Forum.VWGolf.pl

Rozumiem, że chcecie pomóc, ale akumulator mam nowy (ma kilka miesięcy, 77aH 760a prąd rozuchowy, firmy centra model Futura) i kręci rozrusznikiem jak szalony aż cały samochód chodzi i dalej nic. Akumulator odpada na 200%. Nie wiem po co mam go odpalać z tej bulteki? Przecież mi się nie zapowietrza...żadnych bąbelków powietrza nie ma w przewodzie paliwowym, wstawiłem zawór przeciwzwrotny. Jak odkręcam dekiel z pompy wtryskowej to aż ciśnienie uchodzi i słychać delikatny syk, takie jest cieśnienie. Poza tym pompę podmieniłem od znajomego, która jest sprawna na 200% bo jemu pali bez problemu a u mnie dziwnym trafem nie chce. Parametry miałem idealnie ustawione (kąt wtrysku na vagu 57, dawka 4,2mg/R i dawkę startową zwiększyłem na maksa) i żadnych efektów, jak palił słabo tak dalej pali... Może mam wziąść akumulator z czołgu albo z TIRa? Może wtedy odpali Zrozumcie, że sprawdzone jest wszystko co się da sprawdzić: sprężanie, wtryskiwacze, świece żarowe, czujnik temp. cieczy nowy i oryginał, pompa na podmianę była, akumulator nowy i naładowany na full, filtr paliwa, zaworek n109 od odcięcia paliwa jest nowy i nawet podpinałem go na krótko do akumulatora i nic to nie dało. Wybaczcie, ale nie wiem, co mam jeszcze sprawdzić. Może samochód podmienić i sprawdzić czy pali? Wybaczcie mój cynizm, ale powoli mi brakuje siły na to wszystko. Spróbuję odpalić z tej butelki jak tam mówisz "xxxxxxxxxx" tylko czy to coś da jak nawet po godzinie postoju już ciężko pali a bąbelków powietrza nie ma w przewodach a z pompy nic nie cieknie? Nie wiem....

TDI_power_vw pisze:Wybaczcie, ale nie wiem, co mam jeszcze sprawdzić. Może samochód podmienić i sprawdzić czy pali?

Kompa podmień ,i to nie żart

TDI_power_vw pisze:Jak odkręcam dekiel z pompy wtryskowej to aż ciśnienie uchodzi i słychać delikatny syk, takie jest cieśnienie.

a ja obstawiam na zaiweszone wtryskiwacze i wtedy kompresję przez wtryskiwacze pcha do pompy wtryskowej i będzie wtedy powietrze ale tylko i wyłącznie w przewodzie powrotnym a on jest nieprzezroczysty.
ja już costakiego przechodziłem przy montażu pompy 11mm na AAZ.
stawiam że u Ciebie jest to samo bo jak napisałeś :

TDI_power_vw pisze:Jak odkręcam dekiel z pompy wtryskowej to aż ciśnienie uchodzi i słychać delikatny syk, takie jest cieśnienie.

u Ciebie problem tkwi nie w pompie a we wtryskiwaczach najprawdopodobniej.

TDI_power_vw pisze:Spróbuję odpalić z tej butelki jak tam mówisz "xxxxxxxxxx" tylko czy to coś da jak nawet po godzinie postoju już ciężko pali a bąbelków powietrza nie ma w przewodach a z pompy nic nie cieknie? Nie wiem

jak będziesz odpalał z "butelki" to zwróć szczególną uwagę na to czy nie będzie powietrze zasuwać z przewodu powrotnego ( cieńszy)

