Forum.VWGolf.pl

Witam,

sethiel pisze:Czy wymieniać świece? To koszt 230 zł koło (160 zł za 4 świece i koło 70zł wymiana)
Czy też szukać gdzieś indziej?
B.

najpierw sprawdź czy są spalone. Sprawdź jeszcze czy na odpalonym silniku koło pasowe idzie prosto czy tańcuje.
Pozdrawiam.

tomek08 pisze:Witam,

sethiel pisze:Czy wymieniać świece? To koszt 230 zł koło (160 zł za 4 świece i koło 70zł wymiana)
Czy też szukać gdzieś indziej?
B.

najpierw sprawdź czy są spalone. Sprawdź jeszcze czy na odpalonym silniku koło pasowe idzie prosto czy tańcuje.
Pozdrawiam.

Zauważyłem jeszcze że im zimniej na dworze tym lepiej. Tzn jest pieruńsko zimno teraz, wsiadam do auta przekręcam kluczyk i sekundę po przekręceniu zakręcam silnik to odpala od razu.
Jakbym poczekał chwilę (co wypróbowałem) i porozgrzewał go - tzn przekręcił kluczyk ze dwa trzy razy coby świece w teorii się rozgrzały to amba fatima.
Co do tego tańcowania koła pasowego to ja jestem lajkonik i kompletnie nie rozumiem co to znaczy - na co ja mam patrzeć?

Zapal silnik otwórz maskę i patrz na paski klinowe-największe koło które ciągnie paski klinowe, to właśnie koło pasowe. Popatrz czy to koło kręci się równo, czy nim nie rzuca, jak np. z ósemkowanym kołem w rowerze.

świece sprawdź u elektryka nie wymieniaj bez sensu wiem to z własnego przykładu sam wymieniłem dobre świece beru na nowe bosha (koszt 130zł za komplet-wymiana 0zł) sprawdź akumulator bądź naładuj i zobacz jak zapali rano, nie wiem może to rozrusznik? może coś z pompą paliwa jest nie tak... na ciepłym pali dobrze? latem jak było?

Witam,

szewczi90 pisze:świece sprawdź u elektryka nie wymieniaj bez sensu wiem to z własnego przykładu sam wymieniłem dobre świece beru na nowe bosha (koszt 130zł za komplet-wymiana 0zł)

Świece można samemu sprawdzić, po co płacić elektrykowi.
Ściągasz fajki ze świec, bierzesz kawałek przewodu i przytykasz go do akumulatora do plusa, a drugi koniec przewodu przytykasz do każdej świecy po kolei, która nie będzie iskrzyć to ta jest do wymiany. Jednak zaleca się wymieniać wszystkie cztery

Dziękuję, dziś popsprawdzam świece bo trochę cieplej to się bardziej chce coś zrobić.

witam poruszałem już kiedyś mój problem z odpalaniem pojeździłem po serwisach i nikt nie umaił pomóc czemu od czasu do czasu nie wiadomo z jakich przyczyn nie mogę odpalić mojej bory tdi pd 130km.
aż sam doszedłem do pewnego spostrzeżenia w tamtym tygodniu nie mogłem odpalić miałem już auto na lawecie wieźć do serwisu ale przed tym odkręciłem filtr powietrza i potraktowałem go samostartem i zauważyłem ze wogóle nie ciągnie powietrza podczas kręcenia nie wciągał samostartu i nie odpalił . postał noc i rano odpalił od strzała..i moje pytanie dlaczego nie ciągnie powietrza podczas odpalania ???

dimmer pisze: moje pytanie dlaczego nie ciągnie powietrza podczas odpalania ???

a sprawdź czy klapa gasząca się otwiera. po zgaszeniu silnika powinna się zamknąć i za chwile otworzyć. jeśli nie otwrzy się to silnik nie zasysa powietrza bo jak

Sprawdziłem świece, ręce całe pokiereszowane, krew sika na prawo i lewo ale nic to
bardzo źle, a nawet bardzo bardzo źle bo wszystkie działają więc problem nie leży w nich.

