Forum.VWGolf.pl

w sumie po dłuższej chwili wpatrywania się widać różnice miedzy naklejkami na bańkach ale nie wiem
czy nie jest to spowodowane światłem które pada na nie bo w odbiciu widać flesz aparatu który może je powodować
musiał bym wziąść je obydwie do ręki.

Uwaga!!! ostrzeżenie dla wszystkich fanów Allegro, jeśli ktoś szuka "tanich" olejów, może sie łatwo naciąć, na zdjęciu po prawej podrobiona bańka oleju.
Oryginalne produkty zawsze są u nas.....
A mi to wygląda na tanią reklamę Szczególnie z facebooka

Pozwolę sobie zacytować kolegę z OCP:

Seed pisze:To konfrontacja FAKE`a z Allegro z ORI Motulem z pewnego źródła (w tym wypadku od kolegi Elemenateur z Forum). Jeśli chodzi o zapach - FAKE po prostu śmierdział. Butelki wydawały się być identyczne ale słyszałem, że na chińskich aukcjach są do kupienia ori butelki do wszystkich znanych firm olejowych (albo wyglądające jak ori). Etykietę można porównać, kolor również na zdjęciach. Wszyscy zwolennicy kupowania na Allegro z nieznaych źródeł powinni przemyśleć swoje decyzje.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

bongo pisze:Oryginalne produkty zawsze są u nas.....

u nas to znaczy gdzie ? co kolega miał na myśli ?

Detektor pisze:u nas to znaczy gdzie ? co kolega miał na myśli ?

Croom pisze:Nie sledzę cenowych okazji ale coś mozna wyczytac na stronie krakowskiego dystrybutora motula:
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=" onclick="window.open(this.href);return false; ... =1&theater

Mam ori

bongo czy ogólnie masz dostęp do olejów czy posiadasz jedynie tego 5l Motula ?
jeżeli masz na codzień to będę zainteresowany ale za około miesiąc bo narazie mam świerzo zalany 2 tyg. temu a że
jestem dopiero co po swapie który wyczyścił moją kieszeń to muszę chwile odczekać aż się skarbonka napełni

Detektor, dam Ci dobry namiar

bongo pisze:Detektor, dam Ci dobry namiar

ok. kolego, odezwę się z tematem jak będę gotowy

Artiks pisze:Pozwolę sobie zacytować kolegę z OCP:

Seed pisze:To konfrontacja FAKE`a z Allegro z ORI Motulem z pewnego źródła (w tym wypadku od kolegi Elemenateur z Forum). Jeśli chodzi o zapach - FAKE po prostu śmierdział. Butelki wydawały się być identyczne ale słyszałem, że na chińskich aukcjach są do kupienia ori butelki do wszystkich znanych firm olejowych (albo wyglądające jak ori). Etykietę można porównać, kolor również na zdjęciach. Wszyscy zwolennicy kupowania na Allegro z nieznaych źródeł powinni przemyśleć swoje decyzje.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Fejk - albo jak ktoś inny zasugerował Ukrainian Edition
Zresztą, czy ma to jakieś znaczenie, skoro to to samo co Lotos? Lepiej zatem latać na Lotosie
W Krakowie leją z beczki Petro Canadę - bardzo dobre oleje. Chyba spróbuję jak wyjeżdżę ostatnie LM. Póki co ani PC ani LM nie leją w PL więc jeśli mam LM z Niemiec albo OC prosto z Kanady to mam pewność na czym jeżdżę.
Jest jeszcze AMSoil - nasz kolega z forum sprowadza go z USA, zgadza się?

spaceinvader pisze:Póki co ani PC ani LM nie leją w PL więc jeśli mam LM z Niemiec albo OC prosto z Kanady to mam pewność na czym jeżdżę.

O widzę że już nawet slang olejowy powstał
Nie wiem,niektórzy podniecają się tymi olejami jakby od tego ich życie zależało

bongo pisze:Mam ori

bongo pisze:Nie wiem,niektórzy podniecają się tymi olejami jakby od tego ich życie zależało

Bango teraz połowa forum wyszukuje stare "bańki" po Motulu i sprawdza odkleja i liże czy to ori czy jakaś "wydumka"

bongo pisze:niektórzy podniecają się tymi olejami jakby od tego ich życie zależało

to jest wogóle jakiś czad jaki bałagan w głowie robią sobie ludzie z tymi olejami, idę o zakład
że ten temat nigdy nie umrze ale może to i dobrze przynajmniej mam się z czego pośmiać

Weźcie mnie nie rozwalajcie, sami się podniecacie i sami używacie "olejowego slangu" a krytykujecie innych. Typowe.
Nigdy nie używałem Motula bo uważam, że to najbardziej przereklamowana marka jaką znam. Używam LM bo przywoziłem auta z Niemiec i z reguły były tym lane - na pewno pierwsze było i przy tym zostałem.

O PC wspomniałem, bo kolega - szef salonu japońskiej marki, która leje Castrola sam się z tego śmieje i kupuje Petro Canadę. To on mi o tym powiedział więc dlatego myślę o spróbowaniu. Niekoniecznie spróbuję bo po co mam odchodzić od sprawdzonej marki.
Nie twierdzę też, że to najlepsza marka na rynku - każdy do czegoś się przyzwyczaił i będzie to chwalił. Tyle tylko, że uważam, że NIemcy robią lepszą chemię: proszki do prania itp. Oleje też. Dlatego wolę oleje stamtąd. Kiełbasę i chleb wolę polskie.

Wódkę też

spaceinvader pisze: Kiełbasę i chleb wolę polskie.

Amen