No nie wiem, wtryskiwacze sprawdzałem u pompiarza. Kazdy zo osobna mi badał i tylko jeden był lekko lejący. Wymieniłem końcówkę i powtórnie sprawdziłem i był ok. Pompiarza mówi, że wtryski i pompę mam zdrową. Jeśli chodzi o ten syk to trochę źle się wyraziłem. Chodziło mi oto, że paliwo jest w pompie i po zdjęciu dekla od razu wypływa. Sęk w tym, żę wszystkich śrub nie da się odkręcić jednocześnie i wypławające paliwo wydaje taki dzwięk. Pompiarz raczej zna się na rzeczy bo trochę tego przez dzień przewali. Jest stary i doświadczony i wątpię, że podwieszający się wtrysk umknąłby jego uwadze. Komputer wczoraj wyjąłem i rozebrałem go i wyszło, żę jest czysty, żadnej nadpalonej ścieżki, czysto tam i pięknie aż lśni. To tyle. Sprawdzę czy te wtryski się nie podwieszają i na tym pewnie zakończę moją batalię bo winna okazała się kipska masa na silniku. Poczyściłem przewody, które są przytwierdzone do klem i samochód zaczął lepiej palić. Dodatkowo wyszło na to, że przez kiepską masę miałem słabe grzanie świec. Pociągnąlem nową masę i bez wymiany świec auto pali za 3-4 obrotem wału przy mrozie -20'. TEMAT TYM SAMYM ZAMYKAM!!!! DZIĘKI WSZYSTKIM ZA POMOC I ZAANGAŻOWANIE!!! KILKA POCHWAŁ SIĘ NALEŻY

kolego a może masz olej za gęsty zmień na 5W40 lub 0W40 , a poza tym sprawdź jeszcze rozrusznik - tulejki , może ciężko kręci i pompa nie podaje od razu paliwa tylko po chwili jak zwiększy obroty, poza tym spadek napięcia na akumulatorze pokazuje że nie jest on w należytej kondycji . Sprawdź napięcie na klemach przed porannym odpaleniem powinno być około 13,5V, jak niższe to sugeruje że akumulator się powoli kończy.
Jeszcze jedno jak okaże się niższe napięcie po nocy to sprubuj podładować akumulator i wtedy odpalić powinno być lepiej.

Ajaj mnie sie nie podobał ten spadek napięcia na N109 tak mi przez głowę przeszła ta masa.
Ale nie przyszło by mi do głowy że jej kolega nie sprawdził.

Witam
Nie chciałem zakładać nowego tematu, więc podepnę się pod ten. Czy można prosić o ocenę? Czy takie parametry są ok?

Cyl 1 ---> 0.21 mg
Cyl 2 ---> -0.28 mg
Cyl 3 ---> 0.26 mg
Cyl 4 ---> -0.19 mg

2 plusy i 2 minusy. Temperatura 89 stopni.

Pozdrawiam i z góry dzięki za informacje.

mgralien pisze:Czy takie parametry są ok?

Cyl 1 ---> 0.21 mg
Cyl 2 ---> -0.28 mg
Cyl 3 ---> 0.26 mg
Cyl 4 ---> -0.19 mg

Tak ,przy zerach z przodu zawsze są ok. czy to plusy czy minusy

Koledzy a co powiecie na takie coś?
Cyl 1 - 2,08mg
Cyl 2 - 0,59mg
Cyl 3 - 2,24mg

Podłączę się pod wątek, jak interpretować ten dzisiejszy pomiar w motorze 2.0 TDI CR?



oraz

159 Injector 1; rail pressure calibration point 1 -19.90 µs
160 Injector 1; rail pressure calibration point 2 -6.15 µs
161 Injector 1; rail pressure calibration point 3 3.45 µs
162 Injector 2; rail pressure calibration point 1 -23.10 µs
163 Injector 2; rail pressure calibration point 2 25.10 µs
164 Injector 2; rail pressure calibration point 3 13.20 µs
165 Injector 3; rail pressure calibration point 1 -34.80 µs
166 Injector 3; rail pressure calibration point 2 -14.20 µs
167 Injector 3; rail pressure calibration point 3 -11.05 µs
168 Injector 4; rail pressure calibration point 1 -19.10 µs
169 Injector 4; rail pressure calibration point 2 0.85 µs
170 Injector 4; rail pressure calibration point 3 -6.15 µs

Wszystko wygląda ok. parametry się wzajemnie pokrywają...

A pierwszy cylinder z dawką na plusie?