bój się przy odpowiedniej eksploatacji nic silniczkowi nie bedzie, a kolega Tomcio666 przejechał napewno juz duzo wiecej km niz 2 tys tyle to niektóży przecietnie robią w 2 tygodnie.

: sob maja 05, 2007 19:48
autor: daro31ie
Jest pewna zasada nie zmienia sie minerala na syntetyczny chyba ze samochod ma powiedzmy do 30-50000 Z robisz co bedziesz chcial ale wielu juz ukarala taka zmiana. Zalej go mobilem, castrolem tak jak koledzy radza!!!!

: sob maja 05, 2007 19:49
autor: SiwyKot
A co myślicie o zalaniu w takiej sytuacji valvoline maxlife?

: sob maja 05, 2007 20:05
autor: bongo
Mój jezdzi na elf turbo diesel 15W40 już piąty rok i jakoś nie narzeka...Zima - 30st i palił :bajer: I nie zamierzam zmieniać bo po co?Dla tych 30% dodatków które różnią minerała od półsyntetyka?

: sob maja 05, 2007 20:09
autor: SiwyKot
Mój też palił bez problemu ale popychacze było słychać dosyć mocno. Tego właśnie chciałbym uniknąć.bongo,

: sob maja 05, 2007 20:32
autor: bongo
Mój też palił bez problemu ale popychacze było słychać dosyć mocno.
Zmianą na półsyntetyk tego raczej nie uzyskasz...Raczej odwrotnie...

: sob maja 05, 2007 20:35
autor: SiwyKot
bongo, Nie rozumiem. Przeciez 10 w jest rzadszy prędzej dotrze do najdalszych elementów silnika.

: sob maja 05, 2007 20:37
autor: souler
zmieniaj