Forum.VWGolf.pl

Witam,

Przedwczoraj wracając z trasy zajechałem na CPN bo zapalił się żebrak. Jednak nie wyłączałem silnika bo chciałem ostudzić turbinkę i gość zalał mi na włączonym silniku. Twierdził że nic nie będzie. Po wyłączeniu silnika i ponownym uruchomieniu wskaźnika paliwa stoi i komunikat "bitte tanken". Po przejechaniu kilku km wskaźnika paliwa po mału zaczął się podnosić i teraz jest ok, ale komunikat "bitte tanken" ciągle się zapala. Podłączyłem auto pod VAG'a ale w żadnym module nie ma błędu. Ktoś wie o co tu chodzi ?
Czy mogło to być spowodowane tankowaniem na pracującym silniku?

pozdrawiam
simi77

To ze wskaznik powoli dochodzil do normy po tankowaniu na zaplonie to akurat nic dziwnego. Nawet w instrukcji pisza zeby tego nie robic, bo mozna sie zdziwic...
Tez kiedys myslalem ze zatankowlem powietrze
"bitte tanken" powinno chyba zniknac. Sprobuj mozne kleme zjac z aku

Też właśnie myślałem o zdjęciu klemy, tylko najpierw muszę zaopatrzyć sie w "wyjmaki" do navi bo na jej obudowie mam zapisany kod.

"wyjmaki" są takie same jak w seryjnym radio, masz 4 punkty haczenia w rogach

reset jest dobry na wszystko