Co do koła pasowego to na moje niefachowe oko chodzi równo jak od zegarka, oraz równo jak od linijki.
Zapaliłem go odpalił od strzału (ale to jak pisałem dlatego że stał tydzień ponad bez dotykania.
Dymu (spalin?) było na pół osiedla, po 10 minutach zniknęły i już nie lecą.
Boję się go wyłączyć ale cóż począć.
Jutro zapewne już nie odpali.
Gdzie jeszcze szukać?

Witam, znajomy miał taki przypadek, ze wtrysk sterujący mu się skićkał, więc wymienił wtryski i pompę wtryskową, bo twierdził, że prawdopodobnie sprężyny w pompie popękały, miał już kiedyś taki przypadek. Jak będzie chwila to wezmę od niego tą pompę i zajrzę do niej, bo sam jestem ciekaw.
Podłączałeś się pod vag?
Próbowałeś ładować akumulator ze dwie, trzy godziny przed odpalaniem?
Rozrusznik kręci szybko, czy tak jak by mu się nie chciało?
Może wina leży po stronie kostki stacyjki?
Pozdrawiam.

89Bartezz pisze:

dimmer pisze: moje pytanie dlaczego nie ciągnie powietrza podczas odpalania ???

a sprawdź czy klapa gasząca się otwiera. po zgaszeniu silnika powinna się zamknąć i za chwile otworzyć. jeśli nie otwrzy się to silnik nie zasysa powietrza bo jak

Czy po zgaszeniu silnika ta klapa ma pozostać w pozycji otwartej?Bo u mnie jak silnik chodzi jest zamknieta po wciśnieciu do oporu siłownika silnik gaśnie.
Ale np.po zgaszeniu silnika słychać taki dźwięk niby jakieś "plum"tak mi się wydaje ze to z tej klapki.

rafal0325 pisze:

89Bartezz pisze:

dimmer pisze: moje pytanie dlaczego nie ciągnie powietrza podczas odpalania ???

a sprawdź czy klapa gasząca się otwiera. po zgaszeniu silnika powinna się zamknąć i za chwile otworzyć. jeśli nie otwrzy się to silnik nie zasysa powietrza bo jak

Czy po zgaszeniu silnika ta klapa ma pozostać w pozycji otwartej?Bo u mnie jak silnik chodzi jest zamknieta po wciśnieciu do oporu siłownika silnik gaśnie.
Ale np.po zgaszeniu silnika słychać taki dźwięk niby jakieś "plum"tak mi się wydaje ze to z tej klapki.

sprawdze jak nie bede mógł odpalic czy własnie przypadkiem sie nie zacina i tak jak kolega wyżej tez po zgaszeniu silnika słyszę właśnie takie klepnięcie jakby sie cos zamkneło. a własnie sprawdzajac tak tą klapke dzis na zgaszonym to ona nie była otwarta tylko zamknięta...ale odpalił od strzała..

Witam,kilka postów wcześniej kolega zadał pytanie w jakich modelach są pompy w baku.W moim modelu rok 2000 tez mam wątpliwosci czy takową posiadam bo nigdy jej nie słyszłem(chyba że taka cicha),a do baku nie miałem potrzeby zerkać.Może faktycznie dopiero od 2001 zaczeli montaż ?

Witam, może takie pytanie już było ale jest już ponad 120stron więc nie chce mi się wszystkiego czytać ale przejdę do rzeczy, otóż mam taki problem, gdy na zimnym silniku chcę odpalić mojego golfa 3 1.9GTD po dłuższym postoju gdy przekręcam kluczyk to grzeją się świece wszystko ale gdy tylko chcę odpalić to wszystko ładnie załapuje ale jak tylko raz przekręci tłokiem to nagle słychać takie jakby lekkie zwarcie czy coś w tym stylu(nie jestem pewny czy to na pewno zwarcie ale dźwięk jest bardzo podobny) i nie kręci już w ogóle nawet nie mam szans dłużej kręcić silnika bo od razu jest jakby odcinany zapłon i tylko słychać jakby się kręcił sam rozrusznik i po chwili cisza, jeżeli komuś to pomoże to mogę spróbować to nagrać w wrzucić, żeby było mniej więcej słychać o co mi chodzi. Wiem, że za dobrze tego nie wytłumaczyłem ale inaczej nie potrafię
Z góry dzięki.