Strona 59 z 59
Co jest z tym ALH
: pn sty 19, 2015 23:41
autor: stefano189
Piasek pisze:Tylko sprawdzajcie czy użyty wąż ma atest na oleje
Dlatego mi się osobiście wydaje że teflon w oplocie to dobry kompromis ( cena / jakość ), między weżem od koparki na ponad 200 bar, a drogim oryginałem
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Co jest z tym ALH
: wt sty 20, 2015 00:18
autor: Dzizas
stefano189 pisze:Dlatego mi się osobiście wydaje że teflon w oplocie to dobry kompromis ( cena / jakość ), między weżem od koparki na ponad 200 bar, a drogim oryginałem
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma
Piasek pisze:Tylko sprawdzajcie czy użyty wąż ma atest na oleje i temperaturę
Przewód zakuwał kompetentny i zaufany człowiek, który poznał przeznaczenie owego przewodu i wybrał odpowiedni przewód.
Co jest z tym ALH
: wt sty 20, 2015 04:08
autor: Sztomel
Nie widzę żadnych przeciwwskazań w zakładaniu węża zakuwanego w takim warsztacie bo cena takiej usługi jest niewspółmiernie niższa od oryginału - sam dałem założyć taki wąż zamiast oryginalnego węża od ciśnieniowego węża układu wspomagania za cenę 80 zł kiedy to ASO zażyczyło sobie za oryginał kwotę - bagatela 930 zł. Pamiętać należy jednak o drobnym szczególe a mianowicie o oryginalnej zwężce - reduktorze, którą należy zachować z oryginału i założyć w dokuwany wąż bo inaczej będzie Wam ciągle telepać kierownicą i nie tylko jeśli o tym zapomnicie (i nie tylko) a potem będziecie chcieli dociec takich problemów opisując je na forum i jak się domyślam bez wcześniejszej wzmianki o takim czy innym montażu tego węża bo nikomu się te objawy nie powiążą z taką wymianą.